W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/caca3c9f-950e-479d-a7
c...@m...googlegroups.com
użytkownik *piotrliwszic* napisał(a):

> a komu stoi coś na przeszkodzie?

np. sekretarce. Obserwowałem kiedyś sprawę o zasiedzenie. Sprawa się
skończyła podany został termin ogłoszenia wyroku z informacją (chyba dla
stron), że nie trzeba stawiać się osobiście tylko zadzwonić i zapytać.
Ponieważ byłem zainteresowany werdyktem, a na ogłoszenie nie mogłem się
stawić zadzwoniłem w dniu ogłoszenia do sądu ale jeszcze przed ogłoszeniem
żeby dowiedzieć się co sąd postanowił. Sekretarka najpierw odszukła akta, a
później spytała mnie czy jestem stroną w sprawie. Zgodnie z prawdą
odpowiedziałem że nie. Powiedziała mi że jeśli chcę poznać wyrok, to żebym
przyszedł na ogłoszenie, bo ona osobom innym niż strony telefonicznie wyroku
podać nie może. Nie absurd?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-