eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDG a oprogramowanie "domowe" › Re: DG a oprogramowanie "domowe"
  • Data: 2007-11-21 18:12:17
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Any User <u...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> 1. Znacznie mniejsza wygoda pracy ze względu na niezgodność wielu
    >> elementów z pakietem będącym de facto standardem (mniejsza z tym, czy
    >> legalnie i na jakich konkretnie zasadach).
    >
    > A kto ogłosił ze MS Office jest standardem. Jak narazie to format ODF
    > (używany przez OpenOffice) wygrywa jeśli chodzi o standaryzację.

    Firmy go używające. W szczególności firmy handlowe.

    > Ja MSOffice nie widziałem juz 2 lata i nie zamierzam wracać do tych
    > "standardów". OpenOffice bez problemu nadaje się do wykorzystania w
    > firmie (wiem to z własnego przykładu).

    Owszem, tu i ówdzie się da. Ale czy bez problemu?

    No chyba, że straty czasu pracowników nie rozpatrujemy jako problem.

    >> 2. Brak obsługi makr kompatybilnych z pakietem będącym de facto
    >> standardem.
    >>
    > I vice versa - MSOffice nie obsługuje makr OpenOffice....

    Patrz: de facto standard.

    Nie widziałem jeszcze żadnej firmy, w której by działała jakakolwiek
    aplikacja napisana w makrach OpenOffice. A w makrach Excela aplikacji
    firmowych widziałem kilka większych i naprawdę dużo duperelnych.

    >> 3. Znacznie gorsza głęboka integracja wszystkich elementów pakietu
    >> pomiędzy sobą, oraz z systemem operacyjnym i programami zewnętrznymi,
    >> np. edytorami grafiki, klientami poczty itp.
    >
    > Integracja jest taka jaka powinna być...

    No więc zapytam: przyszedł do mnie list z arkuszem kalkulacyjnym w
    załączniku. Jak go obejrzeć bez zapisywania na dysku i uruchamiania OO Calc?

    >> 4. Mniejsza szybkość działania od pakietu będącego de facto standardem.
    >>
    > Chyba żartujesz - Najnowszy OpenOffice startuje mi w kilka sekund i nie
    > mam żadnych problemów z wydajnością (a kompa mam z przed paru lat)

    Są kompy i kompy. Ja mam Celerona z 2002 roku i różnica pomiędzy
    MsOffice 2003, a OpenOffice 1/2 jest spora. Fakt, że pomiędzy MsOffice
    2007 i OO już nie, gdyż 2007 jest zauważalnie wolniejszy od 2003.

    >> 5. Mniejszy poziom bezpieczeństwa od pakietu będącego de facto
    >
    > A to dowcip - Microsoft i bezpieczeństwo.... lepiej przejrzyj statystyki.

    Przejrzałem. Tyle tylko, że Microsoft Office ma już etap totalnej
    dziurawości daleko za sobą, natomiast OpenOffice jeszcze się w tym
    etapie grzebie.

    >> standardem, większa ilość "błędów wieku dziecięcego".
    >>
    > Jakiego wieku dziecięcego?... OpenOffice jest rozwijany od wielu lat. To
    > dojrzały produkt.

    Ot, choćby wrażliwość na odpowiednio spreparowane pliki.


    --
    Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
    http://pracownik.blogspot.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1