-
11. Data: 2005-05-15 21:35:53
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: niecka <f...@i...net>
firma mm wrote:
> to umożliwia przecież dowolne nadużycia, bo przecież wartość wykrytego
> nielegalnego oprogramowania może wynieść w wielu wypadkach mniej niż
> wartość zarekwirowanego sprzętu i starconych pieniędzy wskutek pzrestoju
> firmy
>
Zastanawiajace jez ze do tej pory nikt jeszcze nie pofatygowal sie oddac
tym cwaniaczkom policyjno majkrosoftowskim. Przeciez nie mieli by szans
nawet w skorumpowanym sadzie.
-
12. Data: 2005-05-15 21:38:49
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: niecka <f...@i...net>
Adam wrote:
> U?ytkownik "firma mm" <f...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:d6820p$79g$2@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
>
>>czy taka kontrola antypiracka ma prawo przeszukiwaae i zabieraae rzeczy bez
>>nakazu rewizji ?
>>
>
>
> W moim przypadku odby?o si? to na podstawie nakazu przeszukania wystawionego
> przez pani? Naczelnik Wydzia?y Przest?pstw Gospodarczych.
Nie wazne. Przeszukanie nielegalne. Koniec.
> Nigdy nie mia?em do czynienia z Policj? i teraz oceniaj?c to z perspektywy
> czasu chyba "da?em cia?a" poniewa? nakaz by? na inne imi? (nazwisko si?
> zgadza?o).
tym bardziej.
> Zastanawiam si? czy nie powinienem wówczas po?egnaae panów policjantów i
> zaprosiae ponownie z nakazem wydanym przez Prokuratur? na w?a?ciwe ju? dane
> osobowe.
Nie. Sadowym.
> Ale nie znam si? na niuansach prawnych, zreszt? zarzut produkcji p?yt DVD
> by? dla mnie tak absurdalny, ?e zgodzi?em si? na przeszukanie - powiem
> wi?cej nawet pomaga?em jak mog?em wychodz?c z za?o?enia ?e przeszukuj?cy
> maj? swoje do zrobienia i musz? to zrobiae wi?c im szybciej to si? sko?czy to
> i dla nich lepiej i dla mnie bo b?d? móg? si? spokojnie zabraae do pracy.
>
> W?a?ciwy nakaz przeszukania (a w?a?ciwie zatwierdzenie) dosta?em z
> Prokuratury dopiero 2 tygodnie pó 1/4 niej z ju? inaczej sformu?owanymi
> powodami.
dalej nie wazny. Teraz to moga sobie dopisywac co chca. NIezmienia to
faktu ze podowy musza byc PRZED a nie po.
>
>
-
13. Data: 2005-05-15 21:43:26
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@S...onet.pl>
Adam wrote:
> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@S...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:d686nb$t0u$1@inews.gazeta.pl...
> (...)
>> 3. Ogolnie to sprawa smierdzi i prawde powiedziawszy udalbym sie do
>> Faktu lub TVNu i mowie to calkiem serio -
>> trzeba tepic takie smierdzace sprawy, zwlaszcza jak ktos wykorzystuje
>> pozycje do zalatwiania rodzinnych spraw :|
>
>
> Tak się składa, że niedawno miałem swoje "5 minut w TV" - właśnie w
> związku z tym monitorem LCD od którego wszystko sie zaczęło.
> Interweniowałem w Federacji Konsumentów, sprawę przejeła TVP2 a
> konkretnie program Konsument, nakręcili materiał, poszła emisja i nic
> to nie dało bo sprzedawca wadliwego monitora nadal unika uregulowania
> zobowiązań.
...
widzisz... bo zla telewizja sie zajela...
TVP2 nie ma takiego rozglosu
badz co badz... ale to na haslo "Jestesmy dziennikarzami programu Uwaga"
wiekszosc robi w portki....
program ten pomimo ze jest tandetny poraza swoja skutecznoscia oraz sposobem
doszukiwania sie prawdy
wydaje mi sie, ze samemu masz raczej skromne szasne wygrac z "aparatem
partyjnym"
--
pzdr
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
-
14. Data: 2005-05-15 22:19:29
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Adam" <A...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d68239$12d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzięki za odzew.
> A nie ma jakiś przepisów określających w jakim czasie od przeszukania
tenże
> materiał dowodowy MUSI być wysłany do biegłego?
Nie ma ścisłego terminu. Teoretycznie niezwłocznie. W praktyce
największy kłopot, to bywa ze znalezieniem biegłego.
> Bo leżą te moje graty zupełnie bezsensownie na komendzie już ponad 2
> miesiące...
> A część skonfliskowanych przedmiotów i plików na komputerze jest mi
> potrzebna do pracy.
> Następne pytanie powiązane - ile biegły ma czasu na zbadanie i
odesłanie
> dysków?
Nie ma terminu. Znam przypadki, ze ekspertyzy wracają po kilku latach.
Wiem, ze to przykre, ale takie są realia. W wypadku nielegalnego
oprogramowania czas wykonania opinii może trwać w praktyce gdzieś do 6
miesięcy.
> Są w tym temacie w ogóle jakieś ustawowe nieprzekraczalne terminy?
>
Nie ma.
>
> To samo dałoby się zrobić w momencie przeszukania jak dyski były w
kompie,
> tyle że nikomu nie chciało się zerknąć w "Program Files" czy inne
katalogi.
> Zabrano je na wszelki wypadek bo może będzie się do czego przyczepić -
> najlepszy dowód to zabranie także kompletnie pustego dysku będącego w
> trakcie naprawy.
> Biorąc pod uwagę jak się to wszystko ślamazarnie toczy to twierdzę że
dobrze
> zrobiłem nie wydając całego kompa - byłbym pewnie już ponad 2 miesiące
bez
> komputera (i to nie byle jakiego bo półtora roku temu kosztował mnie 8
tyś
> zł!).
Pewnie by się dało. Powody tego, ze się tak ne robi już nieraz tu
przedstawiałem. Czasem po prostu policjant nei ma zielonego pojęcia, jak
to zrobić i tyle.
>
> > Co do karty CYFRA+, to być może policjanci włożyli ją do jakiegoś
> > terminala w celu uzyskania ich numeru.
>
> Numer karty jest nadrukowany na samej karcie i nie jest wyświetlany
przy
> odczycie w menu żadnego terminala używanego przez Cyfrę.
Jest wyświetlany, a co więcej można go zmienić dysponując odpowiednim
sprzętęm.
> Zresztą jak poszedłem na 5 dzień udowadniać legalność kart to się
okazało że
> wszystkie inne moje graty są, a te 2 aktywne karty gdzieś wcięło.
> Dlatego poprosiłem Cyfrę o ich wyłączenie.
To znaczy całkowicie je wcięło, czy chwilowo?
> Na Komendzie nie ma żadnego tunera zdolnego współpracować z kartą
Cyfry
> czyli któryś z policjantów wziął sobie do domu celem pooglądania za
darmo
> pełnego pakietu.
Myslę, że nie,. cho wykluczyć tego nie można.
> Jestem w stanie to zrozumieć - policjant też człowiek, tylko dlaczego
> zwodzono mnie równo miesiąc z wydaniem kart których legalność została
> potwierdzona przez samą Cyfrę piątego dnia po przeszukaniu ?
O to już musisz zapytać osobę, która tę decyzje podejmowała. Najlepiej
napisz pismo do kierownika tej jednostki.
>
> Przyzna kolega, że coś tu brzydko pachnie?
Jeśli faktycznie Twoje oprogramowanie jest czyste, to piłka będzie po
Twojej stronie siatki. Teraz Ty mozesz donosiciela włóczyć po sądach.
Zresztą nie widzę powodu, byś obecnie nie napisał pisma do Prokuratury z
prośbą o przyspieszenei postępowania, bo Ty ponosisz koszty braku tych
przedmiotów i będziesz ich dochodził na organach ścigania. To działa.
> Do tej pory darzyłem Policję dużym szacunkiem za ich trudną i
niebezpieczną
> pracę, ale teraz im dłużej mnie zwodzą tym bardziej cały ten szacunek
idzie
> w diabły.
Takie jest życie. Pozostaje ufać, ze się sprawa wyjaśni.
-
15. Data: 2005-05-15 22:49:50
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: Marek Wolski <e...@e...mars>
Robert Tomasik wrote:
>> Numer karty jest nadrukowany na samej karcie i nie jest wyświetlany
> przy
>> odczycie w menu żadnego terminala używanego przez Cyfrę.
>
> Jest wyświetlany, a co więcej można go zmienić dysponując odpowiednim
> sprzętęm.
Jesteś pewien?
--
Marek
-
16. Data: 2005-05-15 23:02:17
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marek Wolski" <e...@e...mars> napisał w wiadomości
news:d68jmd$hbe$1@news.onet.pl...
> Jesteś pewien?
Pewny, to jestem własnej śmierci. W każdym razie tak słyszałem.
Generalnie, zgodnie z wytycznymi należy sprawdzić, jaki numer jest w
karcie, a nie sugerować się tym na karcie.
-
17. Data: 2005-05-15 23:28:32
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: poreba <d...@p...com>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:d68htf$ogv$1@inews.gazeta.pl:
>> Na Komendzie nie ma żadnego tunera zdolnego współpracować z
>> kartą Cyfry czyli któryś z policjantów wziął sobie do domu
>> celem pooglądania za darmo pełnego pakietu.
> Myslę, że nie,
A dlaczego ?
BTW nie "za darmo" - tylko na koszt przedpiścy.
--
pozdro
poreba
-
18. Data: 2005-05-15 23:37:54
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: "Adam" <A...@w...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d68htf$ogv$1@inews.gazeta.pl...
> Nie ma ścisłego terminu. Teoretycznie niezwłocznie. W praktyce
> największy kłopot, to bywa ze znalezieniem biegłego.
Tutejsza Policja a konkretnie PG ma ostatnio spore sukcesy w zwalczaniu
kopiarni płyt CD i DVD więc na pewno już wiedzą gdzie się to wysyła.
Trochę mnie dziwi wysyłka dysków do FOTY bo taką ekspertyzę byłby w stanie
zrobić średnio uzdolniony informatyk "z miasta" - oczywiście ze statusem
biegłego sądowego.
No chyba, że w 40-tysięcznym mieście nie ma takiego.
> Nie ma terminu. Znam przypadki, ze ekspertyzy wracają po kilku latach.
> Wiem, ze to przykre, ale takie są realia. W wypadku nielegalnego
> oprogramowania czas wykonania opinii może trwać w praktyce gdzieś do 6
> miesięcy.
Tragedia.
W takim wypadku muszę ustalić czy rzeczywiście dyski poszły do FOTY i
poprosić ich o przyśpieszenie ekspertyzy.
Ale pewnie nie zechcą ze mną w ogóle rozmawiać.
Mam jednak nadzieję. że zechcą udzielić informacji czy moje zabawki tam
rzeczywiście dotarły - to tak celem zweryfikowania prawdomówności
prowadzącego.
> > Są w tym temacie w ogóle jakieś ustawowe nieprzekraczalne terminy?
> >
> Nie ma.
A szkoda bo jak napisał jeden z grupowiczów jest to pole do nadużyć i
"dołożenia" niepokornym tudzież narażenia czasami winnych, a czasami
niewinnych ludzi na straty finansowe i nie tylko.
> Czasem po prostu policjant nei ma zielonego pojęcia, jak
> to zrobić i tyle.
Jeden z przeszukujących się znał, ale jak sam stwierdził ma dość bo
poprzedniego dnia do 1 w nocy robili czynności u kogo innego i jest
padnięty.
I w ten sposób z powodu przemęczenia policjanta już ponad 2 miesiące mam z
głowy 2 dyski.
> > Numer karty jest nadrukowany na samej karcie i nie jest wyświetlany przy
> > odczycie w menu żadnego terminala używanego przez Cyfrę.
>
> Jest wyświetlany, a co więcej można go zmienić dysponując odpowiednim
> sprzętęm.
W żadnym terminalu Cyfry+ nie jest wyświetlany - znam się na tym - od 8 lat
jestem serwisem antenowym Cyfry+ :)
Odczytać nr karty można za pomocą czytnika Phoenix (lub innego) i
odpowiedniego oprogramowania.
Zmienić go można, ale tylko w niektórych kartach, jednakże i tak pozostanie
numer nadrukowany na samej karcie.
No chyba że ktoś go zdrapie, ale w przypadku legalnych kart chyba nikt przy
zdrowych zmysłach tego nie robi.
Zresztą jak już ktoś sobie samodzielnie zmieni taki nr (wymagana dość duża
wiedza) to i tak potem można poznać czy był zmieniany nawet jak nadruk
został usunięty - po prostu wewnątrz karty zostają ślady "grzebania".
> > wszystkie inne moje graty są, a te 2 aktywne karty gdzieś wcięło.
> > Dlatego poprosiłem Cyfrę o ich wyłączenie.
>
> To znaczy całkowicie je wcięło, czy chwilowo?
Po prostu nie było ich fizycznie w budynku Komendy ("wyparowały" z kartonu
gdzie były wraz z innymi moimi zabawkami) i nikt z pracowników nie umiał mi
powiedzieć co się mogło z nimi stać.
Zaś przeszukujący wiedzieli, że obydwie są aktywne i to w dodatku na pełen
pakiet.
Na szczęście Cyfra je wyłączyła i pewnie dlatego zostały mi oddane bo po co
komu nieaktywna karta.
Obecnie znów są aktywne :).
> > czyli któryś z policjantów wziął sobie do domu celem pooglądania
>
> Myslę, że nie,. cho wykluczyć tego nie można.
Jestem przekonany o użyciu tych skonfliskowanych kart do celów prywatnych.
W innym wypadku nie miała by jedna z nich żadnych szans złapać dezaktywacji.
Instrukcja dezaktywacyjna została wysłana przez Cyfrę dopiero 6 dnia po
zarekwirowaniu, a dzień po tym jak niezapowiedziany pojawiłem się w
Komendzie i nie było tam tych kart.
>Najlepiej
> napisz pismo do kierownika tej jednostki.
I tak też będę zmuszony zrobić.
Ale na razie jeszcze spróbuję polubownie z prowadzącym - chłopina dostał
niedawno nagrodę Komendanta KPP i teraz jak "nakabluję" na niego to mu
jeszcze ją zabiorą ;)
>Teraz Ty mozesz donosiciela włóczyć po sądach.
Z dziką rozkoszą bym to uczynił, ale zapewne dane tego kapusia zostaną
utajnione lub Policja zasłoni się jakimiś innymi kruczkami.
Będę uparcie dążył do rozprawy (pomimo, że mam ponoć mieć zaproponowane
dobrowolne poddanie się karze) i na sali sądowej może uda mi się coś wydobyć
odnośnie tego który mnie niesłusznie posądził o produkcję płyt.
Chociaż nie wiem czy w ogóle dojdzie do procesu bo i za co?
Za parę starych płytek ze Stadionu - wchodzę do pierwszego lepszego domu i
znajduję 3 razy tyle piractwa.
> Zresztą nie widzę powodu, byś obecnie nie napisał pisma do Prokuratury z
> prośbą o przyspieszenei postępowania, bo Ty ponosisz koszty braku tych
> przedmiotów i będziesz ich dochodził na organach ścigania. To działa.
Dzięki - jak droga mediacji z prowadzącym sprawę zakończy się fiaskiem to
będe musiał tak zrobić.
Do czego to doszło - na stare lata zostanę "skarżypytą".
--
Pozdrawiam.
Adam
-
19. Data: 2005-05-15 23:39:34
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns9658BBFD3FD0dmicfgpolboxcom@10.7.19.101...
> A dlaczego ?
> BTW nie "za darmo" - tylko na koszt przedpiścy.
Z reguły, jak się ma tuner, to ma się i kartę. Choć może? Nie wiem w
sumie. Mam nadzieję, że nie.
-
20. Data: 2005-05-15 23:45:55
Temat: Re: "Przestępca" prosi o poradę.
Od: "Adam" <A...@w...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d68mjn$6hl$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
> news:Xns9658BBFD3FD0dmicfgpolboxcom@10.7.19.101...
>
> > A dlaczego ?
> > BTW nie "za darmo" - tylko na koszt przedpiścy.
>
> Z reguły, jak się ma tuner, to ma się i kartę. Choć może? Nie wiem w
> sumie. Mam nadzieję, że nie.
Można jednakże mieć kartę z opłaconym pakietem podstawowym, a jak się
trafiła gratka w postaci możliwości pooglądania pełnego pakietu (m.in.
2xHBO, 3xCanal+, 3x Discovery) to ktoś się skusił.
Zresztą niekoniecznie posiadanie tunera = posiadaniu karty.
Tunery po byłej Wizji TV też dekodują ofertę Cyfry+, a sporo takich tunerów
abonenci dostali swego czasu od Wizji TV na własność.
Nawet obecnie Cyfra sprzedaje takie tunery, ale nie będę się rozwodził bo
robi nam się nie na temat.
--
Pozdrawiam.
Adam