eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie chyba prawne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2010-02-02 17:04:45
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    W dniu 02-02-2010 17:55, Gruby Jendrek pisze:
    > Zatem
    > jeszcze raz wyraźnie i jasno zapytam - NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ
    > TWIERDZISZ ŻE "Rozporządzenie UE jest w hierarchii aktów prawnych wyżej niż
    > polska ustawa czy polskie rozporządzenie" - krótko i konretnie- cytat i
    > źródło.

    Chyba masz problemy z czytaniem albo nie masz dostępu do materiałów
    źródłowych, ale pomogę Ci.

    Art. 91 ust. 3 Konstytucji RP
    Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy
    konstytuującej organizację międzynarodową [*poniżej*], prawo przez nią
    stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku
    kolizji z ustawami.


    TRAKTAT Z AMSTERDAMU ZMIENIAJĄCY TRAKTAT O UNII EUROPEJSKIEJ, TRAKTATY
    USTANAWIAJĄCE WSPÓLNOTY EUROPEJSKIE I NIEKTÓRE ZWIĄZANE Z NIMI AKTY
    (Dz.U.04.90.864)
    Art. 249
    W celu wykonania swych zadań oraz na warunkach przewidzianych w
    niniejszym Traktacie, Parlament Europejski wspólnie z Radą, Rada i
    Komisja uchwalają rozporządzenia i dyrektywy, podejmują decyzje, wydają
    zalecenia i opinie.
    Rozporządzenie ma zasięg ogólny. Wiąże w całości i jest bezpośrednio
    stosowane we wszystkich Państwach Członkowskich.


    --
    .B:artek.


  • 22. Data: 2010-02-02 17:20:12
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>

    W dniu 2010-02-02 17:55, Gruby Jendrek pisze:
    > Użytkownik ".B:artek."<m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    > news:hk9ib4$80o$1@news.onet.pl...
    >
    >> A ja mam nadzieję, że odróżniasz rozporządzenie od wyroku.
    >
    > Oczywiście że odróżniam - dlatego wzmianka "Konferencja przypomina, że
    > zgodnie z utrwalonym
    > orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej " która jest w
    > Traktacie Lizbońskim podająca orzecznictwo TS jako źródło wyższości prawa
    > unijnego nad polskim mnie nie przekonuje (wydaje mi się że to jasno
    > napisałem) - notomiast żadnej podstawy nigdzie indziej nie widzę. Zatem
    > jeszcze raz wyraźnie i jasno zapytam - NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ
    > TWIERDZISZ ŻE "Rozporządzenie UE jest w hierarchii aktów prawnych wyżej niż
    > polska ustawa czy polskie rozporządzenie" - krótko i konretnie- cytat i
    > źródło.
    >
    > A.
    >
    >
    >


    Dżizas

    Podstawew konstytucji już masz. ratyfikowana umowa ma wyzszą range niz
    ustawa. Zgadza się?
    A tą ratyfikowana umową jest Traktat Ateński
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Traktat_ate%C5%84ski#Tr
    e.C5.9B.C4.87_traktatu_ate.C5.84skiego

    Samą treść traktatu masz tu

    http://eur-lex.europa.eu/pl/treaties/dat/12003T/htm/
    L2003236PL.001701.htm

    Stalismy się w ten sposób stronami Traktatu Amsterdamskiego w wersji
    zmienionej Traktatem Nicejskim

    A tam masz wersje skonsolidowane traktatów których stroną jest Polska
    znajdź sobie art 288 traktatu o funkcjonowaniu Unii
    Zresztą - proszę bardzo
    -----cytat-----
    AKTY PRAWNE UNII

    Artykuł 288

    (dawny artykuł 249 TWE)

    W celu wykonania kompetencji Unii instytucje przyjmują rozporządzenia,
    dyrektywy, decyzje, zalecenia i opinie.

    Rozporządzenie ma zasięg ogólny. Wiąże w całości i jest bezpośrednio
    stosowane we wszystkich Państwach Członkowskich.

    Dyrektywa wiąże każde Państwo Członkowskie, do którego jest kierowana, w
    odniesieniu do rezultatu, który ma być osiągnięty, pozostawia jednak
    organom krajowym swobodę wyboru formy i środków.

    Decyzja wiąże w całości. Decyzja, która wskazuje adresatów, wiąże tylko
    tych adresatów.

    Zalecenia i opinie nie mają mocy wiążącej.


    ----koniec cytatu---------

    Masz jeszcze jakieś pytania?



    --
    Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
    tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
    adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
    nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
    kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
    wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek


  • 23. Data: 2010-02-02 17:30:51
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    news:hk9lvb$ird$1@news.onet.pl...

    > TRAKTAT Z AMSTERDAMU ZMIENIAJĄCY TRAKTAT O UNII EUROPEJSKIEJ, TRAKTATY

    [ciach]

    Ok - w tej kombinacji jestem w stanie to zaakceptować - aczkolwiek nie bez
    wątpliwości.

    A.




  • 24. Data: 2010-02-02 17:31:48
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Roman Rumpel" <r...@s...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:hk9msg$lmo$1@news.onet.pl...

    > Masz jeszcze jakieś pytania?

    Tak - naprawde nazywasz się Rumpel czy to tylko nick? :D

    A.




  • 25. Data: 2010-02-02 17:48:56
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>

    W dniu 2010-02-02 18:31, Gruby Jendrek pisze:
    > Użytkownik "Roman Rumpel"<r...@s...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:hk9msg$lmo$1@news.onet.pl...
    >
    >> Masz jeszcze jakieś pytania?
    >
    > Tak - naprawde nazywasz się Rumpel czy to tylko nick? :D
    >


    Naprawdę :) Można mnie znaleźć

    --
    Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
    tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
    adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
    nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
    kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
    wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek


  • 26. Data: 2010-02-02 19:04:52
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Roman Rumpel" <r...@s...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:hk9oib$qd9$1@news.onet.pl...

    > Naprawdę :) Można mnie znaleźć

    To szacun - musisz mieć niebanalną genealogię - podobno tak w życiu łatwiej
    ;)

    A.




  • 27. Data: 2010-02-03 08:00:36
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: lleeoo <l...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-02-02 15:21, witek pisze:

    > ano wyglupisz sie.
    > zadne panstwo nie naklada na produkty innych panstw....
    >
    > jesli wykazesz, ze jak kupisz samochod w polsce to karte pojazdu
    > dostaniesz za darmo, a jak kupisz w niemczech, to za karte bedziesz
    > musial zaplacic, wowczas bedziesz mial racje.
    >
    > sam fakt pobierania 500 zl od wszystkich po rowno na to sie nie lapie.

    Stan prawny z grudnia 2005 kiedy opłatę uiściłem był taki, że od
    samochodów nowych z Polski rejestrowanych pierwszy raz pobierano 75zł a
    od samochodów sprowadzonych 500zł więc chyba jednak mam trochę racji.


  • 28. Data: 2010-02-03 08:34:49
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>

    W dniu 2010-02-02 20:04, Gruby Jendrek pisze:

    > To szacun - musisz mieć niebanalną genealogię - podobno tak w życiu łatwiej
    > ;)
    >

    Dalej niż do prapradziadka nie sięgam, Nic nadzwyczajnego :)
    Coś konkretnego masz na myśli, czy tylko odniemieckie znaczenie?


    --
    Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
    tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
    adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
    nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
    kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
    wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek


  • 29. Data: 2010-02-03 13:56:28
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>


    "Roman Rumpel" <r...@s...gazeta.pl> wrote in message
    news:hkbcfd$cf8$4@news.onet.pl...

    > Dalej niż do prapradziadka nie sięgam, Nic nadzwyczajnego :)
    > Coś konkretnego masz na myśli, czy tylko odniemieckie znaczenie?

    No moje pierwsze skojarzenie to oczywiście bracia Grimm - nawet nie
    wiedziałem że ten wyraz oznacza coś w innym języku - stąd pytanie czy to
    nick ;) Niemniej jako nazwisko spotykam po raz pierwszy.

    A.


  • 30. Data: 2010-02-03 17:01:06
    Temat: Re: Pytanie chyba prawne
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>

    W dniu 2010-02-03 14:56, Gruby Jendrek pisze:
    >

    Niemniej jako nazwisko spotykam po raz pierwszy.
    >

    Jest nas trochę w Polsce i dużo dość w Niemczech.

    --
    Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
    tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
    adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
    nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
    kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
    wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1