-
11. Data: 2010-02-02 13:24:49
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>
".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote in message
news:hk8tjs$bcm$1@news.onet.pl...
>W dniu 02-02-2010 10:57, Gruby Jendrek pisze:
>> Wyżej niż ustawa? Na podstawie czego?
>
> Ano Konstytucji naszej właśnie :)
Którego punktu?
A.
-
12. Data: 2010-02-02 13:40:12
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 02-02-2010 14:24, Gruby Jendrek pisze:
> Którego punktu?
Art. 91 ust. 3 Konstytucji RP.
--
.B:artek.
-
13. Data: 2010-02-02 13:55:47
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>
".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote in message
news:hk99vr$fko$1@news.onet.pl...
>W dniu 02-02-2010 14:24, Gruby Jendrek pisze:
>> Którego punktu?
>
> Art. 91 ust. 3 Konstytucji RP.
Od kiedy rozporządzenie UE (co by to nie znaczyło) ma status umowy
międzynarodowej? Kiedy sejm ratyfikuje te rozporządzenia większością 2/3
głosów albo organizowane są ogólnokrajowe referenda? No i w którym miejscu
są ogłaszane w DU?
A.
-
14. Data: 2010-02-02 14:08:12
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 02-02-2010 14:55, Gruby Jendrek pisze:
> Od kiedy rozporządzenie UE (co by to nie znaczyło) ma status umowy
> międzynarodowej? Kiedy sejm ratyfikuje te rozporządzenia większością 2/3
> głosów albo organizowane są ogólnokrajowe referenda? No i w którym
> miejscu są ogłaszane w DU?
Gruby Jendrku, rozporządzenie UE nie ma statusu umowy międzynarodowej.
Zresztą w tym przepisie nie jest napisane, że ma mieć. Umową
międzynarodową jest tzw. traktat akcesyjny, na podstawie którego Polska
stała się członkiem UE. "... prawo przez nią stanowione jest stosowane
bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami".
Ale możesz mi nie wierzyć --> ask Google
--
.B:artek.
-
15. Data: 2010-02-02 14:21:29
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/2/2010 4:00 AM, lleeoo wrote:
>
> Ok podam przykład
>
> rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003r.
> "§ 1. 1. Za wydanie karty pojazdu przy pierwszej rejestracji pojazdu na
> terytorium Rzeczypospolitej Polskiej organ rejestrujący pobiera opłatę w
> wysokości 500 zł."
>
> wg Sądu pierwszej instancji pobrana w grudniu 2005 opłata 500zł była jak
> najbardziej zgodna z prawem. Dlatego w apelacji będę próbował powołać
> się na poniższy zapis. Nie wygłupie się ?
>
> art. 90 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską
> "Żadne Państwo Członkowskie nie nakłada bezpośrednio lub pośrednio na
> produkty innych Państw Członkowskich podatków wewnętrznych
> jakiegokolwiek rodzaju wyższych od tych, które nakłada bezpośrednio lub
> pośrednio na podobne produkty krajowe.
>
> Ponadto żadne Państwo Członkowskie nie nakłada na produkty innych Państw
> Członkowskich podatków wewnętrznych, które pośrednio chronią inne produkty"
>
> pozdrawiam
>
ano wyglupisz sie.
zadne panstwo nie naklada na produkty innych panstw....
jesli wykazesz, ze jak kupisz samochod w polsce to karte pojazdu
dostaniesz za darmo, a jak kupisz w niemczech, to za karte bedziesz
musial zaplacic, wowczas bedziesz mial racje.
sam fakt pobierania 500 zl od wszystkich po rowno na to sie nie lapie.
-
16. Data: 2010-02-02 14:47:57
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>
".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote in message
news:hk9bkb$l4l$1@news.onet.pl...
> Gruby Jendrku, rozporządzenie UE nie ma statusu umowy międzynarodowej.
> Zresztą w tym przepisie nie jest napisane, że ma mieć. Umową
> międzynarodową jest tzw. traktat akcesyjny, na podstawie którego Polska
> stała się członkiem UE. "... prawo przez nią stanowione jest stosowane
> bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami".
Drogi Bartku - ja nadal pytam o podstawy prawne twojego twierdzenia bo nadal
nigdzie ich nie widzę.
Zgodnie z twoim życzeniem użyłem google i poza kilkoma idiotycznymi
informacjami typu "UE każe dawać 24 miesiące gwarancji na używane rzeczy"
albo "UE kazała nam zdjąć zielone strzałki na skrzyżowaniach ale już z z
powrotem powiesiliśmy" nic takiego nie widzę.
Natomiast faktycznie znałazłem coś ciekawego.
http://prawica.net/node/10888
I właśnie dlatego nadal pytam :D
A.
-
17. Data: 2010-02-02 15:04:46
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 02-02-2010 15:47, Gruby Jendrek pisze:
> Drogi Bartku - ja nadal pytam o podstawy prawne twojego twierdzenia bo
> nadal nigdzie ich nie widzę.
Szkoda, niechaj zatem wskażę Ci drogę.
Art. 91 ust. 3 Konstytucji --> art. 249 Traktatu z Amsterdamu (Dz. U. z
2004 r., Nr 90, poz. 864). Jest podstawa prawna?
--
.B:artek.
-
18. Data: 2010-02-02 15:48:36
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>
".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> wrote in message
news:hk9eud$utu$1@news.onet.pl...
> Szkoda, niechaj zatem wskażę Ci drogę.
>
> Art. 91 ust. 3 Konstytucji --> art. 249 Traktatu z Amsterdamu (Dz. U. z
> 2004 r., Nr 90, poz. 864). Jest podstawa prawna?
Że tam akurat na ten temat ani słowa to wiedza wszyscy - że w Traktacie
Lizbońskim jest napisane "Konferencja przypomina, że zgodnie z utrwalonym
orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Traktaty i prawo
przyjęte przez Unię na podstawie Traktatów mają pierwszeństwo przed prawem
Państw Członkowskich na warunkach ustanowionych przez wspomniane
orzecznictwo" już ci napisałem. Moje niesutające pytanie brzmi - na jakiej
podstawie prawnej orzecznictwo TSUE może stanowić w Polsce prawo? Ja
rozumiem nadgorliwośc neofitów ale to jest grupa o prawie.
A.
-
19. Data: 2010-02-02 16:02:46
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 02-02-2010 16:48, Gruby Jendrek pisze:
> Moje
> niesutające pytanie brzmi - na jakiej podstawie prawnej orzecznictwo
> TSUE może stanowić w Polsce prawo?
Plączesz się. Przeczytaj wątek jeszcze raz - _ani razu wcześniej_ nie
pytałeś o orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości, tylko o
rozporządzenia. A ja Ci na temat rozporządzeń unijnych udzieliłem
odpowiedzi. Na temat orzecznictwa i jego mocy stanowienia prawa w PL
wypowiedzieć się można krótko - nie ma takiej możliwości. A ja mam
nadzieję, że odróżniasz rozporządzenie od wyroku.
--
.B:artek.
-
20. Data: 2010-02-02 16:55:55
Temat: Re: Pytanie chyba prawne
Od: "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
news:hk9ib4$80o$1@news.onet.pl...
> A ja mam nadzieję, że odróżniasz rozporządzenie od wyroku.
Oczywiście że odróżniam - dlatego wzmianka "Konferencja przypomina, że
zgodnie z utrwalonym
orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej " która jest w
Traktacie Lizbońskim podająca orzecznictwo TS jako źródło wyższości prawa
unijnego nad polskim mnie nie przekonuje (wydaje mi się że to jasno
napisałem) - notomiast żadnej podstawy nigdzie indziej nie widzę. Zatem
jeszcze raz wyraźnie i jasno zapytam - NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ
TWIERDZISZ ŻE "Rozporządzenie UE jest w hierarchii aktów prawnych wyżej niż
polska ustawa czy polskie rozporządzenie" - krótko i konretnie- cytat i
źródło.
A.