Witam!
Prosze o pomoc w wyjasnieniu kwestii dotyczacej "prawa do dysponowania
nieruchomoscia"
W najblizszym czasie mam zamiar zlozyc wniosek o warunki zabudowy, a po
pozytywnym rozpatrzeniu wniosek o zezwolenie na budowe.
Sprawa dotyczy przebudowy wolnostojacego garazu z przybudowka na dom
jednorodzinny.

Opis sytuacji:
W osi dzialki, przy drodze dojazdowej stoi dom dwupietrowy, ktorego
wlascielami sa: moi rodzice (1 kondygnacja) oraz sasiadka (2 kondygnacja).
Wspomniany garaz stoi w glebi dzialki na czesci, z ktorej korzystaja moi
rodzice.
Na poczatku lat '80 zostal wydany prawomocny wyrok sadowy (poprzedni
wlasciciel z obecna sasiadka procesowal sie) ustalajacy sposob
>>uzytkowania<<, czesci wspolnej, podzial budynku, co do kogo nalezy, itd.
W wyroku jasno okreslono, ktora czesc dzialki nalezy do >>wylacznego
uzytkowania<< ktorego z wlascicieli oraz, ze >>wylaczne uzytkowanie<< garazu
przysluguje "i tu imie i nazwisko poprzedniego wlasciciela, od ktorego moi
rodzice nabyli nieruchomosc"

W skrocie:
- sasiadka nie korzysta, z garazu, a takze z polowy dzialki (korzysta
jedynie ze swojej polowy) < zgodnie z wyrokiem sadowym
- w/w wyroku sadowym okreslono czesci wspolne TYLKO w odniesieniu do budynku
mieszkalnego (w ktorym mieszkaja moi rodzice i sasiadka), nie ma mowy o
czesciach wspolnych w odniesieniu do garazu i dzialki nie znajdujacej sie
pod budynkiem < to zostalo dokladnie okreslone, jako UZYTKOWANIE WYLACZNE
- na dzialce nie ma innych budynkow oprocz domu i garazu
- co prawda jest to wspolwlasnosc (np. w przypadku remontu czesci wspolnych
domu trzeba pytac o zgode sasiadke), ale na pozostale czesci nieruchomosci
jest wspomniane UZYTKOWANIE
- plan nowego budynku spelnia wszystkie wymogi dotyczace odleglosci od
granic dzialek oraz przeznaczenia

Pytania:
Czy na podstawie wyzej opisanej sytuacji musze wystapic do sasiadki o zgode
na przebudowe garazu, zeby dolaczyc ja do "oswiadczenia o prawie do
dysponowania nieruchomością"?
Czy w odniesieniu do garazu (majac na uwadze wyrok sadowy dotyczacy
UZYTKOWANIA WYLACZNEGO) sasiadka moze byc uznawana za wspolwasciciela?

Dodam, ze przegladalem Ustawe z dnia 7 lipca 1994r. Prawa Budowlanego, ale
nie moge doszukac sie w niej jasnej odpowiedzi na moj problem.

Dziekuje za ewentualna pomoc

pozdrawiam
Karol

do góry