-
1. Data: 2008-10-26 03:27:09
Temat: Podsłuch ....
Od: "kuguar" <k...@w...pl>
Mam pytanie do grupy ....
Otóż w pewnej instytucji okazało się , że jeden z pracowników zostawiał w
płaszczu włączony dyktafon który rejestrował wszystkie rozmowy z tego
pomieszczenia . Nie wiadomo do czego te nagrania miały posłużyć , ale po
wyryciu tego faktu została wezwana policja .
Tak więc co może grozić takiemu delikwentowi , działał legalnie , czy nie ,
jakie zarzuty można postawić takiej osobie . -tak jak wcześniej nie wiadomo
jest do czego te nagrania miały posłużyć
kuguar
-
2. Data: 2008-10-26 05:53:56
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "kuguar" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ge0o2e$lvh$1@inews.gazeta.pl...
> Mam pytanie do grupy ....
> Otóż w pewnej instytucji okazało się , że jeden z pracowników zostawiał w
> płaszczu włączony dyktafon który rejestrował wszystkie rozmowy z tego
> pomieszczenia . Nie wiadomo do czego te nagrania miały posłużyć , ale po
> wyryciu tego faktu została wezwana policja .
> Tak więc co może grozić takiemu delikwentowi , działał legalnie , czy nie ,
> jakie zarzuty można postawić takiej osobie . -tak jak wcześniej nie wiadomo
> jest do czego te nagrania miały posłużyć
Zostawiał w płaszczu i wychodził, czy zostawał w pomieszczeniu?
--
andreas
-
3. Data: 2008-10-26 06:17:37
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "kuguar" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ge0o2e$lvh$1@inews.gazeta.pl...
> Otóż w pewnej instytucji
a coz to za instytucja?
czy na trenie tej instytucji obowiazuje pracownikow dochowanie jakiejs
tajemnicy?
jesli nie, to..
> Nie wiadomo do czego te nagrania miały posłużyć , ale po
> wyryciu tego faktu została wezwana policja .
... nie wysmiali was?
a czy w polsce posiadanie i uzywanie dyktafou jest zabronione/karalne?
> Tak więc co może grozić takiemu delikwentowi , działał legalnie , czy nie
> ,
> jakie zarzuty można postawić takiej osobie . -tak jak wcześniej nie
> wiadomo
> jest do czego te nagrania miały posłużyć
za malo danych, najprawdopodobniej nic mu nie grozi, bo nie polelnil
zadnaego wykroczenia, ani tym bardziej przestepstwa, chyba ze sie nagle
okaze, ze to jakas "specyficzna" instytucja i jeszcze bardziej "specyficzne"
pomieszczenie w ktorym zostail ten plaszcz, i/lub w jakis cudowny sposob
dowiada umyslnosci i celowosci jego dzialania
-
4. Data: 2008-10-26 06:24:08
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Szerszen pisze:
> Użytkownik "kuguar" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ge0o2e$lvh$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Otóż w pewnej instytucji
>
> a coz to za instytucja?
> czy na trenie tej instytucji obowiazuje pracownikow dochowanie jakiejs
> tajemnicy?
> jesli nie, to..
>> Nie wiadomo do czego te nagrania miały posłużyć , ale po
>> wyryciu tego faktu została wezwana policja .
>
> ... nie wysmiali was?
>
> a czy w polsce posiadanie i uzywanie dyktafou jest zabronione/karalne?
>
>> Tak więc co może grozić takiemu delikwentowi , działał legalnie , czy nie
>> ,
>> jakie zarzuty można postawić takiej osobie . -tak jak wcześniej nie
>> wiadomo
>> jest do czego te nagrania miały posłużyć
>
> za malo danych, najprawdopodobniej nic mu nie grozi, bo nie polelnil
> zadnaego wykroczenia, ani tym bardziej przestepstwa, chyba ze sie nagle
> okaze, ze to jakas "specyficzna" instytucja i jeszcze bardziej "specyficzne"
> pomieszczenie w ktorym zostail ten plaszcz, i/lub w jakis cudowny sposob
> dowiada umyslnosci i celowosci jego dzialania
Jeśli nagrywający ma płaszcz na sobie - i generalnie nagrywa rozmowę,
w której bierze udział - to wolno mu. Jeśli nagrywa rozmowę innych osób,
bez ich wiedzy i bez udziału w tej rozmowie, to zastanawiałbym się nad
art. 267kk. par. 2.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
5. Data: 2008-10-26 07:18:49
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 26.10.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
> Jeśli nagrywający ma płaszcz na sobie - i generalnie nagrywa rozmowę,
> w której bierze udział - to wolno mu. Jeśli nagrywa rozmowę innych osób,
> bez ich wiedzy i bez udziału w tej rozmowie, to zastanawiałbym się nad
> art. 267kk. par. 2.
Pewnie będzie trudno wykazać celowość.
--
Marcin
-
6. Data: 2008-10-26 09:14:46
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Debowski pisze:
>> Jeśli nagrywający ma płaszcz na sobie - i generalnie nagrywa rozmowę,
>> w której bierze udział - to wolno mu. Jeśli nagrywa rozmowę innych osób,
>> bez ich wiedzy i bez udziału w tej rozmowie, to zastanawiałbym się nad
>> art. 267kk. par. 2.
>
> Pewnie będzie trudno wykazać celowość.
>
A odrobina logiki nie wystarczy ...
Ktoś włącza dyktafon, wkłada go do płaszcza i wychodzi.
możliwe odpowiedzi:
1. oczywistym jest że chciał nagrać rozmowy pod swoją nieobecność;
2. nie jest człowiekiem, tylko bezmyślnym taboretem.
I która odpowiedź jest prawdziwa ?
--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.
-
7. Data: 2008-10-26 09:51:09
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 26.10.2008 Johnson <j...@n...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski pisze:
>> Pewnie będzie trudno wykazać celowość.
> A odrobina logiki nie wystarczy ...
Czasem przydaje się też odrobina wyobraźni...
> Ktoś włącza dyktafon, wkłada go do płaszcza i wychodzi.
> możliwe odpowiedzi:
> 1. oczywistym jest że chciał nagrać rozmowy pod swoją nieobecność;
> 2. nie jest człowiekiem, tylko bezmyślnym taboretem.
> I która odpowiedź jest prawdziwa ?
Nie znamy dokładnych okoliczności ale:
- nagrywał coś wcześniej i zapomniał wyłączyć
- jw. ale zapomniał o funkcji aktywacji głosem
- chciał się przekonać, kto mu grzebie po kieszeniach
- bawił się w drodze do pracy i bezwiednie włączył
Podobno wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego, tak że można
mnożyć.
--
Marcin
-
8. Data: 2008-10-26 10:26:29
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: Johnson <j...@n...pl>
Marcin Debowski pisze:
>
> Nie znamy dokładnych okoliczności ale:
> - nagrywał coś wcześniej i zapomniał wyłączyć
I dziwnym zbiegiem okoliczności nagrane zostało tylko rozmowa po tym jak
wyszedł ...
> - jw. ale zapomniał o funkcji aktywacji głosem
j.w.
> - chciał się przekonać, kto mu grzebie po kieszeniach
To chyba kamerę sobie powinien włożyć :)
> - bawił się w drodze do pracy i bezwiednie włączył
I dziwnym zbiegiem ....
>
> Podobno wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego, tak że można
> mnożyć.
>
Mnożyć to można, ale nikt rozsądny w to nie uwierzy.
Ustalenie faktyczne będzie łatwe.
--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.
-
9. Data: 2008-10-26 10:31:53
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kuguar" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ge0o2e$lvh$1@inews.gazeta.pl...
Jeśli nie uda się dowieść, że uczynił to celowo i będzie utrzymywał, że po
prostu przypadkowo włączył się dyktafon, to mu nic nie grozi. W innym
wypadku jest to przestępstwo.
-
10. Data: 2008-10-26 11:42:31
Temat: Re: Podsłuch ....
Od: "kuguar" <k...@w...pl>
Faktycznie za mało szczegółów dałem .
Otóż pomieszczenie w którym zostawiał płaszcz to sekretariat dyrektora
instytucji publicznej ... nie będę pisał jakiej bo to i tak nie wniesie za
dużo do sprawy .
Dyktafon przez przypadek nie został włączony ponieważ w nagraniu z dnia
wykrycia był tekst " ... włącz i zablokuj tak aby się czasem nie wyłączył
...." . Na karcie pamięci nie było tylko nagranie z dnia obecnego , ale były
zarejestrowane również wcześniejsze dni... duża karta pamięci .
Dyktafon został odkryty przez przypadek , płaszcz spadł z wieszaka i podczas
podnoszenia go z kieszeni wyleciało urządzenie .
I dla jeszcze dokładniejszego wyjaśnienia to nie był dyrektor który
podsłuchiwał , tylko jeden z pracowników podlegający dyrektorowi .
Właściciel dyktafonu podczas nagrania nie przebywał w pomieszczeniu ponieważ
w tym czasie wykonywał swoja pracę całkowicie na innym pietrze .
Chyba odpowiedziałem teraz na te dodatkowe pytania , które wyjaśniają
jeszcze bardziej sprawę .
W razie jeszcze jakis dodatkowych pytań to prosze pisać .
kuguar