eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2007-11-19 23:46:43
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: AmtoPm <a...@g...com>

    On 20 Lis, 01:32, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > AmtoPm wrote:
    > > On 19 Lis, 23:11, Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> wrote:
    > >> AmtoPm napisał(a):
    >
    > >>> odszkodowaie niezależnie od liczby polis może być wypłacone tylko w
    > >>> takiej samej wysokości jak w przypadku opłacenia jednej polisy.
    > >> Jednakże nie oznacza to, że płaci się jednemu z ubezpieczycieli za
    > >> nic, każdy z nich może być bowiem pociągnięty do odpowiedzialności za
    > >> szkodę w całej jej wysokości i każdy z nich osobno ponosi takie ryzyko,
    > >> nie można więc wymagać, aby w trakcie trwania ubezpieczenia zrezygnował
    > >> ze składki. Po ustaniu umowy ubezpieczenia również - składka jest
    > >> przecież z definicji niezwrotna.
    >
    > >> Ponadto posiadanie dwóch ubezpieczeń OC oznacza, że ich posiadacz
    > >> jest chroniony do wysokości dwukrotności maksymalnej wysokości
    > >> odszkodowania należnej z tego typu ubezpieczenia, czyli - przynajmniej
    > >> teoretycznie - jego ochrona jest większa.
    >
    > > Z tego co tu ktoś zapodał to w przypadku 2 ubezpieczycieli szkoda
    > > będzie pokryta "po połowie" przez każdego z nich...
    > > W takim przypadku już zupełnie inaczej wygląda rozliczenie korzyści
    > > ubezpieczycieli i jak na dłoni widać, że kasują "podwójnie" - jeśli
    > > zakładają że przyszłą ewentualną szkodę tak będą rozliczać to niech
    > > się zastanowią nad adekwatnymi składkami w przypadku dwóch polis OC.
    >
    > > Nawet jeśli można by się zwrócić do każdej z ubezpieczalni to zauważ
    > > że towarzystwa ubezpieczeniowe żyją właśnie z szacowania ryzyka i
    > > prawdopodobieństwa szkody, czyli raz taki podwójnie ubezpieczony trafi
    > > do towarzystwa A, a w innym przypadku taki podwójnie ubezpieczony
    > > trafi do towarzystwa B... czyli nie można mówić że uzasadniona jest
    > > pełna składka. Ponadto warto zauważyć że mówimy tutaj o przypadku
    > > odstąpienia od jednej z dwóch umów OC, a taka czynność wymaga co
    > > najmniej tego że jeden ubezpieczyciel wie o drugim i vice versa (jest
    > > to warunek konieczny, aczkolwiek jak widać nie jest pewne czy
    > > wystarczający). A skoro o sobie wiedzą to w razie szkody jeśli zgłosi
    > > się klient do towarzystwa A to ten spojrzy na informacje o kliencie i
    > > powie: "a to tutaj mieliśmy te 2 polisy" i skontaktuje się z
    > > towarzystwem B i poniosą koszty szkody solidarnie.
    >
    > > Co do podwójnej wartości sumy ubezpieczenia to jest to w praktyce nie
    > > do wykorzystania, innymi słowy gdyby istniała możliwość
    > > doubezpieczenia OC do podwójnej wartości polisy standardowej to
    > > dodatkowa opłata powinna stanowić w okolicach promila standardowej
    > > polisy OC.
    >
    > mylisz pojęcia.
    > Doubezpieczenie, a dwie polisy to całkiem inna historia.
    >
    > załóżmy, że ubezpieczenie jest na 1 mln zł, i chcemy doubezpieczyć do 2
    > mln zł.
    > Jakie jest ryzyko, że szkoda będzie powyżej 1 mln ?

    właśnie o tynm ci napisałem w 3 akapicie, przeczytaj dokładnie, nawet
    w przypadku 2 polis jest bardziej przerysowane: bo przeciętna szkoda
    to powiedzmu 10.000 a wartość sumy ubezpieczenia to chyba kilka mln
    Euro, stąd mało prawdopodobnme aby szkoda wynosiła ponad te kilka
    milionów Euro i korzystał z 2 polisy

    >
    > A teraz masz dwie polisy po 1 mln zł i szkoda jest na 500 tyś.
    > Obie ubezpieczalnie zapłacą po 250 tyś, czyli ryzyko, że zapłaci się " w
    > ogóle" jest znacznie wyższe, niż że zapłaci się powyżej 1 mln" Dlatego
    > druga polisa też kosztuje.
    >

    ale nie w tym dowicp że 2 polisa też kosztuje, tylko w tym, że jeżeli
    juz mowa o przypadku 2 polis OC to druga niech i kosztuje ALE w
    wysokości połowy standardowej polisy, podobnie jak i ta 1 polisa niech
    kosztuje połowę standardowej wartości polisy.
    Oczywiście dużo lepszym rozwiązaniem dla ubezpieczającego byłaby
    możliwość wypowiedzenia jednej z dwóch polis OC (czyli nie płacenia w
    praktyce za nic, bo obecnie do tego sie sprowadza posiadanie dwóch
    polis OC)
    No chyba o tym napisałem też wcześniej...


  • 32. Data: 2007-11-20 00:37:48
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    AmtoPm wrote:
    >> Doubezpieczenie, a dwie polisy to całkiem inna historia.
    >>
    >> załóżmy, że ubezpieczenie jest na 1 mln zł, i chcemy doubezpieczyć do 2
    >> mln zł.
    >> Jakie jest ryzyko, że szkoda będzie powyżej 1 mln ?
    >
    > właśnie o tynm ci napisałem w 3 akapicie, przeczytaj dokładnie, nawet
    > w przypadku 2 polis jest bardziej przerysowane: bo przeciętna szkoda
    > to powiedzmu 10.000 a wartość sumy ubezpieczenia to chyba kilka mln
    > Euro, stąd mało prawdopodobnme aby szkoda wynosiła ponad te kilka
    > milionów Euro i korzystał z 2 polisy


    Ależ oczywiście, że skorzysta z drugiej polisy.
    5 tyś z jednej, 5 tyś z drugiej.

    >
    >> A teraz masz dwie polisy po 1 mln zł i szkoda jest na 500 tyś.
    >> Obie ubezpieczalnie zapłacą po 250 tyś, czyli ryzyko, że zapłaci się " w
    >> ogóle" jest znacznie wyższe, niż że zapłaci się powyżej 1 mln" Dlatego
    >> druga polisa też kosztuje.
    >>
    >
    > ale nie w tym dowicp że 2 polisa też kosztuje, tylko w tym, że jeżeli
    > juz mowa o przypadku 2 polis OC to druga niech i kosztuje ALE w
    > wysokości połowy standardowej polisy, podobnie jak i ta 1 polisa niech
    > kosztuje połowę standardowej wartości polisy.

    Naprawdę nie rozumiem podejścia.
    To firma ustanawia warunki, jak ci nie odpowiadają idź gdzie indziej.



  • 33. Data: 2007-11-20 08:24:51
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    AmtoPm pisze:

    > Z tego co tu ktoś zapodał to w przypadku 2 ubezpieczycieli szkoda
    > będzie pokryta "po połowie" przez każdego z nich...

    Ale to nieprawda. To znaczy może tak być, że zapłacą po połowie, ale
    też może tak być, że jeden zapłaci całość, a drugi nic. I ten, co
    zapłaci całość nie może zażądać od drugiego ubezpieczyciela "jego"
    połowy. Poza tym może się zdarzyć, że w wyniku jednego zdarzenia każdy z
    nich wypłaci maksymalne odszkodowanie wynikające z OC.

    > W takim przypadku już zupełnie inaczej wygląda rozliczenie korzyści
    > ubezpieczycieli i jak na dłoni widać, że kasują "podwójnie" - jeśli
    > zakładają że przyszłą ewentualną szkodę tak będą rozliczać to niech
    > się zastanowią nad adekwatnymi składkami w przypadku dwóch polis OC.

    To nie oni zakładają, to ubezpieczony z niewiadomych przyczyn zawiera
    2 umowy. Jednak uważam ludzi za wolnych i jeśli wolny człowiek na skutek
    jego widzimisię lub na skutek nieznajomości prawa (a, jak wiadomo, to
    szkodzi) chce zawrzeć 2 umowy ubezpieczenia, to nie wolno mu tego
    zabronić.

    >
    > Nawet jeśli można by się zwrócić do każdej z ubezpieczalni to zauważ
    > że towarzystwa ubezpieczeniowe żyją właśnie z szacowania ryzyka i
    > prawdopodobieństwa szkody, czyli raz taki podwójnie ubezpieczony trafi
    > do towarzystwa A, a w innym przypadku taki podwójnie ubezpieczony
    > trafi do towarzystwa B... czyli nie można mówić że uzasadniona jest
    > pełna składka. Ponadto warto zauważyć że mówimy tutaj o przypadku
    > odstąpienia od jednej z dwóch umów OC, a taka czynność wymaga co
    > najmniej tego że jeden ubezpieczyciel wie o drugim i vice versa (jest
    > to warunek konieczny, aczkolwiek jak widać nie jest pewne czy
    > wystarczający). A skoro o sobie wiedzą to w razie szkody jeśli zgłosi

    Nie jest to warunek konieczny - można wypowiedzieć umowę OC, tak
    jakby się kolejną zawierało u nowego ubezpieczyciela i faktycznie nowej
    umowy nie zawrzeć. Przy wypowiadaniu umowy nie trzeba bowiem informować
    gdzie i w ogóle czy zawiera się nową.

    > się klient do towarzystwa A to ten spojrzy na informacje o kliencie i
    > powie: "a to tutaj mieliśmy te 2 polisy" i skontaktuje się z
    > towarzystwem B i poniosą koszty szkody solidarnie.

    Drugie towarzystwo powie: do nas nikt się po szkodę nie zgłosił, na
    jakiej podstawie mamy płacić? I odprawi pierwszego z kwitkiem.

    >
    > Co do podwójnej wartości sumy ubezpieczenia to jest to w praktyce nie
    > do wykorzystania, innymi słowy gdyby istniała możliwość
    > doubezpieczenia OC do podwójnej wartości polisy standardowej to
    > dodatkowa opłata powinna stanowić w okolicach promila standardowej
    > polisy OC.


    To nie wina ubezpieczycieli, że ustawa jest tak skonstruowana, że
    można wpaść w pułapkę kilku ubezpieczeń.


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 34. Data: 2007-11-20 19:06:39
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Liwiusz wrote:

    > To nie oni zakładają, to ubezpieczony z niewiadomych przyczyn zawiera
    > 2 umowy. Jednak uważam ludzi za wolnych i jeśli wolny człowiek na skutek
    > jego widzimisię lub na skutek nieznajomości prawa (a, jak wiadomo, to
    > szkodzi) chce zawrzeć 2 umowy ubezpieczenia, to nie wolno mu tego zabronić.

    Ale jednocześnie zabrania mu się naprawienia swojego błędu (czyt.
    rozwiązania jednej z umów).

    > To nie wina ubezpieczycieli, że ustawa jest tak skonstruowana, że
    > można wpaść w pułapkę kilku ubezpieczeń.

    A ja sądzę, że maczali w tym palce. Zarabiają przecież na tych pułapkach.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 35. Data: 2007-11-20 20:55:42
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Piotr Kubiak wrote:
    > Liwiusz wrote:
    >
    >> To nie oni zakładają, to ubezpieczony z niewiadomych przyczyn zawiera
    >> 2 umowy. Jednak uważam ludzi za wolnych i jeśli wolny człowiek na skutek
    >> jego widzimisię lub na skutek nieznajomości prawa (a, jak wiadomo, to
    >> szkodzi) chce zawrzeć 2 umowy ubezpieczenia, to nie wolno mu tego zabronić.
    >
    > Ale jednocześnie zabrania mu się naprawienia swojego błędu (czyt.
    > rozwiązania jednej z umów).

    Dlatego wcześniej napisałem, że ustawa jest do dupy właśnie m.in. z tego
    względu.

    >
    >> To nie wina ubezpieczycieli, że ustawa jest tak skonstruowana, że
    >> można wpaść w pułapkę kilku ubezpieczeń.
    >
    > A ja sądzę, że maczali w tym palce. Zarabiają przecież na tych pułapkach.
    >
    Też mi się tak wydaje.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1