-
1. Data: 2007-03-14 17:46:14
Temat: Problem z butami
Od: "Hautameki" <h...@g...com>
Witam
Prosze o porade, na pewno ten temat był tu wielkorotnie poruszany,
przeszukałem waszą grupę ale nic nie znalazłem, prosze o pomoc w
rozwiązaniu problemu.
Dzisiaj (14 marca) moja dziewczyna postanowiła sobie poprawić humor i
poszła na zakupy. W sklepie obuwniczym upodobała sobie pare butów.
Zapłaciła za nie kartą. Po powrocie do domu buty niestety się jej
odwidziały, stwierdziła, że fatalnie w nich wygląda i chce je oddać i
odzyskać spowrotem swoje pieniądze.
Jest problem. Ekspedientki mówią, że nie mogą zwrócić pieniędzy za
buty, ale jedynie je wymienić na inne. Zwrot nie wchodzi w grę, koniec
kropka.
Moja interwencja też na nic sie zdała, po telefonie do kierowniczki
dowiedziałem się, że sklep wprowadził takie przepisy, że towar mozna
jedynie wymienić, zwrotów nie ma.
Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
używany. Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
już możliwości oddzyskania pieniędzy?
-
2. Data: 2007-03-14 17:49:23
Temat: Re: Problem z butami
Od: "hefalump" <h...@T...pl>
Użytkownik "Hautameki" <h...@g...com> napisał w wiadomości
news:1173894374.479835.138310@y66g2000hsf.googlegrou
ps.com...
> Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
> używany. Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
> już możliwości oddzyskania pieniędzy?
* Jeżeli towar jest sprawny i zgodny z umową - nic zrobić się nie da.
Tylko od decyzji sklepu oraz podejścia do klienta owego zależy czy przyjmie
czy ma w dupalu.
ZDrawim.
-
3. Data: 2007-03-14 17:58:10
Temat: Re: Problem z butami
Od: "Hautameki" <h...@g...com>
On 14 Mar, 18:49, "hefalump" <h...@T...pl> wrote:
> Użytkownik "Hautameki" <h...@g...com> napisał w
wiadomościnews:1173894374.479835.138310@y66g2000hsf.
googlegroups.com...
>
> > Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
> > używany. Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
> > już możliwości oddzyskania pieniędzy?
>
> * Jeżeli towar jest sprawny i zgodny z umową - nic zrobić się nie da.
> Tylko od decyzji sklepu oraz podejścia do klienta owego zależy czy przyjmie
> czy ma w dupalu.
Właśnie sioę dogrzebałem do podobnej sytuacji, pozostało mi wywarcie
presji na kierowniczce ;-((
Obowiązujące przepisy nie przewidują zwrotu towaru jeśli jest towar
pełnowartościowy !
Jeśli nie jesteśmy pewni, że wybrany przez nas towar będzie nam
odpowiadał możemy zapytać sprzedawcę czy będziemy mogli towar zwrócić.
Możemy o to poprosić i gdy wyrazi zgodę, uzgodnić ewentualny termin
zwrotu. Możemy poprosić sprzedawcę o potwierdzenie na piśmie
informacji o możliwości zwrotu towaru. Taką informację sprzedawca może
też zamieścić na dowodzie sprzedaży.
-
4. Data: 2007-03-14 18:14:50
Temat: Re: Problem z butami
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1173894374.479835.138310@y66g2000hsf.googlegrou
ps.com
Hautameki <h...@g...com> pisze:
> Dzisiaj (14 marca) moja dziewczyna postanowiła sobie poprawić humor i
> poszła na zakupy. W sklepie obuwniczym upodobała sobie pare butów.
> Zapłaciła za nie kartą. Po powrocie do domu buty niestety się jej
> odwidziały, stwierdziła, że fatalnie w nich wygląda i chce je oddać i
> odzyskać spowrotem swoje pieniądze.
> Jest problem. Ekspedientki mówią, że nie mogą zwrócić pieniędzy za
> buty, ale jedynie je wymienić na inne. Zwrot nie wchodzi w grę, koniec
> kropka.
Tak jest w rzeczywistości. Obecnie prawo nie umożliwia zwrotu zakupionego
towaru w przypadku jego zgodności z umową (wyjątkiem jest sprzedaż
wysyłkowa).
Jest to zresztą słuszne rozwiązanie - dlaczego sprzedawca miałby honorować
odstąpienie od prawidłowo zawartej umowy tylko z powodu kaprysu jakiejś
kretynki?
Wymiana towaru na inny to także tylko uprzejmość sklepu w stosunku do
klienta.
Do tego dochodzi kwestia możliwości wycofania transakcji elektronicznej, ale
to już zależy od technikaliów umowy z bankiem i dla zasady handlowej, o
której pisałem jest nieistotne.
BTW - "spowrotem" pisze się "z powrotem". Chyba, że jest się młotem...
--
Jotte
-
5. Data: 2007-03-14 18:15:17
Temat: Re: Problem z butami
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "Hautameki" <h...@g...com> napisał w wiadomości
news:1173894374.479835.138310@y66g2000hsf.googlegrou
ps.com...
>Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
>używany.
Chyba w twoich snach:-)
Angie
-
6. Data: 2007-03-14 18:17:34
Temat: Re: Problem z butami
Od: "gasper" <n...@m...pl>
sklep to nie wypożyczalnia !!!
-
7. Data: 2007-03-14 19:16:44
Temat: Re: Problem z butami
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Hautameki wrote:
> Dzisiaj (14 marca) moja dziewczyna postanowiła sobie poprawić humor i
> poszła na zakupy. W sklepie obuwniczym upodobała sobie pare butów.
> Zapłaciła za nie kartą. Po powrocie do domu buty niestety się jej
> odwidziały, stwierdziła, że fatalnie w nich wygląda i chce je oddać i
Straszne.
> odzyskać spowrotem swoje pieniądze.
A co to kogo obchodzi? Na drugi raz niech myśli przed zakupem.
> Jest problem. Ekspedientki mówią, że nie mogą zwrócić pieniędzy za
> buty, ale jedynie je wymienić na inne. Zwrot nie wchodzi w grę, koniec
> kropka.
Nawet wymienić nie muszą.
> Moja interwencja też na nic sie zdała, po telefonie do kierowniczki
> dowiedziałem się, że sklep wprowadził takie przepisy, że towar mozna
> jedynie wymienić, zwrotów nie ma.
Sklep żadnych przepisów nie może wprowadzać. Ale też i nie musi.
> Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
> używany.
Jeśli sprzedawca ma taką ochotę.
> Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
> już możliwości oddzyskania pieniędzy?
Sprzedaj na allegro i nie truj tyłka...
-
8. Data: 2007-03-14 19:34:38
Temat: Re: Problem z butami
Od: "Hautameki" <h...@g...com>
On 14 Mar, 19:14, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> Tak jest w rzeczywistości. Obecnie prawo nie umożliwia zwrotu zakupionego
> towaru w przypadku jego zgodności z umową (wyjątkiem jest sprzedaż
> wysyłkowa).
> Jest to zresztą słuszne rozwiązanie - dlaczego sprzedawca miałby honorować
> odstąpienie od prawidłowo zawartej umowy tylko z powodu kaprysu jakiejś
> kretynki?
Nazywasz moją dziewczynę kretynką? Wydajesz opinię o sobie w tej
wypowiedzi, pozakując jak wielkim prostakiem jesteś.
> Wymiana towaru na inny to także tylko uprzejmość sklepu w stosunku do
> klienta.
> Do tego dochodzi kwestia możliwości wycofania transakcji elektronicznej, ale
> to już zależy od technikaliów umowy z bankiem i dla zasady handlowej, o
> której pisałem jest nieistotne.
>
> BTW - "spowrotem" pisze się "z powrotem". Chyba, że jest się młotem...
Pisałem w pośpiechu Pani Redaktor, złośliwość twoja nie zna granic.
Brak kultury i wywyższanie się jest twoim problemem. Grzecznie
zapytałem o rozwiązanie zaistniałej sytuacji, nie musisz od razu
ubliżać, atakować, wytykać czyjeś niedoskonałości i pluć!
Człowiekiem gardzi człowiek, straszne czasy!
-
9. Data: 2007-03-14 19:35:01
Temat: Re: Problem z butami
Od: Raf256 <n...@r...invalid>
Hautameki <1...@y...googlegroups.c
om> Wednesday
14 of March 2007 18:46
> Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
> używany. Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
> już możliwości oddzyskania pieniędzy?
Za kaprysy się płaci.
--
Raf256
-
10. Data: 2007-03-14 19:44:08
Temat: Re: Problem z butami
Od: "Hautameki" <h...@g...com>
On 14 Mar, 19:17, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> sklep to nie wypożyczalnia !!!
Zapamiętaj wypowiedziane przez siebie słowa, bo i ciebie może spotkać
dyskutowana sytuacja.