eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAkt oskarżenia wobec Dariusza S., pracownika ochrony finału WOŚP w Gdańsku z 13 stycznia › Re: Akt oskarżenia wobec Dariusza S., pracownika ochrony finału WOŚP w Gdańsku z 13 stycznia
  • Data: 2019-07-09 21:29:06
    Temat: Re: Akt oskarżenia wobec Dariusza S., pracownika ochrony finału WOŚP w Gdańsku z 13 stycznia
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.07.2019 o 14:14, J.F. pisze:

    >>>>> Wlasciciel byl przesluchiwany ... ale widac wiekszych zarzutow
    >>>>> prokurator nie postawil.
    >>>> Bo przedmiotem zarzutów są fałszywe zeznania, a nie takie lub inne
    >>>> działanie samej firmy ochroniarskiej.
    >>> Cos tam jednak prokuratura musiała wykryć, skoro minister koncesje
    >>> odbiera :-)
    >> Postępowanie w sprawie cofnięcia koncesji jest osobnym postępowaniem
    >> administracyjnym. Nie mówię, że ustalenia Prokuratora znaczenia nie
    >> mają, ale niekoniecznie w ogóle muszą być brane pod uwagę.
    >
    > Bez zebrania jakis faktow, byloby to postepowanie nieuzasadnione, a
    > wrecz przesladowcze :-)

    Bez wątpienia, tylko czy koniecznie muszą to być ustalenia prokuratora?
    >
    > Choc z drugiej strony ... trup jest, wiec moze minister ma uzasadnione
    > podejrzenia, ze firma nie umie ochraniac.

    Czasem zdarza mi się obserwować ochronę. Generalnie przeważnie jest to
    "pic na wodę" i nie sądzę, by sytuacja w Gdańsku jakoś szczególnie
    gorzej wyglądała. Po prostu w tych innych miejscach nie ma oszołomów
    chcących zabić występującego i tyle.
    >
    > Ale zaraz - a wyniki sekcji gdzie ? Co to za bezpodstawne podejrzenia,
    > moze prezydent umarl smiercia naturalna :-P

    A kto tak twierdzi?
    >
    >> Opierając się na dostępnych w Internecie materiałach, to przede
    >> wszystkim do Firmy Ochroniarskiej wysunął bym zarzut, że impreza masowa
    >> była robiona w oparciu o przepisy o zajęciu pasa drogowego. Sztab
    >> "Wielkiej Orkiestry ..." ma prawo się nie znać na przepisach, skoro
    >> przybrali sobie profesjonalistów. Ale profesjonalista raczej powinien
    >> wiedzieć, czy to impreza masowa, czy zajęcie pasa.
    >
    > No i tam wiecej zarzutow w plotkach sie pojawilo ... ale to pewnie
    > wyszlo w trakcie sledztwa, to stad minister powinien dostac informacje.

    Ja sądzę, że jedno było prowadzone równolegle z drugim. Przedmiotem
    śledztwa było zabójstwo. Związek ochrony z nim jest luźny. Normalnym
    następstwem "skopania" ochrony rzadko bywa zabójstwo.
    >
    >> Natomiast to ma luźny związek z zarzutami dla szefa ochrony, który
    >> przesłuchiwany w charakterze świadka po prostu łgał i udowodniono mu to.
    >
    > Albo nie pamietal :-P

    Nie pamiętał i dlatego chodził i namawiał innych?
    >
    >> Dla mnie jest to śmieszne, to to, w jaki sposób napastnik wszedł na
    >> scenę miało trzeciorzędne znaczenie dla całego zdarzenia., Wykazanie, że
    >> w skutek zbyt skąpej ochrony i wpuszczenia na scenę osoby niepowołanie
    >> doszło do zabójstwa jest w praktyce - moim zdaniem - nierealne. Ofiara
    >> wcześniej (a pewnie i później)_ normalnie wśród ludzi chodziła i można
    >> spokojnie założyć, że gdyby napastnika na scenę nie wpuszczono, to mógł
    >> zaatakować w dowolnie wybranym innym momencie ze skutkiem podobnym.
    >
    > Nie wiadomo - moze mial "parcie na szklo", i bez szkla zamiar by odlozyl.
    > Ewentualnie najpierw zabilby ochroniarza ...

    Tego się nie dowiemy już nigdy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1