eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce..... › Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
  • Data: 2007-04-22 19:24:44
    Temat: Re: Cieżkie naruszenie warunków umowy o prace przez Pracodawce.....
    Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Jotte napisał:
    > Plączesz się w zeznaniach. Sam pisałeś, że jak pracownik firmę ma gdzieś
    > i nie jest "elastyczny" to go na pysk...
    > I on ma być zadowolony ze współpracy z takim czymś?

    I gdzie tu jest plątanie się w zeznaniach?
    Pracownik ma być zadowolony z pracy - to jest także mój interes - a ja
    z pracownika - i to jest także jego interes.

    Jeżeli ktoś zaś ma w dupie firmę to znaczy, że nie jest z pracy w tej
    firmie zadowolony a ja w takiej sytuacji nie chcę i jego bo taki
    pracownik stanowi zagrożenie dla firmy.

    > Przecież to głupota, nie żadne stwierdzenie. Do tego się nawet nie warto
    > odnosić.

    Ależ pytanie było proste - czy związki zawodowe mogą wyczarować kasę na
    wypłaty w firmie?

    > Masz złe informacje.
    > Siedział. Potem wpłacono za niego kaucję i wyszedł.

    Co Ty wygadujesz. Nie siedział bo wyznaczono mu kaucję, która została
    wniesiona i nie został aresztowany.

    > IMO Kluska siedział niesłusznie, jest przykładem tego bandytyzmu służb
    > państwowych, o którym pisałeś wcześniej.

    Jednym z przykładów.

    > Nie przesadzajmy z tym "człowiekiem".
    > Znam _bezpośrednio_ tragedię ludzi, których doprowadził do utraty
    > oszczędności całego życia. Dość o tym.

    Ale z tego co określił sąd nie doprowadził celowo.
    Nie wyszły mu jego zamierzenia, a ludzie też sami są sobie winni,
    a właściwie własnej chciwości.

    > A ciebie?

    Dlaczego pytasz o mnie? To Ty się z tego naśmiewasz, Ty drwisz, że
    został uniewinniony w piwnicy, choć został tam zamordowany.

    > Gadaj zdrów. Serwer wszystko przyjmie...

    Odszkodowanie Kluski to kilka milionów, JTT to niecałe 40 mln.
    W przypadku naszej sprawy będzie to grubo ponad 100 mln.
    Więc sobie przystaw gdzie jest warzywniak a gdzie hipermarket.

    > Nie tak. Nie współpracuję z czymś, czym pogardzam. Nawet jeśli to mój
    > pracodawca. Dla takiego czegoś mogę najwyżej pracować. To kolosalna
    > różnica, i w trakcie, i potem.

    Praca pod czyjąś komendą to nie współpraca?
    "Czymś?" "Czegoś?"
    Widzę, że Twoja pogarda jest mocno chorobliwa, jeżeli nawet nie
    psychiczna, skoro nie dostrzegasz w swoim szefie OSOBY . :(

    Jakoś mnie to mocno zdegustowało :(

    Arek

    --

    www.hipnoza.info





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1