eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy Polska to państwo prawa › Re: Czy Polska to państwo prawa
  • Data: 2014-05-14 22:57:29
    Temat: Re: Czy Polska to państwo prawa
    Od: p47 <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-05-14 20:00, Marcin Kiciński wrote:
    > W dniu środa, 14 maja 2014 19:15:59 UTC+2 użytkownik dexth napisał:
    >> Przeciez to trzeba by nagrywac caly rok. Ja chcialbym ta sprawe zalatwic bez
    >> przemocy dlatego nie pisze na grupe przemoc.soc.pl tylko prawo.soc.pl
    >
    > Nikt nie mowi, ze masz sie uciekac do przemocy, ale musisz się liczyc
    > z tym, ze inni mogą to zrobic w obronie "swojego" krzyza. Masz przeciwko
    > sobie grupe ludzi, ktorzy nie uznaja kompromisow i nie znaja umiaru.
    > Nawet gdybys dla spokoju zostawil im ten krzyz, to obuduja go kapliczka
    > i doloza swiete figury. Nie zazdroszcze ci tej sytuacji, ale osobiscie bym
    > tego nie odpuscil (i nie jestem wojującym ateista, tylko katolikiem,
    > żeby nie bylo).
    >
    > Pozdrawiam
    > MK
    >

    Logika twojej wypowiedzi jest zadziwiająca! -wytłumacz mi na czym ma
    bowiem polegac owo rzekome, cyt. "nie uznawanie kompromisow i nie znanie
    umiaru" przez parafian w sytuacji, gdy dziadek autora wątki, tj.
    właściciel działki sam, z własnej woli wydzielił mały fragment działki,
    sam ją odpowiednio ogrodził tak, aby fakt wygrodzenia był bezdyskusyjny
    i przekazał go nieodpłatnie parafianom, wraz z krzyżem dla celów kultu
    religijnego.
    Stan ten był niezmienny przez 24 lata, spadkobierca dziadka przez ponad
    20 lat wolę swojego dobroczyńcy szanował (słusznie!!), stan prawny w
    najmniejszym stopniu nie budzi watpliwości, tj parafianie są bez przerwy
    samoistnym posiadaczem tego skrawka ziemi, władają nim w pełni i zgodnie
    z prawem (a także zgodnie z intencją pierwotnego własciciela ziemi) mogą
    tam robić wszystko, co im dusza podyktuje, tym bardziej, że chcą tam
    robić inwestycje zgodne z aprobowanym przez de-facto darczyńcę celem, tj
    kultywowaniem kultu religijnego.
    Raczej MZ to autor działki zachowuje się co najmniej nieelegancko, gdy
    bez rzeczywistego powodu i podważa wolę swojego dobroczyńcy- testatora,
    w sytuacji, gdy parafianie nie dali mu ku temu żadnego powodu! Przeciez
    oni w najmniejszy stopniu nie naruszyli woli dziadka, tj nie
    przeznaczyli tego skrawka ziemi np. pod inny cel, np. pod sklep.
    W takiej hipotetycznej sytuacji istotnie autor mógłby zaprotestować i
    dochodzic zwrotu ziemi, natomiast w opisywanej MZ ma szanse dośc
    umiarkowane.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1