Juz kiedys sie pytalem i otrzymalem kilka odpowiedzi ale ze zainteresowana
osoba otrzymala informacje ze bedzie sprawa cywilna przeciwko niej ponawiam
pytanie bo jest zaniepokojona

Otoz jest sobie wspolnota mieszkaniowa w ktorej jeden z wlascicieli
wynajmowal mieszkanie studentowi

Student postanowil sie zabic i odkrecil gaz doprowadzajac do wybuchu
niszczacego wszystkie mieszkania we wspolnocie ( na szczescie nie bylo
obrazen ) - sam sprawca tez nie odniosl szwanku wiekszego i jest na
przedluzajacej sie obserwacji psychiatrycznej

Pytanie - czy wlasciciele mieszkan moga skutecznie wystapic z roszczeniem do
wlascieciela wynajmowanego mieszkania czy jedynie do bezposredniego sprawcy
?

Czy tylko jakis adwokat chce zarobic na ich naiwnosci i im mydli oczy ?