eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy to legalne? › Re: Czy to legalne?
  • Data: 2007-09-15 15:01:17
    Temat: Re: Czy to legalne?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    MMK wrote:

    > Zrób ankiete wśród swoich znajomych kierowców łamiących przepisy np: ile

    Nie mam wśród znajomych nikogo, kto by drastycznie i nagminnie łamał
    przepisy. I nie z powodu groźby mandatu, ale z powodu zwykłego zdrowego
    rozsądku. Dlatego nie zwracają na siebie nadmiernej uwagi służby ruchu i
    jak trafi im się jakiś mandat kub choćby kontrola, to jest to zdarzenie
    wyjątkowe.

    > spośród nich wie jakie mniej więcej są stawki mandatów za poszczególne
    > wielkości przekroczeń prędkości, albo ile mniej więcej maja aktualnie
    > punktów.

    Ciekawe dlaczego w "Uwaga: pirat" przyłapani zawsze są zdziwieni ;)

    > Gdyby obawiali się wyłącznie złapania, a nie wymiaru kary ta widza byłaby im
    > zbędna, prawda ?

    Twierdzisz, że co - człowiek sobie jedzie, patrzy na znaki i myśli:
    "Aha, ograniczenie do 70km/h, więc ja sobie pojadę ileśtam więcej, bo
    mnie na taki mandat stać i mi jeszcze tyle punktów zostało, więc jak
    mnie złapią, to mała strata"? ;->

    Może ty tak robisz, ale to raczej chore zjawisko - zwłaszcza że w
    przypadku przeciętnego kierowcy natknięcie się na kontrolę to błąd
    statystyczny.

    > Ja tam dokładnie kalkuluje co mi się "opłaca" a co nie i z obsewacji mi
    > wynika że jestesm pod tym względem większością ...

    Nie sądź innych po sobie.

    Co do mnie, to limity prędkości traktuję z pewnym przymrużeniem oka, ale
    jeżdżę BARDZO ostrożnie, z dostosowaniem prędkości do warunków jazdy
    itepe, nie wspominając już o mojej paranoicznej wręcz nieufności do
    innych uczestników ruchu oraz samej drogi. I póki co zdarzyły mi si w
    ciągu ostatnich chyba 8 lat trzy kontrole rutynowe oraz jedno pouczenie
    (złapałem się na "haczyk" ze światłami przy skręcie ze Skierniewickiej w
    Kasprzaka; kto zna ten kawałek Warszawy, zna i ten "haczyk" - swego
    czasu regularnie czaił się tam patrol ;) )

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1