eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy prawo nie powinno regulować terminu wyborów? › Re: Czy prawo nie powinno regulować terminu wyborów?
  • Data: 2010-04-21 14:00:25
    Temat: Re: Czy prawo nie powinno regulować terminu wyborów?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przemysław Adam Śmiejek pisze:


    >>> Dlaczego uwazasz, ze wakacje cokolwiek zmienia?
    >
    > Bo większość osób jest w rozjazdach. W tym także poza krajem.

    Pech...



    >>> Wlasnie w wakacje mlody elektorat ma wiecej czasu.
    >
    > I przebywa w Bieszczadach, na Jeziorach albo jeszcze gdzieś indziej. I
    > nie przyjdzie na wybory

    Można głosować poza miejscem zamieszkania.


    > Na 10 minut spokojnie zdążą wskoczyć do lokalu. W czasie wakacji jest to
    > albo nieosiągalne (zagranica) albo wymaga sporego nakombinowania się
    > (zaświadczenia).

    Tym lepiej. Tak zwani intelektualiści to często lewica.



    > Owszem, ale sierpień, z uwagi na krótkie dni i bliskość jesieni oraz
    > nowego roku szkolnego cieszy się mniejszym zainteresowaniem. Więc
    > statystycznie MSZ rzecz biorąc, lipiec jest najbardziej wakacyjnym
    > miesiącem.

    Niemniej jednak społeczeństwo w powszechnym głosowaniu (ciekawe ile %
    czytało konstytucję, hę?) zadecydowało, ze wybory mogą się odbyć
    najpóźniej w czerwcu.



    > Może w kręgu emerytów. Statystyczna większość obywateli jest albo w
    > wieku szkolno-studenckim albo ma potomstwo w tym wieku, więc nawet jak
    > jadą do Egyptu, to w wakacje.

    20 czerwca to chyba jeszcze nie wakacje?



    > No właśnie. Oni pójdą głosować, bo im to wali czy w lipcu czy w
    > październiku. I tak są na miejscu. Nie mówię, że ich głos jest gorszy.
    > Ale głos tych, którzy już od dawna mają poplanowane urlopy i popłacone
    > wczasy też gorszy nie jest.

    No i co z tego? Rzekomo mamy demokrację. Zatem to społeczeństwo
    zadecydowało (np. poprzez brak możliwości oddawania głosu przez
    internet), że jak ktoś wyjeżdża, to nie głosuje.



    >> Po pierwsze: "wybory nic nie zmienią". Mogę się z tym zgodzić (a
    >> właściwie z tezą, że wybory wygrywają Ci, których wskaże ludowi
    >> telewizja, kontrolowana przez polityków).
    >
    > i kosmitów... Nie zapomnij o kosmitach.


    Trochę się pomyliłem. TV jest kontrolowana przez te same służby,
    które kontrolują polityków. Nie bez kozery Michalkiewicz pisze o
    "zewnętrznych znamionach władzy", które to tylko zewnętrzne znamiona są
    w rękach polityków...

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1