eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Czy można zawyżać koszty wysyłki towaru?? (Allegro) › Re: Czy można zawyżać koszty wysyłki towaru?? (Allegro)
  • Data: 2008-05-12 15:10:21
    Temat: Re: Czy można zawyżać koszty wysyłki towaru?? (Allegro)
    Od: "Rafal" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Aman wrote:
    > >> ty naprawdę nie widzisz niczego niestosownego w swoim pieniactwie?
    > >> bo to że facet jest kombinatorem to prawda ale ty nie jesteś wcale
    > >> od niego lepszy.
    > >
    > > szczerze mówiac , wszedlem sobie w nocy szukajac biletow na Euro , i
    > > zobaczylem przystepna cene to niewiele sie namyslajac kliknalem kup
    > > teraz. Bylo pozno  , nigdy wczesniej nie widzialem  czegos takiego ze
    > > koszta przesylki 2500 zl, wiec na to nie patrzylem.  No i
    > > zdenerwowalo mnie lapanie na takie triki , więc postanowiłem troche
    > > utrzeć nosa cwaniakowi.
    >
    > Najpierw wytrzyj swoj.
    >
    > > A że tych biletów nie zobacze na oczy to zdaje sobię sprawę.
    >
    > Zobaczysz, ale najpierw zaplacisz.
    > Choc moze byc juz pozno na wykorzystanie ich.

    a) Prawo polskie zabrania odsprzedazy biletów na tego typu imprezy "z zyskiem'
    b) Zabronione jest także działanie w celu obejścia przepisów prawa, a tu
    ewidentnie z takim działaniem sprzedającego ma się do czynienia. A prawo sądy
    analizują nie tylko literalnie (choć I instancja często na takowej pozostaje)
    ale równeiż względem doktryny - a ta mówi np o tym że cena musi być adekwatna
    do wartości usługi - a ciężko będzie gościowi udowodnić że to faktycznie 2500ma
    kosztować)
    c) Idziesz do jakiegoś rozgarniętego prawnika, mówisz co jest grane, ten
    napisze ci pismo o odstąpieniu od umowy bo zostałeś wprowadzony w błąd
    kosztami "pakowania i wysyłki",a ponadto taka transakcja jest nielegalna w
    świetle prawa, a więc nie mozesz być zmuszony do jej realizacji (w Polsce nie
    można być ukaranym za niezrealizowanie nielegalnej umowy) i wysyłasz to temu
    niby-sprzedająceemu (trzeba to tylko mądrze sformułować

    Po takim czymś gostek byłby idiota jakby poszedł do sądu - troche bardziej
    rozgarnięy prawnik sobie z tym poradzi bo przecież gołym okiem widac o co
    chodzi w tej transakcji.. jeśłi nawet sąd I instancji orzekłby na twoją
    niekorzyść - to jest jeszcze II instancja, a tam prawo analizuje się już nie
    tylko literalnie ale równeiż względem doktryny - jeśli prawnik czegoś nie
    zawali to raczej nie przegrasz takiej sprawy


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1