-
1. Data: 2007-08-17 14:18:38
Temat: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl>
Witam!
Od razu przejde do sprawy. Chodzi o polska placowke szkolna, podlegajaca pod
MEN, ale za granica. Polska szkola, przy Konsulacie, nauczyciele maja tam
podpisywane umowy co rok. Jedna z nauczycielek bez podania powodu dostaje
wiadomosc na telefonicznej sekretarce, ze nie bedzie z nia podpisana umowa.
Czy jest jakis prawnik w Polsce, ktory sie tym moze zajac? pewno w Polsce
kazde kuratorium ma swojego, ale tu nie ma kuratorium. Czy ktos cos moze
zasugerowac?
dziakuje.
iwon(k)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-08-17 15:04:40
Temat: Re: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu Iwon(k)a porozsypywal nastepujace haczki:
> Od razu przejde do sprawy. Chodzi o polska placowke szkolna, podlegajaca pod
> MEN, ale za granica. Polska szkola, przy Konsulacie, nauczyciele maja tam
> podpisywane umowy co rok. Jedna z nauczycielek bez podania powodu dostaje
> wiadomosc na telefonicznej sekretarce, ze nie bedzie z nia podpisana umowa.
> Czy jest jakis prawnik w Polsce, ktory sie tym moze zajac?
Mysle ze wielu.
> pewno w Polsce
> kazde kuratorium ma swojego, ale tu nie ma kuratorium.
A co ma do tego prawnik oplacany przez kuratorium (jesli tacy bywaja)?
Podstawowa sprawa - karta nauczyciela czy zwykla umowa o prace? Czy moze
umowa cywilno-prawna?
I co jest nie tak w tym ze z jedna z nauczycielek nie podpisano umowy?
Nie ma przymusu zatrudniania kogos, po to sie podpisuje umowy na rok,
zeby moc zrezygnowac.
--
badzio
-
3. Data: 2007-08-17 15:34:56
Temat: Re: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
> > Czy jest jakis prawnik w Polsce, ktory sie tym moze zajac?
>
> Mysle ze wielu.
a msz jakies namiery na konkretnego?
>
> > pewno w Polsce
> > kazde kuratorium ma swojego, ale tu nie ma kuratorium.
>
> A co ma do tego prawnik oplacany przez kuratorium (jesli tacy bywaja)?
> Podstawowa sprawa - karta nauczyciela czy zwykla umowa o prace? Czy moze
> umowa cywilno-prawna?
zapytam, bo to nie ja :)
> I co jest nie tak w tym ze z jedna z nauczycielek nie podpisano umowy?
> Nie ma przymusu zatrudniania kogos, po to sie podpisuje umowy na rok,
> zeby moc zrezygnowac.
no wiem. przymusu nie ma, ale chyba jakies wyjasnienie sie nalezy. tak mysle.
nauczycielka ta uczyla w tej szkole 8 lat, i byla z 5 lat nawet dyrektorem. Ja
jestem rodzicem, i jest to najlepszy nauczyciel w tej szkole. z powodow
utarczek personalnych miedzy obecna dyrekcja, a nia, a wlasciwie niepisanym
odgornym nakazem od "gory", wyszukano dziury w calym i sie czepnieto. Chodzi o
to, ze chcemy jej powrotu, i ona tez. szukamy wiec roznych drog pomocy.
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2007-08-17 16:47:18
Temat: Re: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:3813.000000ca.46c5c01f@newsgate.onet.pl...
>
> no wiem. przymusu nie ma, ale chyba jakies wyjasnienie sie nalezy.
Nie.
Umowy tak jak piszesz byly podpisywane z roku na rok.
I wcale nie nalezalo oczekiwac, ze nastepna tez bedzie podpisana.
I tak dobrze, ze ja poinformowali ze nie bedzie, bo wcale nie musieli.
Umowa sie skonczyla i dla wszystkich jest jasne, ze od tego dnia nie ma
pracy.
Poinformowanie jej, ze nastepnej umowy nie bedzie to raczej rzadkość.
-
5. Data: 2007-08-18 08:57:19
Temat: Re: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: "FlashT" <g...@l...com>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fa4jeo$4lj$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
> news:3813.000000ca.46c5c01f@newsgate.onet.pl...
>
>>
>> no wiem. przymusu nie ma, ale chyba jakies wyjasnienie sie nalezy.
>
>
> Nie.
> Umowy tak jak piszesz byly podpisywane z roku na rok.
> I wcale nie nalezalo oczekiwac, ze nastepna tez bedzie podpisana.
> I tak dobrze, ze ja poinformowali ze nie bedzie, bo wcale nie musieli.
> Umowa sie skonczyla i dla wszystkich jest jasne, ze od tego dnia nie ma
> pracy.
> Poinformowanie jej, ze nastepnej umowy nie bedzie to raczej rzadkość.
Czy mi sie wydaje czy to nielegalne przez 8 lat podpisywac umowe z roku na
rok?
Pozdrawiam,
FlashT
-
6. Data: 2007-08-20 06:11:50
Temat: Re: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu FlashT porozsypywal nastepujace haczki:
> Czy mi sie wydaje czy to nielegalne przez 8 lat podpisywac umowe z roku
> na rok?
1) Nie wiemy czy poprzednio tez byly roczne umowy czy moze dluzsze
2) Jesli to byla placowka zagraniczna to sie zastanawiam jakie prawo
pracy tam obowiazuje - polskie czy tamtejsze
3) Nie wiemy czy to byly umowy o prace czy cywilno-prawne
--
badzio
-
7. Data: 2007-08-20 06:13:41
Temat: Re: Prawo pracy- zagranica-nietypowe
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu Iwon(K)a porozsypywal nastepujace haczki:
>> Nie ma przymusu zatrudniania kogos, po to sie podpisuje umowy na rok,
>> zeby moc zrezygnowac.
>
> no wiem. przymusu nie ma, ale chyba jakies wyjasnienie sie nalezy.
Dla kogo takie wyjasnienie? Dla nauczyciela? To tylko kwestia
'standardow', 'dobrego wychowania'. Dla rodzicow? Jesli to platna szkola
to mozecie wymusic 'wyjasnienia'. Jesli bezplatna - to macie marne
szanse, nie Wy jestescie strona w sporze. Wy mozecie sie dopytywac czemu
ten dobry nauczyciel juz nie pracuje ale to czemu tenze nauczyciel
zostal o tym poinformowany 2tyg przed rozpoczeciem roku i nie otrzymal
zadnych wyjasnien - to nie jest sprawa rodzicow.
--
badzio