eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAtrapy bomb. › Re: Atrapy bomb.
  • Data: 2005-08-26 12:04:43
    Temat: Re: Atrapy bomb.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "akohoro" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:demkql$4o0$1@news.onet.pl...

    By uspokoić dyskusję, to postaram się wyjaśnić na czym to polega.
    Sprawca głupiego zgłoszenia odpowiada karnie za NORMALNE i dające się
    przewidzieć następstwa swojego czynu. Tymi normalnymi następstwami
    będzie spowodowanie paniki, straty spowodowane koniecznością
    ewakuacji, a nawet atak serca sekretarki, do której zadzwoniono z
    informacją, że w jej biurku jest bomba, która zaraz wybuchnie. Do
    normalnych następstw głupiego telefonu oczywiście nie można zaliczyć
    spowodowania wypadku drogowego z udziałem jadącej w związku ze
    zgłoszeniem Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego czy innych
    odpowiednich służb. Normalnym następstwem nie będzie przewrócenie się
    drabiny czy podnośnika przy ewakuacji (choć upadek osoby ewakuowanej z
    takiej drabiny już moim zdaniem można zaliczyć do następstw dowcipu).
    Normalnym następstwem nie będzie zawalenie się schodów czy urwanie
    windy podczas ewakuacji - bo ta powinna być przygotowana na taką
    ewentualność.

    Poza tym nie zapominajmy o art. 165 kk w którym czytamy:

    "Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo
    dla mienia w wielkich rozmiarach: działając w inny sposób w
    okolicznościach szczególnie niebezpiecznych, podlega karze pozbawienia
    wolności od 6 miesięcy do lat 8."

    A więc nie tylko zagrożenie dla ludzi, ale i mienia w wielkich
    rozmiarach. Jeśli idiota telefonując spowoduje konieczność wyłączenia
    z ruchu wielkiego lotniska, albo węzła kolejowego, to choć sama
    ewakuacja nie spowoduje najpewniej żadnego zagrożenia dla ludzi (w
    sumie takie budynki powinny być na taką ewentualność przygotowane), to
    spowodowanie dużych strat jest całkiem możliwe. Wielkie rozmiary, to
    obecnie około 800.000 zł. Trzeba trochę narozrabiać, by takie straty
    spowodować, ale w niektórych okolicznościach jest to możliwe.

    Jeśli nawet żaden z powyższych przepisów nie zostanie naruszony, to
    niezapominajmy, że spowodowanie wybuchu ładunku wybuchowego samo w
    sobie jest przestępstwem. A więc kierowanie gróźb jego podłożenia może
    zostać potraktowane jako zwykła groźba karalna (art.190 kk), o ile
    okoliczności sprawiają, iż można było przypuszczać, że faktycznie
    ładunek podłożono. W tym wypadku jest konieczny wniosek
    pokrzywdzonego, ale to pewnie by się dało przeskoczyć w wielu
    wypadkach.

    Reasumując, to w bardzo nielicznych wypadkach informacja o podłożeniu
    ładunku pozostanie wykroczeniem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1