W artykule news:dpm7ch$bl1$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Heming z adresu <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał(a):

>
> ŁOT? Wpis masz, ale w rejestrze zastawów. To, że na rzeczy jest
> ustanowiony zastaw nie oznacza, że rzeczy nie można sprzedać.

nie masz racji ten fakt jest odnotowywany w dowodzie rejestracyjnym i w
wydziale komunikacji ,inaczej by było to bez sensu .Samochodu nie sprzedasz
a raczej ponownie go nie zarejestrujesz więc ta pani coś kręci albo czegoś
nie napisała.Musi być zgoda banku.No chyba ,że kredyt był gotówkowy "płacony
do ręki" i za to kupiony samochód - ale powiedz mi który bank da ci takai
kredyt.To jedno ,a na kogo był kupiony ten samochód - na pytającą czy na
tego kto nie spłaca kredytu - jak sobie wyobrażasz sprzedaż samochodu który
jest zarejestrowany na cudze nazwisko ?
barakuda

do góry

Użytkownik "barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dpm8oo$cvj$1@news.onet.pl...
>W artykule news:dpm7ch$bl1$1@inews.gazeta.pl,
> niejaki(a): Heming z adresu <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał(a):

> nie masz racji ten fakt jest odnotowywany w dowodzie rejestracyjnym i w
> wydziale komunikacji ,inaczej by było to bez sensu .

Rozumiesz istotę zastawu? Zastaw polega na tym, że mogę zabezpieczyć swoją
wierzytelność i dochodzić swoje roszczenie przed innymi i bez względu na to
kto jest aktualnym właścicielem rzeczy.

Samochodu nie sprzedasz
> a raczej ponownie go nie zarejestrujesz więc ta pani coś kręci albo
> czegoś
> nie napisała.

Sprzedam i zarejestruję. :)

> jak sobie wyobrażasz sprzedaż samochodu który
> jest zarejestrowany na cudze nazwisko ?

Ale tam jest nazwisko _właściciela_, a właścielem jest kredytobiorca, a nie
bank. Jedyna wzmianka o zastawie jest w rejestrze zastawów. Pomyliło Ci się
z przewłaszczeniem na zabezpieczeniem, czy jak to się tam nazywa.

do góry

W artykule news:dpm983$jd9$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Heming z adresu <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał(a):
>
> Ale tam jest nazwisko _właściciela_, a właścielem jest kredytobiorca,
> a nie bank. Jedyna wzmianka o zastawie jest w rejestrze zastawów.
> Pomyliło Ci się z przewłaszczeniem na zabezpieczeniem, czy jak to się
> tam nazywa.

mam pytanie a kupowałeś kiedyś tak samochód ?
Nie opowiadaj bzdur - fakt ustanowienia zastawu przy kredycie jest wpisany
do dowodu rejestracyjnego - rejestr zastawu jest rejestrem a wpis w dowodzie
rejestracyjnym jest wpisem .Więcnie nie rób ludziom wody z mózgu.Aby
przerejestrować samochód na nowego właściciel musisz mieć dowód
rejestracyjny i żaden wydział momunikacji ci nie przerejestruje samochodu z
ustanowionym zastawem jeżeli nie będzie zgody organu ,który taki zastaw
ustanowił.Żden sąd takiej zgody nie da bez zgody banku.Mnie się nic nie
pomyliło .To ty masz brak dostatecznej wiedzy na ten temat.
To tyle - dalsza dyskusja jest zbędna
barakuda

do góry

Użytkownik "barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dpma8u$i1l$1@news.onet.pl...

> mam pytanie a kupowałeś kiedyś tak samochód ?

Ja nie, ale moi rodzice owszem i nie było żadnych adnotacji odnośnie
zastawu.

do góry

Przemek R...
[###p...@t...gaz
eta.pl.###]
napisał:
> brat jest w podobnej sytuacji i myslalem by w razie czego (jakby ta
osoba
> zaprzestaa splacac) zglsozenie oszustwa i wytoczenie
> powodztwa cywlnego w postepowaniu karnym o naprawienie wyrzadzoej
szkody.
> Cos takiego by przeszlo ?

Pewnie by przeszło. Brat dostanie zarzuty z 286 i 297 kk. Być może
również i ten właściwy kredytobiorca dostanie jakiś zarzut, ale
najczęściej nie z przyczyn opisanych przeze mnie w poście na temat
zbierania przez Agnieszkę dowodów.

do góry

barakuda [###b...@p...onet.pl.###] napisał:

> nie masz racji ten fakt jest odnotowywany w dowodzie rejestracyjnym
i w
> wydziale komunikacji ,inaczej by było to bez sensu .

To Ty nie masz racji. Samochód z zastawem można jak najbardziej
sprzedać, tyle, że niezależnie od tego, kto jest jego właścicielem
wierzyciel może się na samochodzie zaspokoić.

do góry

Heming pisze:

[..]
> Ja nie, ale moi rodzice owszem i nie było żadnych adnotacji odnośnie
> zastawu.

Przeczytaj sobie ustawe o zastawie rejestrowym. Wpis w dowodzie ma na celu
wylaczenie mozliwosci nabycia samochodu w dobrej wierze bez obciazen.

--
Pozdrowienia,
roburkov

do góry

Użytkownik "roburkov" <r...@g...ciach.pl> napisał w wiadomości
news:235348279.20060106195030@gazeta.ciach.pl...

>Przeczytaj sobie ustawe o zastawie rejestrowym. Wpis w dowodzie ma na celu
>wylaczenie mozliwosci nabycia samochodu w dobrej wierze bez obciazen.

Ale tak czy siak sprzedać MOŻNA!

do góry

W artykule news:dpmco6$kpa$1@atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Robert Tomasik z adresu <r...@g...pl> napisał(a):
>
> To Ty nie masz racji. Samochód z zastawem można jak najbardziej
> sprzedać, tyle, że niezależnie od tego, kto jest jego właścicielem
> wierzyciel może się na samochodzie zaspokoić.

A czy ja napisałem ,że nie możan sprzedać ,napisałem wyraźnie nie można
sprzedać bez wiedzy i zgody wierzyciela w tym wypadku banku i właśnie w tym
celu jest wpis w dowodzie rejestracyjnym.Ponieważ banki zgodnie z art.14
czytaowanej niżej ustawy w umowie stosują odpowiednią wzmiankę.
A po drugie jak bez tej zgody samochód zarejestrujesz na na nowe nazwisko -
możesz mi to wytłumaczyć .Przeczytaj uważnie co pytająca napisała i czy
uważasz ,że w jej opisie jest wszystkow porządku ,bo moim zdaniem nie ,albo
nie napisała wszystkiego albo poprostu zamyśla.
a to by rozwiać wątpliwości
USTAWA
z dnia 6 grudnia 1996 r.
o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów.
Dz. U. z dnia 19 grudnia 1996 r. wraz ze zmianaami z 1997 i 2000
...............
Art. 12. 1. W razie ustanowienia zastawu rejestrowego na pojeździe
mechanicznym podlegającym rejestracji, zastaw ten zostaje również odnotowany
w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.

2. Minister właściwy do spraw transportu określi, w drodze rozporządzenia,
tryb dokonywania adnotacji, o której mowa w ust. 1.

No więc kto tu ma rację "Heming" czy ja ? powinien być wpis czy nie ? Bo
chłopczyk /Heming/zamiast mnie poczuczać powinien zapoznać się z
przepisami - to tego dotyczył problem ,ponieważ uparcie twierdził ,że wpisu
się nie dokonuje
barakuda

do góry

Heming pisze:

>>Przeczytaj sobie ustawe o zastawie rejestrowym. Wpis w dowodzie ma na celu
>>wylaczenie mozliwosci nabycia samochodu w dobrej wierze bez obciazen.

> Ale tak czy siak sprzedać MOŻNA!

Pokaz mi, gdzie twierdzilem, ze nie mozna sprzedac.


--
Pozdrowienia,
roburkov

do góry