eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2007-11-19 09:43:22
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 19 Nov 2007 10:16:42 +0100, Liwiusz napisał(a):

    >> IMHO art. 31 ust. 1 zd. 2 stanowi lex specialis względem art. 28 ust. 1
    >> ustawy. W przeciwnym razie tenże art. 31 ust. 1 brzmiałby "umowa ulega
    >> rozwiązaniu na zasadach ogólnych" albo podobnie.
    >
    > Ale przecież w tym samym, 31 artykule, jak byk jest napisane
    > "przepisy art. 28 stosuje się odpowiednio", czyli umowa zostaje
    > przedłużona na kolejny rok, zgodnie z art. 28.

    No właśnie. A skoro zd. 2 i zd. 3 wprowadzają pewne odrębności
    (rozwiązanie z upływem okresu na jaki została zawarta, możliwość
    wypowiedzenia przez nabywcę auta), to w tym zakresie art. 28 stosuje się
    *odpowiednio*, ale nie *wprost*.

    Zwróć też uwagę, iż art. 33 pkt 4 *wprost i bezwarunkowo* odsyła do art.
    31 ust. 1 oraz ust. 4.

    BTW tak sobie czasem dumam: czy jest u nas możliwość ubezpieczenia auta
    jeżdżącego na "żółtych" niemieckich tablicach importowych?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 22. Data: 2007-11-19 09:55:34
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Olgierd pisze:
    > Dnia Mon, 19 Nov 2007 10:16:42 +0100, Liwiusz napisał(a):
    >
    >>> IMHO art. 31 ust. 1 zd. 2 stanowi lex specialis względem art. 28 ust. 1
    >>> ustawy. W przeciwnym razie tenże art. 31 ust. 1 brzmiałby "umowa ulega
    >>> rozwiązaniu na zasadach ogólnych" albo podobnie.
    >> Ale przecież w tym samym, 31 artykule, jak byk jest napisane
    >> "przepisy art. 28 stosuje się odpowiednio", czyli umowa zostaje
    >> przedłużona na kolejny rok, zgodnie z art. 28.
    >
    > No właśnie. A skoro zd. 2 i zd. 3 wprowadzają pewne odrębności
    > (rozwiązanie z upływem okresu na jaki została zawarta, możliwość
    > wypowiedzenia przez nabywcę auta), to w tym zakresie art. 28 stosuje się
    > *odpowiednio*, ale nie *wprost*.

    Ale to nie jest żadna odrębność. Każda umowa, również taka, której
    pojazdu nie sprzedano, rozwiązuje się po upływie okresu, na jaki została
    zawarta. Art. 28 określa tylko, że pomimo rozwiązania, zostaje nawiązana
    nowa umowa.

    Ponadto - skoro art. 28 stosuje się odpowiednio, to co w takim razie
    należałoby stosować w w zbiegu art. 31 i 28 ustawy, skoro ten drugi mówi
    wyłącznie o przedłużeniu się umowy na kolejny okres? Jeśli nie
    zastosujemy przedłużenia umowy z art. 28, to nic z niego nie
    zastosujemy. Skoro jednak mamy go zastosować, czy to wprost, czy to
    odpowiednio, to jedyną rzeczą będzie przedłużenie umowy, o niczym innym
    bowiem ten artykuł nie mówi.

    Jest jeszcze aspekt praktyczny: PZU stosuje właśnie taką wykładnię i
    domaga się zapłaty od nowych nabywców za przedłużone umowy. Czy możesz
    podeprzeć się orzeczeniem sądu na na rzecz ubezpieczonych w ten sposób?

    >
    > Zwróć też uwagę, iż art. 33 pkt 4 *wprost i bezwarunkowo* odsyła do art.
    > 31 ust. 1 oraz ust. 4.

    To, że umowa się rozwiązuje, nie oznacza, że nie nawiązuje się nowa.
    Na przykład art. 33 ust. 1 stanowi, że umowa zostaje rozwiązana z
    upływem czasu, na który została zawarta. Nie oznacza to, że roczna umowa
    nie może być automatycznie zawarta ponownie, przy braku wypowiedzenia.



    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 23. Data: 2007-11-19 17:36:18
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: AmtoPm <a...@g...com>

    On 19 Lis, 18:09, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > Liwiusz wrote:
    > > SDD pisze:
    > >> Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w
    > >> wiadomościnews:fhqfc2$f8f$1@news.onet.pl...
    >
    > >>> - umowa ulega rozwiązaniu po upływie czasu, na który została zawarta
    > >>> (czyli po roku, bo tylko roczne umowy przechodzą na nabywcę)
    >
    > >> Czyz to nie oznacza, ze nabywca pojazdu nie musi robic nic, aby umowa
    > >> automagicznie NIE zostala przedluzona?
    > >> Jak dla mnie, to ten zapis oiznacza, ze umowa ktora przeszla na
    > >> nabywce rozwiazuje sie po uplywie roku i nie przedluza sie na
    > >> nastepny. Myle sie?
    >
    > > Mylisz się. Każda z tych umów przedłuży się na kolejny rok (czy być
    > > może inaczej: zostanie zawarta nowa umowa na kolejny rok), jeśli nabywca
    > > samochodu nie złoży oświadczenia o rezygnacji z niej przynajmniej na
    > > dzień przed jej końcem.
    >
    > Nie zostanie.
    > Umowa, która przeszła na nabywcę wygasa i nie zostanie automatycznie
    > przedłużona.- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -

    Proponuję zwrócić uwagę na fakt, że umowa chociażby w częsci
    nieopłacona (np. rata) powoduje, że nie potrzeba wypowiadać umowy by
    ubezpieczyć się u innego ubezpieczyciela [po okresie obowiazywania
    wcześniejszej (nieopłaconej) umowy].

    Natomiast padło pytanie co do niezgodności ustawy z normami
    społecznymi, problemem nie jest termin wypowiedzenia (w najgorszym
    przypadku roczny) ale fakt, że zawarcie (nawet w wyniku błędu
    ubezpieczającego) dwóch umów OC należy je opłacać pomimo iz
    odszkodowaie niezależnie od liczby polis może być wypłacone tylko w
    takiej samej wysokości jak w przypadku opłacenia jednej polisy.



  • 24. Data: 2007-11-19 17:57:37
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: "Anre_group" <p...@p...fm>


    Czytam tak te odpowiedzi ..... i doszedlem do wniosku, że będe musiał
    sprzedać auto.
    Samochód nie jest zbyt wartościowy, a płacić dodatkowo 400zł to juz mi sie
    nieoplaca.
    Do tej pory jeszcze niez zaplacilem pewnie juz jakies odsetki za zwloke mi
    urosły.

    Wiec tak - skladke zaraz opłace, auto sprzedam
    ( wiem ze kupujacy moze zrezygnowac z ubezpieczalni)
    i teraz pojawia sie pytanie - czy niebedzie problemu z wyegzekwowaniem kasy
    od "starej" ubezpieczalni?




  • 25. Data: 2007-11-19 18:29:04
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 19 Nov 2007 18:57:37 +0100, Anre_group napisał(a):

    > i teraz pojawia sie pytanie - czy niebedzie problemu z wyegzekwowaniem
    > kasy
    > od "starej" ubezpieczalni?

    Zdarzyło mi się 2 albo 3 razy przeprowadzić taką operację i problemów nie
    miałem.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 26. Data: 2007-11-19 18:30:50
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 19 Nov 2007 09:36:18 -0800, AmtoPm napisał(a):

    > Natomiast padło pytanie co do niezgodności ustawy z normami społecznymi,
    > problemem nie jest termin wypowiedzenia (w najgorszym przypadku roczny)
    > ale fakt, że zawarcie (nawet w wyniku błędu ubezpieczającego) dwóch umów
    > OC należy je opłacać pomimo iz odszkodowaie niezależnie od liczby polis
    > może być wypłacone tylko w takiej samej wysokości jak w przypadku
    > opłacenia jednej polisy.

    Ano właśnie.
    Aczkolwiek to jest tylko zależne od polityki przyjętej przez
    ubezpieczalnie. Zresztą w odniesieniu do wielu rodzajów polis niemożliwe
    jest doubezpieczenie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 27. Data: 2007-11-19 18:37:09
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Anre_group wrote:
    >
    > Wiec tak - skladke zaraz opłace, auto sprzedam
    > ( wiem ze kupujacy moze zrezygnowac z ubezpieczalni)
    > i teraz pojawia sie pytanie - czy niebedzie problemu z wyegzekwowaniem kasy
    > od "starej" ubezpieczalni?
    >
    Nie powinno.
    Powinni ci oddać "resztę". Mi PZU oddało samo, nawet bez proszenia się.


  • 28. Data: 2007-11-19 21:11:58
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    AmtoPm napisał(a):


    > odszkodowaie niezależnie od liczby polis może być wypłacone tylko w
    > takiej samej wysokości jak w przypadku opłacenia jednej polisy.


    Jednakże nie oznacza to, że płaci się jednemu z ubezpieczycieli za
    nic, każdy z nich może być bowiem pociągnięty do odpowiedzialności za
    szkodę w całej jej wysokości i każdy z nich osobno ponosi takie ryzyko,
    nie można więc wymagać, aby w trakcie trwania ubezpieczenia zrezygnował
    ze składki. Po ustaniu umowy ubezpieczenia również - składka jest
    przecież z definicji niezwrotna.

    Ponadto posiadanie dwóch ubezpieczeń OC oznacza, że ich posiadacz
    jest chroniony do wysokości dwukrotności maksymalnej wysokości
    odszkodowania należnej z tego typu ubezpieczenia, czyli - przynajmniej
    teoretycznie - jego ochrona jest większa.



    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 29. Data: 2007-11-19 23:20:51
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: AmtoPm <a...@g...com>

    On 19 Lis, 23:11, Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> wrote:
    > AmtoPm napisał(a):
    >
    > > odszkodowaie niezależnie od liczby polis może być wypłacone tylko w
    > > takiej samej wysokości jak w przypadku opłacenia jednej polisy.
    >
    > Jednakże nie oznacza to, że płaci się jednemu z ubezpieczycieli za
    > nic, każdy z nich może być bowiem pociągnięty do odpowiedzialności za
    > szkodę w całej jej wysokości i każdy z nich osobno ponosi takie ryzyko,
    > nie można więc wymagać, aby w trakcie trwania ubezpieczenia zrezygnował
    > ze składki. Po ustaniu umowy ubezpieczenia również - składka jest
    > przecież z definicji niezwrotna.
    >
    > Ponadto posiadanie dwóch ubezpieczeń OC oznacza, że ich posiadacz
    > jest chroniony do wysokości dwukrotności maksymalnej wysokości
    > odszkodowania należnej z tego typu ubezpieczenia, czyli - przynajmniej
    > teoretycznie - jego ochrona jest większa.
    >


    Z tego co tu ktoś zapodał to w przypadku 2 ubezpieczycieli szkoda
    będzie pokryta "po połowie" przez każdego z nich...
    W takim przypadku już zupełnie inaczej wygląda rozliczenie korzyści
    ubezpieczycieli i jak na dłoni widać, że kasują "podwójnie" - jeśli
    zakładają że przyszłą ewentualną szkodę tak będą rozliczać to niech
    się zastanowią nad adekwatnymi składkami w przypadku dwóch polis OC.

    Nawet jeśli można by się zwrócić do każdej z ubezpieczalni to zauważ
    że towarzystwa ubezpieczeniowe żyją właśnie z szacowania ryzyka i
    prawdopodobieństwa szkody, czyli raz taki podwójnie ubezpieczony trafi
    do towarzystwa A, a w innym przypadku taki podwójnie ubezpieczony
    trafi do towarzystwa B... czyli nie można mówić że uzasadniona jest
    pełna składka. Ponadto warto zauważyć że mówimy tutaj o przypadku
    odstąpienia od jednej z dwóch umów OC, a taka czynność wymaga co
    najmniej tego że jeden ubezpieczyciel wie o drugim i vice versa (jest
    to warunek konieczny, aczkolwiek jak widać nie jest pewne czy
    wystarczający). A skoro o sobie wiedzą to w razie szkody jeśli zgłosi
    się klient do towarzystwa A to ten spojrzy na informacje o kliencie i
    powie: "a to tutaj mieliśmy te 2 polisy" i skontaktuje się z
    towarzystwem B i poniosą koszty szkody solidarnie.

    Co do podwójnej wartości sumy ubezpieczenia to jest to w praktyce nie
    do wykorzystania, innymi słowy gdyby istniała możliwość
    doubezpieczenia OC do podwójnej wartości polisy standardowej to
    dodatkowa opłata powinna stanowić w okolicach promila standardowej
    polisy OC.


  • 30. Data: 2007-11-19 23:32:41
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    AmtoPm wrote:
    > On 19 Lis, 23:11, Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> wrote:
    >> AmtoPm napisał(a):
    >>
    >>> odszkodowaie niezależnie od liczby polis może być wypłacone tylko w
    >>> takiej samej wysokości jak w przypadku opłacenia jednej polisy.
    >> Jednakże nie oznacza to, że płaci się jednemu z ubezpieczycieli za
    >> nic, każdy z nich może być bowiem pociągnięty do odpowiedzialności za
    >> szkodę w całej jej wysokości i każdy z nich osobno ponosi takie ryzyko,
    >> nie można więc wymagać, aby w trakcie trwania ubezpieczenia zrezygnował
    >> ze składki. Po ustaniu umowy ubezpieczenia również - składka jest
    >> przecież z definicji niezwrotna.
    >>
    >> Ponadto posiadanie dwóch ubezpieczeń OC oznacza, że ich posiadacz
    >> jest chroniony do wysokości dwukrotności maksymalnej wysokości
    >> odszkodowania należnej z tego typu ubezpieczenia, czyli - przynajmniej
    >> teoretycznie - jego ochrona jest większa.
    >>
    >
    >
    > Z tego co tu ktoś zapodał to w przypadku 2 ubezpieczycieli szkoda
    > będzie pokryta "po połowie" przez każdego z nich...
    > W takim przypadku już zupełnie inaczej wygląda rozliczenie korzyści
    > ubezpieczycieli i jak na dłoni widać, że kasują "podwójnie" - jeśli
    > zakładają że przyszłą ewentualną szkodę tak będą rozliczać to niech
    > się zastanowią nad adekwatnymi składkami w przypadku dwóch polis OC.
    >
    > Nawet jeśli można by się zwrócić do każdej z ubezpieczalni to zauważ
    > że towarzystwa ubezpieczeniowe żyją właśnie z szacowania ryzyka i
    > prawdopodobieństwa szkody, czyli raz taki podwójnie ubezpieczony trafi
    > do towarzystwa A, a w innym przypadku taki podwójnie ubezpieczony
    > trafi do towarzystwa B... czyli nie można mówić że uzasadniona jest
    > pełna składka. Ponadto warto zauważyć że mówimy tutaj o przypadku
    > odstąpienia od jednej z dwóch umów OC, a taka czynność wymaga co
    > najmniej tego że jeden ubezpieczyciel wie o drugim i vice versa (jest
    > to warunek konieczny, aczkolwiek jak widać nie jest pewne czy
    > wystarczający). A skoro o sobie wiedzą to w razie szkody jeśli zgłosi
    > się klient do towarzystwa A to ten spojrzy na informacje o kliencie i
    > powie: "a to tutaj mieliśmy te 2 polisy" i skontaktuje się z
    > towarzystwem B i poniosą koszty szkody solidarnie.
    >
    > Co do podwójnej wartości sumy ubezpieczenia to jest to w praktyce nie
    > do wykorzystania, innymi słowy gdyby istniała możliwość
    > doubezpieczenia OC do podwójnej wartości polisy standardowej to
    > dodatkowa opłata powinna stanowić w okolicach promila standardowej
    > polisy OC.

    mylisz pojęcia.
    Doubezpieczenie, a dwie polisy to całkiem inna historia.

    załóżmy, że ubezpieczenie jest na 1 mln zł, i chcemy doubezpieczyć do 2
    mln zł.
    Jakie jest ryzyko, że szkoda będzie powyżej 1 mln ?

    A teraz masz dwie polisy po 1 mln zł i szkoda jest na 500 tyś.
    Obie ubezpieczalnie zapłacą po 250 tyś, czyli ryzyko, że zapłaci się " w
    ogóle" jest znacznie wyższe, niż że zapłaci się powyżej 1 mln" Dlatego
    druga polisa też kosztuje.

    Gdyby było tak, że druga polisa jest uruchamiana wtedy kiedy z pierwszej
    nie wystarczyło na zapłacenie szkody, wówczas masz rację powinna
    kosztować mniej więcej tyle ile doubezpieczenie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1