Witam,
Gdzie powinnam szukać informacji o statusie pomieszczeń spóldzielni, chodzi mi
o suszarnie,pralnie na najwyzszych pietrach w blokach.Czy jesli sa to
pomieszczena wspolnego uzytkowania i stanowia wlasnosc wszytskich mieszkanców
powinnam miec taki zapis w akcie notarialnym?
Dziękuję

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

s...@o...eu napisał/a:
> Witam,
> Gdzie powinnam szukać informacji o statusie pomieszczeń spóldzielni, chodzi mi
> o suszarnie,pralnie na najwyzszych pietrach w blokach.Czy jesli sa to
> pomieszczena wspolnego uzytkowania i stanowia wlasnosc wszytskich mieszkanców
> powinnam miec taki zapis w akcie notarialnym?

Szkoda Twojego czasu i wysiłku. U nas te pralnie, suszarnie przejęli
robotnicy z administracji i dozorca.
Przedtem były masowo okradane (np suszarnie), poza tym zasyfiałe
wanienki, bi dozorczyni prałam tam drelichy swojego męża hudrauluka oraz
jakieś ścierki, wykładziny. Teraz te pralnie itp są zamknięte dla
mieszkańców, ale za to są sytasznie okradane piwnice. Moją ogołocono ze
wszystkiego. Połaszczono się nawet na sanki i mały stolik dziecinny, nie
mówiąc o starym (jeszcze dobrym odkurzaczu Zelmer-z prezentu ślubnego).
Odkurzacz ten zaczęłam potem słyszeć w mieszkaniu piętro wyzej (przedtem
dziady nie mieli), policja tam była, ale pokazali mi tego odkurzacza,
żebym nie potwierdziła, że to mój. Czyli wniosek, ze policja jest po
stronie złodziei. Potem wywalali mi prosto w moje okna i do
posprzątanego mieszkania zawaerość worka og odkurzacza, bo złodziejom i
pijakom szkoda było na worek papierowy za 50 groszy.

animka

do góry

Witam

Mam prośbę. Przeczytaj czasem, zanim wyślesz, czy wszystko brzmi
tak jak powinno.

Animka napisał(a) :
> wanienki, bi dozorczyni prałam tam drelichy swojego męża hudrauluka

Jak rozumiem jesteś biseksualna i jesteś dozorczynią, mającą męża
hydraulika, tak?

> odkurzaczu Zelmer-z prezentu ślubnego).

Nie znam modelu Zelmer-z.

> policja tam była, ale pokazali mi tego odkurzacza,
> żebym nie potwierdziła, że to mój.

Miałaś zaprzeczyć, że to Twój odkurzacz? Złodzieje groźbą Cię
zmusili?

Że o wielu literówkach już litościwie nie wspomnę. Thunderbird,
którego używasz ma także opcję sprawdzania pisowni w trakcie
pisania. Na bieżąco.
Postaraj się więcej nie katować czytelnika przedzierającego się
mozolnie przez taki niechlujny i niespójny tekst, OK?

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

do góry

Zbynek Ltd. napisał/a:
> Witam
>
> Mam prośbę. Przeczytaj czasem, zanim wyślesz, czy wszystko brzmi
> tak jak powinno.

Zawsze sprawedzam. Teraz nie sprawdziłam i wysłałam. Za późno juz było
na poprawienie. Przepraszam. Już się przeprosiłam ze swoją starszą
klawiaturą, a tą nową Compaq (co ma wszystko na opak) odłączyłam.
>
> Animka napisał(a) :
>> wanienki, bi dozorczyni prałam tam drelichy swojego męża hudrauluka

Powinno być tak:
wanienki, bo dozorczyni prała tam drelichy swojego męża hydraulika.
>
> Jak rozumiem jesteś biseksualna i jesteś dozorczynią, mającą męża
> hydraulika, tak?

hahahaha

Dzięki i wszystkiego Naj-Naj! :-)

--
animka

do góry

Zbynek Ltd. napisał/a:

> Że o wielu literówkach już litościwie nie wspomnę. Thunderbird,
> którego używasz ma także opcję sprawdzania pisowni w trakcie
> pisania. Na bieżąco.

Jeszcze dodam, że w tym przypadku akurat powinnam mieć włączone
sprawdzanie pisowni, bo w zasadzie jest on wyłączony. Zgadzam się z
Tobą. Nic na to nie poradzę teraz, że kupiłam głupią klawiaturę
(wszystko w niej na opak). :P

--
animka

do góry