eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBitwa o dom /bezradność policji ! › Re: Bitwa o dom /bezradność policji !
  • Data: 2006-03-28 15:26:53
    Temat: Re: Bitwa o dom /bezradność policji !
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sławek [###s...@d...null.###] napisał:

    > Mylisz się. Z własnej woli możesz np. wpuścić sąsiada (zapukał,
    zapytał
    > się czy może wejść, zgodziłeś się, poczęstowałeś herbatą i
    ciasteczkami)
    > - co nie oznacza że - również z własnej woli - możesz wyprosić tegoż
    > sąsiada, bo... bo to jest twoje mieszkanie a nie jego.

    Oczywiście, ze racja. Ale zastanów się, na ile sytuacja się zmieni,
    gdy zaprosiwszy sąsiada pozwolisz, by ten zamieszkiwał u Ciebie kilka
    miesięcy i nagle wezwiesz policję, by go wyprosiła?

    > Oczywiście, gdyby się "chłop" siekierą przez drzwi przerąbał, zabił
    > domowników i jeszcze podpalił - to sprawa byłaby dla ciebie
    ewidentna w
    > 100%. Ale jeżeli tylko wszedł przez otwarte okno? Albo wyłudził
    klucze od
    > prawowitych właścicieli? To już należy uważać, iż jest niewinny jak
    > baranek, bo... no właśnie - co tu jest "nieewidentnego"? Czy gdyby
    np.
    > złapano ciebie w środku skarbca bankowego to też byś się tłumaczył,

    > nigdzie się nie włamywałeś, ot, po prostu miałeś zapasowe klucze? :)


    To, że sprawa nie jest ewidentna wcale nie znaczy, że nie popełniono
    tu przestępstwa. Ale to trzeba po prostu zbadać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1