Witam,
Moja kolezanka zmieniala prace. W jednej firmie zlozyla wymowienie, oddala
obiegowki, rozliczyla sie w 100%.
Rozmowy o prace i rozmowy kwalifikacyjne trwaly 1,5 miesiaca i przeprowadzal
je Pan X. Ten Pan takze rozmawial osobiscie z prezesem firmy o osobach,
ktore chce przyjac i dostal pelna akceptacje prezesa.

Od 01.12.2005 kolezanka podjela prace u nowego pracodawcy swiadczac stosunek pracy.
Zostala zaznajomiona z procesem wystawiania FV, liczenia i raportowania kasy
i innymi tajnikami firmy "od kuchni".
Umowe miala podpisac w poniedzialek (glowna ksiegowa do niej dzwonila w
piatek aby sie umowic). Badania ma wykonane, papiery tiptop.

W poniedzialek tez dostala maila od Pana Y z ktorego wynikalo,ze rozmowa
bedzie dotyczyla "spraw organizacyjnych". Na tej rozmowie jednak,
dowiedziala sie,ze "polityka firmy sie zmienila" i zostaje na lodzie (bez
pracy).

Pytanie: Jakie moze podjac kroki wobec tak dziwnej i chorej sytuacji ?

Z dokumentow, ktore posiada:
- zlecenia badan z pieczatkami nowego pracodawcy
- pismo dot. konta, na ktore maja byc przelewane pieniazki (tez z
pieczatka).

Sprawa jest o tyle smierdzaca i zenujaca, ze Pan X ja przyjal a Pan Y
zwolnil, zanim zostala zatrudniona - twierdzac,ze nie zwalnia, bo "nawet nie
bylo stosunku pracy".
Pan X pracuje w innym dziale niz Pan Y i odpowiedzialny jest za sprzet a nie
czynnik ludzki.

Prezes wraca jutro i mozliwe,ze sprawa sie wyjasni. Jednak postawcie sie na
miejscu kolezanki, czy chcielibyscie dalej w takiej "gownianej" firmie
pracowac....

Ps. PIPy niewiele pomogly, byla jeszcze u tzw. "policji pracowniczej" -
takze bez skutku.
Ps.2 Wiemy,ze Pan Y popelnil wykroczenie:
(art. 39 k.p., art. 41 k.p., art. 52 par. 1 k.p. i art. 53 k.p.)
Do tego firma niedopelnila:
K.P. art. 281 pkt 2.

Jak tego uzyc to akurat nie mamy pomyslu :D


--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

Użytkownik "Papik" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:slrndpb0bi.vm2.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl.
..


Przede wszystkim ma dostać umowę o pracę i wypowiedzenie, a jak nie to
Inspekcja Pracy. Pracę przecież podjęła. Fakt, że nie miała umowy
skutkuje tylko tym, że pracodawca popełnił wykroczenie nie wręczając
jej tej umowy 1 dnia. Dodatkowo w ciągu 7-miu dni ma ją zgłosić do
ubezpieczenia społecznego. Jak tego nie zrobi, to popełni przestępstwo
(art. 219 kk). Uświadomić te aspekty panu Y i podejrzewam, że
przynajmniej na kilka miesięcy będzie mieć pracę.

do góry

Dnia Tue, 6 Dec 2005 14:14:33 +0100, Robert Tomasik napisał/napisała:
> Przede wszystkim ma dostać umowę o pracę i wypowiedzenie, a jak nie to
> Inspekcja Pracy.

PIP wykpil sie sadem pracy :(

> Pracę przecież podjęła. Fakt, że nie miała umowy
> skutkuje tylko tym, że pracodawca popełnił wykroczenie nie wręczając
> jej tej umowy 1 dnia. Dodatkowo w ciągu 7-miu dni ma ją zgłosić do
> ubezpieczenia społecznego. Jak tego nie zrobi, to popełni przestępstwo
> (art. 219 kk). Uświadomić te aspekty panu Y i podejrzewam, że
> przynajmniej na kilka miesięcy będzie mieć pracę.

Jutro sie wszystko rozstrzygnie.
Mam nadzieje.

Dzieki serdeczne, za odpowiedz :D

--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

Użytkownik "Papik" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:slrndpb5e3.vm2.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl.
..
> Dnia Tue, 6 Dec 2005 14:14:33 +0100, Robert Tomasik
napisał/napisała:
>> Przede wszystkim ma dostać umowę o pracę i wypowiedzenie, a jak nie
to
>> Inspekcja Pracy.
> PIP wykpił się sadem pracy :(

Jakim sądem pracy? To przede wszystkim wykroczenie. No to
zawiadomienie na policję złożyć i po bólu w razie konieczności.

>> Pracę przecież podjęła. Fakt, że nie miała umowy
>> skutkuje tylko tym, że pracodawca popełnił wykroczenie nie
wręczając
>> jej tej umowy 1 dnia. Dodatkowo w ciągu 7-miu dni ma ją zgłosić do
>> ubezpieczenia społecznego. Jak tego nie zrobi, to popełni
przestępstwo
>> (art. 219 kk). Uświadomić te aspekty panu Y i podejrzewam, że
>> przynajmniej na kilka miesięcy będzie mieć pracę.
> Jutro się wszystko rozstrzygnie.
> Mam nadzieje.


Życzę powodzenia.

do góry

Dnia Tue, 6 Dec 2005 23:59:24 +0100, Robert Tomasik napisał/napisała:
>>> Inspekcja Pracy.
>> PIP wykpił się sadem pracy :(
>
> Jakim sądem pracy? To przede wszystkim wykroczenie. No to
> zawiadomienie na policję złożyć i po bólu w razie konieczności.

Miala stosunek pracy (te kilka dni od 9-17), miala ustna umowe, ma
papiery, z ktorych wynika, ze przyszly pracodawca zamierzal ja zatrudnic.
Pytanie teraz, zawiadomienie na policje przeciwko Panu Y czy ogolnie calej
firmie ?

> Życzę powodzenia.

Na razie czekamy :(

--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

> Dzieki serdeczne, za odpowiedz :D

naj znac koniecznie, jak to sie zakonczylo.

do góry

Użytkownik "Papik" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:slrndpdeek.rst.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl.
..
> Dnia Tue, 6 Dec 2005 23:59:24 +0100, Robert Tomasik
napisał/napisała:
>>>> Inspekcja Pracy.
>>> PIP wykpił się sadem pracy :(
>> Jakim sądem pracy? To przede wszystkim wykroczenie. No to
>> zawiadomienie na policję złożyć i po bólu w razie konieczności.
> Miala stosunek pracy (te kilka dni od 9-17), miala ustna umowę, ma
> papiery, z ktorych wynika, ze przyszly pracodawca zamierzal ja
zatrudnic.
> Pytanie teraz, zawiadomienie na policje przeciwko Panu Y czy ogolnie
calej
> firmie ?

Zawiadomienie składasz w sprawie nie wydania umowy o pracę. Sprawą
Policji jest ustalenie osoby odpowiedzialnej za ów fakt. Jeśli to duża
firma, to pewnie będzie to kadrowiec. W mniejszych odpowiada
właściciel (właściciele) lub prezes zarządu w spółkach handlowych.

do góry

Dnia Wed, 7 Dec 2005 16:31:23 +0100, gardziej napisał/napisała:
>> Dzieki serdeczne, za odpowiedz :D
> naj znac koniecznie, jak to sie zakonczylo.

Na chwile obecna jest tak, ze:
- Pan X stracil prace, prezes wyparl sie rozmowy z nim i jakoby wiedzy, kogo
Pan X chcialby zatrudnic. Kolezanke nazwal niekompetentna i zielona osoba a
nikt poza Panem X z nia nie rozmawial, pracownicy w firmie pozytywnie ja
ocenili przez te 2 dni pracy...
- moja kolezanka nie ma szans na prace a na pewno nie chce tam juz
pracowac.. Zamierzamy ubiegac sie o odszkodowanie/zadosc uczynienie w
wysokosc 3. miesiecznego wynagrodzenia.

Ps. Zabawne i przerazajace, ze to nie jest mala firma :(
Ps2. Myslicie, ze to dobry pomysl naglosnic taka akcje w mediach ? Ostatnio
jakos nic si enie mowi o bezrobotnych etc/itd...
Ps3. Jest jakis prawnik w Warszawie, ktory chcialby sie podjac tej sprawy ?
:)

--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

Użytkownik "Papik" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:slrndpehln.7vo.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl.
..


Wywalenie lub nie Pana X nie ma nic do rzeczy, skoro kobietę
zatrudniono i dopuszczono do pracy. Moim zdaniem można dochodzić
wynagrodzenia nie tylko w wysokości 3-krotnych poborów - bo to na
pewno - ale i większego. Co więcej w mojej ocenie sprawa z lekka
zaczyna zahaczać o oszustwo, bowiem bez wątpienia w tej sytuacji
doprowadzono Twoją koleżankę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem
poprzez zapewnienie o zatrudnieniu które przecież wiązało się ze
zwolnieniem z poprzedniej firmy.

do góry

Dnia Wed, 7 Dec 2005 23:31:25 +0100, Robert Tomasik napisał/napisała:
> Wywalenie lub nie Pana X nie ma nic do rzeczy, skoro kobietę
> zatrudniono i dopuszczono do pracy. Moim zdaniem można dochodzić
> wynagrodzenia nie tylko w wysokości 3-krotnych poborów - bo to na
> pewno - ale i większego. Co więcej w mojej ocenie sprawa z lekka
> zaczyna zahaczać o oszustwo, bowiem bez wątpienia w tej sytuacji
> doprowadzono Twoją koleżankę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem
> poprzez zapewnienie o zatrudnieniu które przecież wiązało się ze
> zwolnieniem z poprzedniej firmy.

Jak tego dowiesc, jak z tym zawalczyc w PIPach albo w sadzie ??
Nie puscimy tego plazem, bo tak po prostu nie moze byc.. Nauczymy tego
molocha i nie skrzywdza w ten sposob nastepnych osob... :(


--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry