Użytkownik <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:dd369474-4a45-4cf5-94c9-ecd9e7f8019e@d36g2000pr
f.googlegroups.com...
> On 13 Sty, 01:01, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>> Robert Tomasik wrote:
>>> Przedawnienie wykroczenia następuje po roku. Wierzysz w to, że w tym
>>> czasie wróci zagraniczna pomoc prawna?
>> A myślisz, że Francuz o tym wie? :)
>> No chyba, że to polski Francuz.
>> Jak sie przedawni to się przedawni. I koniec.
>>> Zatem generalnie jesteśmy wszyscy zbieżni we wnioskach.
>> Ja tam nigdy nie mówiłem, że się nie zgadzam.
> Dziękuję za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie a propos przełożenie się
> takiego postępowania na praktykę.
> Czy podając dane przyjaciela z Francji Straż Miejska ma prawo
> przekazać sprawę do Sądu, a Sąd wezwać mnie w charakterze świadka?

Tak, tylko co z tego wyniknie? Jakby zdjęcie było ostre, to mógłbyś
ewentualnie zeznać, ze go rozpoznajesz. A tak, to nie możesz. Więc taki
świadek jest dla sądu bez sensu.

> Do jakiego Sądu sprawa zostałaby skierowana?

Grodzkiego właściwego dla miejsca popełnienia czynu.

> Czy stawiennictwo na ewentualnym przesłuchaniu w charakterze świadka w
> radomskiej Straży Miejskiej lub w Sądzie w Radomiu(?) byłoby dla mnie
> obligatoryjne czy też mógłbym przesłać ewentualnie wyjaśnienie pocztą
> lub zostać przesłuchany w swoim miejscu zamieszkania, w Krakowie.

W podniesieniu do Straży Miejskiej, to raczej nie mogą wystąpić o
przesłuchanie Cię w charakterze świadka w Krakowie, bo do kogo mieli by się
zwrócić. Co do sądu, to gdyby doszło do rozprawy (w co wątpię w tej
sytuacji) mógłby Cię wezwać. Z tym, ze w opisanym wypadku nie za bardzo
wiem po co.

do góry

witek pisze:
>> Czy w przypadku skierowaniu sprawy do Sądu będę musiał udać się do
>> Radomia czy też będę mógł kontaktować się z Sądem z mojego miejsca
>> zamieszkania.
> Zapomnij. Będziesz się fatygował.

niekoniecznie

KG

do góry