"Ich bin ein Schwul und es ist gut so" (jestem pederasta i tak jest
dobrze) - takimi slowami przywital sie z wyborcami burmistrz Berlina Klaus
Wowereit z SPD po jego pierwszej nominacji na to stanowisko.

W koncu i burmistrz Hamburga Ole von Beust przyznal sie do swojego
homoseksualnego zboczenia. Z czasem jest on swojemu ojcu wdzieczny, ze on w
jednym wywiadzie syna zdradzil - powiedzial w lutym b.r. ten polityk CDU dla
"Bunte". A jeszcze w grudniu zaprzeczal doniesieniom owczesnego hamburskiego
senatora spraw wewnetrznych Ronalda Schilla, - zalozyciela partii narodowej
"Schill-Partei", nazywanego potocznie "Richter gnadenlos" (sedzia
bezlitosny) - ze mial romans seksualny z senatorem sprawiedliwosci Hamburga.
Schill zostal nawet usuniety ze stanowiska senatorskiego za ujawnienie
przynaleznosci plciowej obu "panow".
Jak to tufta zawsze wyjdzie z worka.

Ot, taki troche smierdzacy temat dla odmiencow.

boukun

PS. Jedyny, ktoremu Niemcy zabrali sprzet komputerowy i na ktorego wydano w
2002 roku wyrok polityczny za pisanie prawdy na polskich grupach
dyskusyjnych. Sprawe apelacyjna probuje sie przeciagac w nieskonczonosc.