Użytkownik "ssj5" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcnrev$7cr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Póki co jest to zakwalifikowane jako 'naruszenie miru domowego',
> > czyli 193KK.
> >
> zbyt malo szczegolow podales

Wątek "wtargniecie do mieszkania i naruszenie nietykalnosc" z 1 czerwca.

Tam jest właściwie kompletny opis zajścia.

[ciach]

> bzdura. zawsze mozna zmienic - uzupelnic zarzuty. wszczecie
> postepowania z okreslonego artykulu nie oznacza, ze trzeba je
> z tego artykulu zakonczyc

Muszę się jeszcze wiele nauczyć :)

ATSD to jeszcze większy 'kit' usiłowali mi tam wtedy wcisnąć (że niby to ja
podpadam po 191, że nie chciałem tej furiatki wpuścić - a prawa do
zamieszkiwania nie ma,).

[ciach]

> wszystko zalezy od okolicznosci zdarzenia. istotna roznica miedzy 193
> a 191 kk jest taka, ze w 191 musi wystapic zmuszanie innej osoby pod
> wplywem grozby bezprawnej lub przemocy. przy 193, przestepstwo
> moze byc popelnione tylko w miejscu wymienionym w tym artykule.
> a wdarcie sie np do mieszkania to kazde wejscie sprawcy do mieszkania,
> niezaleznie od tego, w jaki sposob sprawca dostal sie do mieszkania i
> czy stosowal przy tym przemoc lub grozbe bezprawna.

No cóż - jak opisałem, wdarli się siłą, gróźb używali a jak już się wdarli,
usiłowali furiatkę mi wprowadzić (ponownie: wcześniej żądali ode mnie, żebym
się jej podporządkował).

Swoją szosą prowadzę jeszcze małe śledztwo ;) bo ten bandzior parę lat temu
(lata 90-te, tylko nie wiem dokładniej, które) uwięził w harcówce (w
piwnicy) harcerzy (dzieci) bo coś tam rozrabiały (hałasowały, traskały
drzwiami - no owszem, sam czasem im zwaracam uwagę, ale bez przesady).

Jak myślisz - jeśli się jeszcze nie przedawniło (10 lat,) i znajdę świadków
(teraz być może ofiary byłby już pełnoletnie), którzy byliby skłonni zeznać,
są szanse na przywalenie mu z Art.189 KK?