-
51. Data: 2022-07-31 10:08:41
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.07.2022 o 22:52, Robert Tomasik pisze:
>> Zapewne gina - głównie dlatego że macie to w dupie, bo szukacie
>> marihu^H^H^H rowerów u klientów w gaciach.
>
> W ilu osobach boskich mnie dostrzegasz?
Zasadniczo to cię postrzegam jako średnio rozgarniętego kulsona, tylko z
przerośniętą opinią o własnej wiedzy i wartości.
> I ile razy w życiu widziałeś
> cokolwiek, co ja robię?
Przecież się doość obszernie rozpisujesz w necie i analizujesz różne
sprawy. W tamtej konkretnie tłumaczyłeś, że roweru u człowieka w gaciach
szukali.
> Jakiś mądry w rozporządzeniu napisał, ze jak dokonujesz sprawdzenia, to
> masz sprawdzić wszystko, niezależnie od tego, czego szukasz.
Jakiś mądrzejszy też napisał w pierwszym paragrafie ustawy czemu służy
policja.
A że
> rowerzysta ich nagrywa, to musieli to zrobić zgodnie z przepisami - bo
> normalnie, to nawet przy tamtym rozporządzeniu nikt rowerów nie szukał
> po kieszeniach.
Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
> Ale ja Ci to już wiele razy pisałem i wiem, ze i tak
> tego nie pojmiesz zapewne.
Powiedzmy, że po tym jak tłumaczyłeś, że ktoś mający plecak i rower jest
w myśl ustawy przewodnikiem, to do twoich tez podchodzę z daleka idącą
ostrożnością:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
52. Data: 2022-07-31 10:47:44
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 31.07.2022 o 10:08, Shrek pisze:
>>> Zapewne gina - głównie dlatego że macie to w dupie, bo szukacie
>>> marihu^H^H^H rowerów u klientów w gaciach.
>> W ilu osobach boskich mnie dostrzegasz?
> Zasadniczo to cię postrzegam jako średnio rozgarniętego kulsona, tylko z
> przerośniętą opinią o własnej wiedzy i wartości.
To czemu piszesz o mnie w liczbie mnogiej?
>
>> I ile razy w życiu widziałeś cokolwiek, co ja robię?
> Przecież się doość obszernie rozpisujesz w necie i analizujesz różne
> sprawy. W tamtej konkretnie tłumaczyłeś, że roweru u człowieka w gaciach
> szukali.
A co to ma wspólnego z tym, co ja robię? Albo moi koledzy? A tłumaczyłem
Ci, że szukali roweru, bo jakiś oszołom tak to wpisał w Rozporządzenie.
Oszołomowi wydawało się mądre, że jak będą szukać roweru, to być może
znajdą narkotyki. Ja tam w ogóle nad sensem tego się zastanawiać nawet
nie mam zamiaru, po prostu stwierdzam, że taki był obowiązujący na
chwilę wykonania tej czynności stan prawny.
Co więcej, o ile pamiętam, to zwróciłem uwagę na to, że przyczyną
poszukiwania roweru w gaciach mogło byś spostrzeżenie, że czynność jest
nagrywana. Musieli ją zrobić zgodnie z obowiązującym prawem, choć ono
było akurat nieadekwatne do sytuacji.
>
>> Jakiś mądry w rozporządzeniu napisał, ze jak dokonujesz sprawdzenia,
>> to masz sprawdzić wszystko, niezależnie od tego, czego szukasz.
> Jakiś mądrzejszy też napisał w pierwszym paragrafie ustawy czemu służy
> policja.
No i?
>
> A że
>> rowerzysta ich nagrywa, to musieli to zrobić zgodnie z przepisami - bo
>> normalnie, to nawet przy tamtym rozporządzeniu nikt rowerów nie szukał
>> po kieszeniach.
> Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
A może noża, albo żyletki? Skąd wiadomo, ze Marihuany? No i jeśli
wiadomo, ze szukał Marihuany, to może miał swoje uzasadnione powody? Czy
szukanie Marihuany uważasz za szczególnie naganne?
>
>> Ale ja Ci to już wiele razy pisałem i wiem, ze i tak tego nie pojmiesz
>> zapewne.
> Powiedzmy, że po tym jak tłumaczyłeś, że ktoś mający plecak i rower jest
> w myśl ustawy przewodnikiem, to do twoich tez podchodzę z daleka idącą
> ostrożnością:P
>
Znajdź mi ten fragment, bo normalnie nie wierzę. Troszkę podejrzewam o
co Ci chodziło, ale na epwno nie o to, o czym piszesz.
--
Robert Tomasik
-
53. Data: 2022-07-31 11:44:12
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 31.07.2022 o 10:47, Robert Tomasik pisze:
>>> Jakiś mądry w rozporządzeniu napisał, ze jak dokonujesz sprawdzenia,
>>> to masz sprawdzić wszystko, niezależnie od tego, czego szukasz.
>> Jakiś mądrzejszy też napisał w pierwszym paragrafie ustawy czemu służy
>> policja.
>
> No i?
No i nic - nie ma tam nic o tym że policjant powinien publicznie robić z
siebie idiotę. Ba - jestem przekonany że gdzieś dalej jest napisane że
nie powinien.
>>> rowerzysta ich nagrywa, to musieli to zrobić zgodnie z przepisami -
>>> bo normalnie, to nawet przy tamtym rozporządzeniu nikt rowerów nie
>>> szukał po kieszeniach.
>> Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
>
> A może noża, albo żyletki? Skąd wiadomo, ze Marihuany?
Stąd że posiadanie noża ani żyletki nie jest zakazane.
> No i jeśli
> wiadomo, ze szukał Marihuany, to może miał swoje uzasadnione powody?
Może i miał. Z tym że wtedy należałoby podać te uzasadnione powody jako
powód czynności. Choć jak słusznie zauważyłeś, ustawodawca nie
sprecyzował że podany powód ma być prawdziwy.
> Czy
> szukanie Marihuany uważasz za szczególnie naganne?
Powiedzmy że mam mieszane uczucia (na tej samej zasadzie co ściganie
pieszych poza przejściami), ale my nie o tym, tylko o podawaniu
fałszywego powodu przeprowadzania czynności a potem w konsekwencji
tłumaczeniu że szukamy roweru w majtkach.
>> Powiedzmy, że po tym jak tłumaczyłeś, że ktoś mający plecak i rower
>> jest w myśl ustawy przewodnikiem, to do twoich tez podchodzę z daleka
>> idącą ostrożnością:P
>>
> Znajdź mi ten fragment, bo normalnie nie wierzę. Troszkę podejrzewam o
> co Ci chodziło, ale na epwno nie o to, o czym piszesz.
Mój błąd - przewoźnikiem. Szukać, czy jak przewoźnikiem to ok?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
54. Data: 2022-07-31 12:56:51
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Pod warunkiem, że nóż i żyletka mają numer seryjny.
Przecież nie będzie kulson marnował cennego czasu na szukanie byle jakiego noża z
byle jaką żyletką bez numeru.
Ciekawi mnie, czy jak ktoś zaj_bie mundury policyjne to też szukają tylko, jeśli
miały numer?
Pewnie nie szukają w ogóle (spytać, czy nie zaj_bali komendantowi), stąd tylu
przebierańców.
-----
> A może noża, albo żyletki?
-
55. Data: 2022-07-31 21:22:53
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 31.07.2022 o 11:44, Shrek pisze:
>>>> rowerzysta ich nagrywa, to musieli to zrobić zgodnie z przepisami -
>>>> bo normalnie, to nawet przy tamtym rozporządzeniu nikt rowerów nie
>>>> szukał po kieszeniach.
>>> Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
>> A może noża, albo żyletki? Skąd wiadomo, ze Marihuany?
> Stąd że posiadanie noża ani żyletki nie jest zakazane.
Marihuany czasem też. Możesz mieć receptę od lekarza.
>
>> No i jeśli wiadomo, ze szukał Marihuany, to może miał swoje
>> uzasadnione powody?
> Może i miał. Z tym że wtedy należałoby podać te uzasadnione powody jako
> powód czynności. Choć jak słusznie zauważyłeś, ustawodawca nie
> sprecyzował że podany powód ma być prawdziwy.
>> Czy szukanie Marihuany uważasz za szczególnie naganne?
> Powiedzmy że mam mieszane uczucia (na tej samej zasadzie co ściganie
> pieszych poza przejściami), ale my nie o tym, tylko o podawaniu
> fałszywego powodu przeprowadzania czynności a potem w konsekwencji
> tłumaczeniu że szukamy roweru w majtkach.
Powód, jak każdy inny.
>> Znajdź mi ten fragment, bo normalnie nie wierzę. Troszkę podejrzewam o
>> co Ci chodziło, ale na epwno nie o to, o czym piszesz.
>
> Mój błąd - przewoźnikiem. Szukać, czy jak przewoźnikiem to ok?
OK!
--
Robert Tomasik
-
56. Data: 2022-07-31 21:42:09
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 31.07.2022 o 21:22, Robert Tomasik pisze:
>>>> Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
>>> A może noża, albo żyletki? Skąd wiadomo, ze Marihuany?
>> Stąd że posiadanie noża ani żyletki nie jest zakazane.
>
> Marihuany czasem też. Możesz mieć receptę od lekarza.
Widocznie ci myśleli że nie miał.
>>> Czy szukanie Marihuany uważasz za szczególnie naganne?
>> Powiedzmy że mam mieszane uczucia (na tej samej zasadzie co ściganie
>> pieszych poza przejściami), ale my nie o tym, tylko o podawaniu
>> fałszywego powodu przeprowadzania czynności a potem w konsekwencji
>> tłumaczeniu że szukamy roweru w majtkach.
>
> Powód, jak każdy inny.
A jednak podali fałszywy i musisz ich bronić że szukali roweru w majtkach...
>>> Znajdź mi ten fragment, bo normalnie nie wierzę. Troszkę podejrzewam
>>> o co Ci chodziło, ale na epwno nie o to, o czym piszesz.
>>
>> Mój błąd - przewoźnikiem. Szukać, czy jak przewoźnikiem to ok?
>
> OK!
Czyli dalej utrzymujesz, że fakt posiadania roweru i plecaka czyni z
klienta przewoźnika? Jakby pociągnął za tasiemkę to by został
taśmociągiem? jakby podniósł to by był podnośnikiem, a jakby pierdolił
od rzeczy to pierdolnikiem? A jakby przydzwonił głową w krawężnik to
zostałby dzwonkiem czy krawęznikiem?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
57. Data: 2022-08-01 01:05:03
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 31.07.2022 o 21:42, Shrek pisze:
>>>>> Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
>>>> A może noża, albo żyletki? Skąd wiadomo, ze Marihuany?
>>> Stąd że posiadanie noża ani żyletki nie jest zakazane.
>> Marihuany czasem też. Możesz mieć receptę od lekarza.
> Widocznie ci myśleli że nie miał.
I dlatego roweru szukali? :-)
>
>>>> Czy szukanie Marihuany uważasz za szczególnie naganne?
>>> Powiedzmy że mam mieszane uczucia (na tej samej zasadzie co ściganie
>>> pieszych poza przejściami), ale my nie o tym, tylko o podawaniu
>>> fałszywego powodu przeprowadzania czynności a potem w konsekwencji
>>> tłumaczeniu że szukamy roweru w majtkach.
>> Powód, jak każdy inny.
> A jednak podali fałszywy i musisz ich bronić że szukali roweru w
> majtkach...
Ja nic nie muszę.
>
>>>> Znajdź mi ten fragment, bo normalnie nie wierzę. Troszkę podejrzewam
>>>> o co Ci chodziło, ale na epwno nie o to, o czym piszesz.
>>> Mój błąd - przewoźnikiem. Szukać, czy jak przewoźnikiem to ok?
>> OK!
> Czyli dalej utrzymujesz, że fakt posiadania roweru i plecaka czyni z
> klienta przewoźnika? Jakby pociągnął za tasiemkę to by został
> taśmociągiem? jakby podniósł to by był podnośnikiem, a jakby pierdolił
> od rzeczy to pierdolnikiem? A jakby przydzwonił głową w krawężnik to
> zostałby dzwonkiem czy krawęznikiem?
Ciekawe i jakże głębokie spostrzeżenia. Zapewne dysponujesz argumentami,
że ciągnący tasiemkę ne jest taśmociągiem, ale czy uda Ci się dowieść,
że nie jesteś "pierdolnikiem"?
>
--
Robert Tomasik
-
58. Data: 2022-08-01 06:08:37
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.08.2022 o 01:05, Robert Tomasik pisze:
>>>>>> Oczywiście, że nie bo nie szukali roweru a marihuany.
>>>>> A może noża, albo żyletki? Skąd wiadomo, ze Marihuany?
>>>> Stąd że posiadanie noża ani żyletki nie jest zakazane.
>>> Marihuany czasem też. Możesz mieć receptę od lekarza.
>> Widocznie ci myśleli że nie miał.
>
> I dlatego roweru szukali? :-)
No przecież nie szukali roweru.
>>> Powód, jak każdy inny.
>> A jednak podali fałszywy i musisz ich bronić że szukali roweru w
>> majtkach...
>
> Ja nic nie muszę.
Jak robisz z siebie idiotę dobrowolnie to tym gorzej.
> Ciekawe i jakże głębokie spostrzeżenia. Zapewne dysponujesz argumentami,
> że ciągnący tasiemkę ne jest taśmociągiem, ale czy uda Ci się dowieść,
> że nie jesteś "pierdolnikiem"?
To wrócmy do tego czy wystarczy mieć rower i plecak, żeby podpadać pod
definicję przewodnika? Reszta jest tylko ironią na ten temat.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
59. Data: 2022-08-01 06:33:30
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.08.2022 o 06:08, Shrek pisze:
>
> To wrócmy do tego czy wystarczy mieć rower i plecak, żeby podpadać pod
> definicję przewodnika? Reszta jest tylko ironią na ten temat.
kufa. Przewoźnika...
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
60. Data: 2022-08-01 11:12:55
Temat: Re: Obowiązek służb ścigania wykroczenia
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 01.08.2022 o 06:08, Shrek pisze:
>> Ciekawe i jakże głębokie spostrzeżenia. Zapewne dysponujesz
>> argumentami, że ciągnący tasiemkę ne jest taśmociągiem, ale czy uda Ci
>> się dowieść, że nie jesteś "pierdolnikiem"?
> To wrócmy do tego czy wystarczy mieć rower i plecak, żeby podpadać pod
> definicję przewodnika? Reszta jest tylko ironią na ten temat.
Wydaje mi się, ze pasowało by mieć jeszcze jakiś przewodnik, albo choć
mapę :-)
--
Robert Tomasik