eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoP2P
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 31. Data: 2005-08-07 01:03:56
    Temat: Re: P2P
    Od: baldwin <s...@w...il>

    viktus77 wrote:


    > MarcinS napisał(a):
    >
    >> jak na mój blondyński rozum, pomiędzy możliwością pozwania kogoś do
    >> sądu, a wygraniem z tym kimś procesu jest duża różnica.
    >>
    >> Być może (tego nie wiem) proces amerykański zakłada jakieś
    >> przedprocesowe badanie zdolności procesowej strony.
    >>
    >> U nas mozesz pozywac kogo chcesz i o co chcesz. Moze tam jest inaczej.
    >
    >
    > Jest właśnie odwrotnie to tam można pozwać kogo się chce i o co chce,

    Pozwac o co sie chce mozna na kazdym zakatku swiata. Sad ma obowiazek
    odrzucic pieniaczy pozew, zawsze to robi. Wiekszosc roszczen jest
    oddalana po wstepnej fazie ujawniania (Discovery).



    > wpisy są niskie

    Wpis odzwierciedla koszta administracji sadu, w przeciwienstwie do Lecha
    Kutasa-Gardockiego, gdzie wysokosc ustalana jest na loterii i sady sa
    zapchane wnioskami o zmniejszenie wpisow.

    Natomiast zapominasz dodac, ze cala papierkowa robote przed rozprawa
    strony prowadza we wlasnym zakresie. A to sa setki roboczogodzin. Strony
    przynosza do sedziego gotowca w postaci proponowanej decyzji (w
    odpowiedniej ilosci egzemplarzy), a sedzia podpisuje albo nie. W dodatku
    sady nie uzywaja w USA pieczatek. O zgrozo! Co za kraj? Podpis na kartce
    papieru wystarczy.

    W Polsce, gdzie sedzia musi pierdnac przy kazdej okazji, jest to trudno
    zrozumiec.


    > i można żądać milionowych odszkodowań za gorącą kawę w
    > fastfoodzie.
    >
    > Pzdr.


    Zadac mozna. I co z tego? Po wstepnej fazie ujawniania co strony maja w
    czarnych teczkach, sady oddalaja wiekszosc pozwow.

    A za kawe mozna jak najbardziej pozwac, zwlaszcza kiedy bylo poprzednio
    800 skarg na te same poparzenia i w tym samym lokalu McDonald's, a
    wlasciciel zignorowal wszystkie po kolei dla profitow.

    Tylko pozniej trzeba udowodnic to lawnikom wybranym przez obie strony. A
    McDonald's zatrudnil psychologow dla odfiltrowania potencjalnie
    niebezpiecznych jurorow. I mimo to przegral.

    No i jeszcze zaponiales dodac ze te miliony to nie odszkodowanie za
    straty faktyczne (lekarze), ale osobna nawiazka platna dla ofiary a nie
    dla fundacji jakiejs znanej Fundatorki z Wawy. Nawiazka mierzona
    wysokoscia profitow sprawcy, a nie biedoty ofiary.

    Czy wyobrazasz sobie ze McDonald's poczul by odszkodowanie skladajace
    sie tylko ze zwrotu kosztow leczenia?




  • 32. Data: 2005-08-07 01:10:21
    Temat: Re: P2P
    Od: baldwin <s...@w...il>

    Jurek Wawro wrote:


    >>> czy uzywanie programow P2P (np. Kazaa) jest
    >>> zabronione w Polsce???
    >
    >
    >> tojesdt tak jak z nozem, mozna uzywac ale do celow nie bedacych w
    >> sprzecznosci z prawem
    >
    >
    > W USA niedawno sąd najwyższy uznał, że organizacje
    > chroniące prawa autorskie mogą pozwać do sądu producenta takich programów.


    Nie. Uznal to sad pierwszej instancji. W SN chodzilo o to czy Grokster
    wiedzial o naruszaniu i czy w tym pomagal udajac glupiego. A udawal, bo
    software bylo za darmo, ale Grokster bral kase za reklamy przy okazji.
    PDF 55 stron: http://www.eff.org/IP/P2P/MGM_v_Grokster/04-480.pdf




    > Czy - zgodnie z tą analogią - można tam pozwać w związku
    > z morderstwem producenta noży.


    Jezeli producent nozy swiadomie dostarcza noze wiedzac ze sluza nie do
    krajania salatki a do morderstw, to tak.
    Na tej zasadzie producenci pistoletow dostali wyroki za to ze swiadomie
    zorganizowali omijanie przepisow prawa dystrybucji i swiadomie
    dostarczali bron w rece kryminalistow.



    > W Europie na szczęscie jeszcze do takich absurdów nie dochodzi.

    Mozesz podac gdzie widzisz konkretnie absurd?
    http://www.eff.org/IP/P2P/MGM_v_Grokster/


  • 33. Data: 2005-08-07 05:18:12
    Temat: Re: P2P
    Od: MarcinS <s...@w...pl>

    baldwin napisał(a):

    > Jak widac dokladniej
    > http://straylight.law.cornell.edu/rules/frcp/Rule26.
    htm
    > wiekszosc sprawy jest walkowana poza murami sadu we wlasnym zakresie
    > stron i bez wiekszego udzialu sadu. Ujawnianie materialow stoprnie
    > przeciwnej jest mandatoryjne i pod rygorem przegrania procesu.
    > Jest to jedna z tych tajemnic dlaczego sady w USA nie sa zatkane
    > przewlekoscia, w przeciwienstwie do wlosci Lecha Kutasa-Gardockiego.


    dzięki.

    BTW, u nas jest to samo w gospodarczych przeciez.

    pozdr.

    ms


  • 34. Data: 2005-08-07 08:06:23
    Temat: Re: P2P
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dd39ks$n61$2@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:dd38mo$pcm$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
    > <p...@t...gazeta
    .pl> pisze:
    >
    >> podstawe do scigania podalem, probuje tyklo wpic niektorym ososbom ze to
    >> takie same zlodziejstwo
    > Piszesz tak niechlujnie, że aż się czytać nie chce, zrób z tym coś.

    zobaczy sie :)

    > Art. 18 § 3 wymaga udowodnienia zamiaru (więc udowodnij).

    skorto podaje na swojej stronie linki do nielegalnego oprogramowania ,
    crackow czy generatorow hasel (co jest przewidziane w kk) to chyba zamiar
    sprwacy jest
    jasny, bo sam pokazuje do jakich celow mozna uzyc tego programu, malo tego
    gdy opis jest zachecajacy do pobrania
    mozna by wnioskowac ze jest to podzeganie, tu akurat sprawa jest do
    udowodnienia.


    > Art. 269, art. 278 § 2, art. 291 kompletnie bez związku z kwestią
    > wyprodukowania programu p2p, jego udostępnieniem, czy (tym bardziej)
    > linkowaniem.

    wyprodukowania nie ale zgodnie z
    Art. 19. § 1. juz mozna .

    P.








  • 35. Data: 2005-08-07 08:07:52
    Temat: Re: P2P
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dd39kr$n61$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:dd38t6$q25$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
    > <p...@t...gazeta
    .pl> pisze:
    >
    >>> Napisałem wyraźnie - _udowodnij_.
    >> pozostaje kwetsia udowodnienia ze "producent" ma zwiazek ze strona albo
    >> podzegajaca albo pomoca
    >> przy pobieraniu adresow do programow itd. a tym juz prokurarura si
    >> epowinnazajac.
    >> pisalem "dla chcacego nic trudnego"
    > Przepraszam, ale nie chce mi się dociekać sensu(?) tego bełkotu.

    tu nie trzeba niczego dociekac, wiec sobie daruj takie teksty

    P.



  • 36. Data: 2005-08-07 08:46:34
    Temat: Re: P2P
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dd4fgj$ol7$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
    <p...@t...gazeta
    .pl> pisze:

    >> Przepraszam, ale nie chce mi się dociekać sensu(?) tego bełkotu.
    > tu nie trzeba niczego dociekac, wiec sobie daruj takie teksty
    To pisz składnie. Niechlujna wypowiedź świadczy o lekceważeniu rozmówców i w
    pełni uzasadnia zwrócenie uwagi. Nie jestem językowym purystą, ale minimum
    poprawności nie jest przesadnym wymaganiem.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 37. Data: 2005-08-07 08:59:39
    Temat: Re: P2P
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dd4fdt$of1$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
    <p...@t...gazeta
    .pl> pisze:

    >> Art. 18 § 3 wymaga udowodnienia zamiaru (więc udowodnij).
    > skorto podaje na swojej stronie linki do nielegalnego oprogramowania ,
    > crackow czy generatorow hasel (co jest przewidziane w kk)
    Który art. zawiera to literalnie?

    > to chyba zamiar
    > sprwacy jest
    > jasny, bo sam pokazuje do jakich celow mozna uzyc tego programu, malo
    > tego gdy opis jest zachecajacy do pobrania
    > mozna by wnioskowac ze jest to podzeganie, tu akurat sprawa jest do
    > udowodnienia.
    Link (w omawainej przez nas sytuacji) jest zazwyczaj do strony www. Czy
    linkujący odpowiada za jej zawartość (oczywiście zakładając, że nie ma nic
    współnego z jej autorstwem;))?

    >> Art. 269, art. 278 § 2, art. 291 kompletnie bez związku z kwestią
    >> wyprodukowania programu p2p, jego udostępnieniem, czy (tym bardziej)
    >> linkowaniem.
    > wyprodukowania nie ale zgodnie z
    > Art. 19. § 1. juz mozna .
    Najpierw trzeba udowodnić wyczerpanie znamion czynu(ów) wymienionych w tym
    artykule.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 38. Data: 2005-08-07 09:38:42
    Temat: Re: P2P
    Od: Galathea <g...@n...poczcie.w.onet.pl>

    Podam trochę naciągany przykład ;) - wydawnictwo - ogłoszenia firm
    zajmujących się sprzedażą broni. Jedynym przeznaczeniem broni w
    dużym skrócie, jest jej użycie (no, chyba że dla kogoś szpanowanie),
    więc można by posądzić wydawcę o podżeganie do popełnienia przestępstwa.

    Takich przykładów dla porównania możnaby podać wiele.
    P2P to "technologia" połączeń wykorzystywanych przez wiele komunikatorów
    i innego oprogramowania korzystającego z dobrodziejstw internetu, również
    służącego do współdzielenia plików. Nie ma jednak podstaw do określenia
    P2P nielegalnym, ze względu na powyższy fakt. Trochę tak, jakby uznać
    stal za nielegalną, bo służy również do produkcji broni. Wybaczcie za
    te przykłady ;P ;).
    --
    pozdrawiam


  • 39. Data: 2005-08-07 09:39:37
    Temat: Re: P2P
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > Link (w omawainej przez nas sytuacji) jest zazwyczaj do strony www. Czy
    > linkujący odpowiada za jej zawartość (oczywiście zakładając, że nie ma nic
    > współnego z jej autorstwem;))?

    nie te linki nie sa do stron www, a juz do konretnych programowa i sa
    sprawdzone
    jak wlasciciel strony czesto zapewnia.


    >
    >>> Art. 269, art. 278 § 2, art. 291 kompletnie bez związku z kwestią
    >>> wyprodukowania programu p2p, jego udostępnieniem, czy (tym bardziej)
    >>> linkowaniem.
    >> wyprodukowania nie ale zgodnie z
    >> Art. 19. § 1. juz mozna .
    > Najpierw trzeba udowodnić wyczerpanie znamion czynu(ów) wymienionych w tym
    > artykule.

    jest to w kadym razie do zrobienia, tylko trzeba sie powazniej
    zainetersowac (mam na mysli policje)
    jak pisalem wczesniej "dla chcacego nic trudnego" i nie mam tu na mysli
    sytuacji
    "dajcie mi czlowieka a ja na niego paragraf znajde".



  • 40. Data: 2005-08-07 09:56:02
    Temat: Re: P2P
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "Galathea" <g...@n...poczcie.w.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:l1byj17q64vv$.1et42qpzn1fom$.dlg@40tude.net...
    > Podam trochę naciągany przykład ;) - wydawnictwo - ogłoszenia firm
    > zajmujących się sprzedażą broni. Jedynym przeznaczeniem broni w
    > dużym skrócie, jest jej użycie (no, chyba że dla kogoś szpanowanie),
    > więc można by posądzić wydawcę o podżeganie do popełnienia przestępstwa.
    >
    >
    bardzo trefny przyklad, bron mozna uzywac posiadajac na nia zezwolenie.
    Bron sluzy nie tylko do zabicia, takze do odstrazszenia, jezlei wydawca
    namawial by, do zabicia niewinnego czlowieka to bylo by to podzeganiem

    W przypadku stron z lnkami p2p do oprograowania nie ma szans na
    wykrecenie sie ztego (chodzi o oprogramowanie komercyjne)
    bo nabywanie takiego z "lewego" zrodla jest zawsze przestepstwem.

    P.


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1