eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy Polska to państwo prawa › Re: Czy Polska to państwo prawa
  • Data: 2014-05-15 08:56:28
    Temat: Re: Czy Polska to państwo prawa
    Od: dexth <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 14 maja 2014 22:42:40 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
    > On 2014-05-14 19:15, dexth wrote:
    (.........)

    >
    > Wracaj�c do twojego przypadku,- powtarzam, od 1990 r. mimo prawa
    >
    > wlasnosci NIE jestes juz˝ POSIADACZEM wydzielonego terenu ani krzyza,
    >
    > zarowno tego starego, drewnianego, a tym bardziej metalowego,
    >
    > ufundowanego przez parafian. !!
    >
    > Z chwila bowiem, gdy dziadek (wlasciciel owczesny) wydzielil ten teren i
    >
    > faktycznie przekazal go we wladanie spolecznosci parafian, a oni to w
    >
    > posiadanie przejeli, to tylko oni bez przerwy sa jego posiadaczem
    >
    > (dlaczego? -poczytaj sobie art. 336 i nastepne kodeksu cywilnego) i NIE
    >
    > WOLNO ci naruszac tego posiadania bez ich zgody, albo bez wyroku sadu
    >
    > przywracajacego ci prawa do wladania tym fragmentem dzialki. Dopoki sad
    >
    > tak nie zdecyduje (o ile to uczyni) to fakt, ze jestes wlascicielem w
    >
    > najmniejszym stopniu nie upowaznia cie do naruszania stanu obecnego, a w
    >
    > szczegolnosci do zmian ogrodzenia w tym fragmencie, czy usuwania tam
    >
    > czegokolwiek!! Nawet to, ze zabroniles im tam robic wylewke bylo w
    >
    > istocie bezprawne!! Dlaczego tak jest?- poczytaj art. 344 KC.
    (.................)
    Moj dziadek nigdy niczego nie przekazywal spolecznosci parafian. Jedyne co przekazal,
    to przepisal na mnie cale gospodarstwo. Plot zostal przesuniety, bo moj dziadek w
    ostatnich latach swojego zycia nie mieszkal juz tam caly rok ( na zime przyjezdzal do
    mnie mieszkac) i nie zyczyl sobie by pod nasza nieobecnosc ludzie chodzili po jego
    placu np. pod pretekstem, ze chca sie opiekowac krzyzem. Pod nasza nieobecnosc, byly
    wlamania do garazu. Nie pisalem tego, bo nie oskarzam o to tych obroncow krzyza ale
    sprowokowales mnie do tego. Poza tym ogrodzone jest tylko 10 procent calej
    posiadlosci, to co na pozostalych 90 procentach nieogrodzonych, dobrzy ludzie maja
    prawo wyczyniac co im sie podoba? Tak jest tam napisane w tym art. 344 KC

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1