eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProsba o porade - problem z naprawa gwarancyjna telewizora 40" SAMSUNG › Prosba o porade - problem z naprawa gwarancyjna telewizora 40" SAMSUNG
  • Data: 2009-08-13 12:43:12
    Temat: Prosba o porade - problem z naprawa gwarancyjna telewizora 40" SAMSUNG
    Od: thomanos <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    Mam drobny problem a raczej dosc powazny.
    Zakupilem telewizor 40" firmy SAMSUNG niestety po miesiacu
    bezproblemowej pracy ulegl awarii.
    Po zgloszeniu sie do infolinii otrzymalem numer do serwisu w
    Warszawie z ktorym z kolei umowilem sie na odbior.
    Po prawie 2 tygodniach czekania serwis przyjechal po odbior.
    Do wymiany okazal sie caly panel LCD. Czekalem dwa tygonie po czym w
    piatek dostalem telefon od pracownika serwisu, ze nie bedzie mial jak
    mi przywiezc telewizora i najlepiej jakbym go sam odebral. Jechalem
    samochodem wiec wstepnie zgodzilem sie na odbior i poprosilem o
    wyslanie adresu na email.
    W poniedzialek zadzonilem do serwisu i poprosilem jednak o
    przywiezienie go ale otrzymalem termin za 1,5
    tygodnia.

    We wtorek rano jednak zdecydowalem sie go odebrac osobicie gdyz bylem
    samochodem dostawczym niedaleko serwisu.
    W serwisie pokwitowalem odbior i kazano mi zglosic sie do innego
    magazynu. W magazynie pracownik wydal mi zapakowany telewizor, nie
    bylo mozliwosci nawet spradzenia czy dziala.
    Spradzilem tylko numer s/n na opakowaniu i zapakowalem go do
    samochodu dostawczego w pozycji pionowej mocujac go tasma "power
    tape" by sie nie przesunal.
    Po wyjeciu go w domu okazalo sie ze ma wgniecenie z rozlaniem w lewym
    gornym rogu na panelu LCD.
    Na oryginalnym pudelku nie ma zadnych wgniecen i uszkodzen. Podczas
    wyciagania go z pudelka robilem to oczywiscie z jak najwieksza uwaga
    by go nie uszkodzic i wiem na 100% ze to nie ja go uszkodzilem.

    Zglosilem to od razu droga mailowa do serwisu a nastepnego dnia rano
    telefonicznie.
    Kazano mi dostarczyc telewizor do serwisu. Niestety po dostarczeniu go
    do serwisu pracownik ktory do mnie dzwonil twierdzil ze to ja go
    uszkodzilem wyciagajac go z pudelka.

    Co byscie zrobili na moim miejscu? Bardzo prosze o porade, gdyz
    telewizor kosztowal 2500 tys zlotych.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1