eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNietypowa sytuacja - prosba o pomoc. › Nietypowa sytuacja - prosba o pomoc.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!news
    From: Papik <p...@a...net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Nietypowa sytuacja - prosba o pomoc.
    Date: Tue, 6 Dec 2005 13:17:54 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 50
    Message-ID: <s...@c...acn.waw.pl>
    NNTP-Posting-Host: cocoon.acn.waw.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1133871491 29177 62.121.87.236 (6 Dec 2005 12:18:11 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Dec 2005 12:18:11 +0000 (UTC)
    X-User: pomorskp
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:347458
    [ ukryj nagłówki ]


    Witam,
    Moja kolezanka zmieniala prace. W jednej firmie zlozyla wymowienie, oddala
    obiegowki, rozliczyla sie w 100%.
    Rozmowy o prace i rozmowy kwalifikacyjne trwaly 1,5 miesiaca i przeprowadzal
    je Pan X. Ten Pan takze rozmawial osobiscie z prezesem firmy o osobach,
    ktore chce przyjac i dostal pelna akceptacje prezesa.

    Od 01.12.2005 kolezanka podjela prace u nowego pracodawcy swiadczac stosunek pracy.
    Zostala zaznajomiona z procesem wystawiania FV, liczenia i raportowania kasy
    i innymi tajnikami firmy "od kuchni".
    Umowe miala podpisac w poniedzialek (glowna ksiegowa do niej dzwonila w
    piatek aby sie umowic). Badania ma wykonane, papiery tiptop.

    W poniedzialek tez dostala maila od Pana Y z ktorego wynikalo,ze rozmowa
    bedzie dotyczyla "spraw organizacyjnych". Na tej rozmowie jednak,
    dowiedziala sie,ze "polityka firmy sie zmienila" i zostaje na lodzie (bez
    pracy).

    Pytanie: Jakie moze podjac kroki wobec tak dziwnej i chorej sytuacji ?

    Z dokumentow, ktore posiada:
    - zlecenia badan z pieczatkami nowego pracodawcy
    - pismo dot. konta, na ktore maja byc przelewane pieniazki (tez z
    pieczatka).

    Sprawa jest o tyle smierdzaca i zenujaca, ze Pan X ja przyjal a Pan Y
    zwolnil, zanim zostala zatrudniona - twierdzac,ze nie zwalnia, bo "nawet nie
    bylo stosunku pracy".
    Pan X pracuje w innym dziale niz Pan Y i odpowiedzialny jest za sprzet a nie
    czynnik ludzki.

    Prezes wraca jutro i mozliwe,ze sprawa sie wyjasni. Jednak postawcie sie na
    miejscu kolezanki, czy chcielibyscie dalej w takiej "gownianej" firmie
    pracowac....

    Ps. PIPy niewiele pomogly, byla jeszcze u tzw. "policji pracowniczej" -
    takze bez skutku.
    Ps.2 Wiemy,ze Pan Y popelnil wykroczenie:
    (art. 39 k.p., art. 41 k.p., art. 52 par. 1 k.p. i art. 53 k.p.)
    Do tego firma niedopelnila:
    K.P. art. 281 pkt 2.

    Jak tego uzyc to akurat nie mamy pomyslu :D


    --
    * Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
    e00001.jpg *
    PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
    GG: 70701

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1