eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieanonimowy policjant
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 328

  • 51. Data: 2018-07-25 08:01:14
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Kviat

    W dniu 2018-07-24 o 21:57, Robert Tomasik pisze:
    >>
    > Brak karania policjantów za wykonywanie niezgodnych z prawem rozkazów
    > wynika raczej z tego, że rozkazów takich po prostu się nie wydaje.

    Dobre.
    Dobre bo mocne.

    > Dowódcy też są policjantami. Oczywiście zawsze może się okazać, ze jakiś
    > badacz po badaniach wykaże bezprawność -

    To ten, który wykonywał taki bezprawny rozkaz automatycznie jest
    zwolniony z odpowiedzialności z powodu braku mózgu.

    Wiesz, że jeszcze całkiem niedawno w ten sposób ludzie usprawiedliwiali
    strzelanie do innych ludzi? Ja tylko wykonywałem rozkazy... przecież
    bezprawnych rozkazów się nie wydaje.

    Dlaczego dorosłym ludziom trzeba takie rzeczy tłumaczyć?
    Nie ogarniam.

    Pozdrawiam
    Piotr




  • 52. Data: 2018-07-25 08:27:26
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-07-24 o 17:25, Shrek pisze:
    > W dniu 24.07.2018 o 13:30, Liwiusz pisze:
    >
    >> Szkoda, że nie ma kary za zbytnie teoretyzowanie (czyli pierdolenie)
    >> na grupach :)
    >
    > Oraz za pisanie z uszkodzonym detektorem małych włochatych stworzonek,
    > co niepostrzeżenie i zdadziecko w doope potrafią udziabać;)

    Jak powszechnie wiadomo, Robert naprawdę wierzy w to, co pisze.

    --
    Liwiusz


  • 53. Data: 2018-07-25 09:01:46
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 25.07.2018 o 02:08, Marcin Debowski pisze:

    >> A to już nie wolno piętnować?
    >
    > Wolno, ale jest ryzyko zrobienia q-q osobom trzecim

    Na jakiej podstawie tak twierdzisz? To może utajnimy listę głosowań z
    parlamentu? Wszak ktoś mógłby zrobić kuku? Na przykład piotrowicz a już
    szczególnie krysia "cieszą się" jeszcze większą miłością suwerena spod
    sejmu.

    > i jest ryzyko, że
    > niekoniecznie ta właśnie osoba powinna być piętnowana.

    Znaczy jednak policjant się inaczej nazywał?

    > Przydał by się
    > wyrok sądu, który by jego czyn uprawdopodobnił jako ten karalny.

    https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_CzgnS2XrrQ
    xaVvWg2EeXmhDur1MXvpBK.jpg


    Zresztą po co proces? Wstydzi się swojej pracy czy co? Ja w pracy się
    zawsze przedstawiam i podpisuje pod swoimi wypocinami. Nie bardzo
    rozumiem w czym problem.

    >> Wypadałoby zarzut uprawdopodobnić. Jak dotąd żaden z policjantów
    >> samoosądzony fizycznie nie został i nic nie wskazuje, żeby został (chyba
    >> że rzeczywiście dojdzie do walk na ulicach). Co do strony moralnej to
    >> IMHO każdy ma prawo do takiego osądu.
    >
    > W fizyczne to sam za bardzo nie wierzę,

    No to po co piszesz?

    > ale środowiskowe, odnośnie jego
    > dzieci czy rodziny? Każdy ma prawo do takiego osądu

    No właśnie.

    Shrek.


  • 54. Data: 2018-07-25 10:40:12
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b5722c7$0$595$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 24-07-18 o 13:20, Kviat pisze:
    >> Czyli nie można napisać posta/artykułu np. o ministrze środowiska,
    >> który
    >> wizytuje jakiś las, podając jego imię i nazwisko, bo to
    >> przetwarzanie
    >> jego danych osobowych?

    >inister - z założenia - jest osobą powszechnie znaną. Policjant nie.

    Nie kazdy.
    http://mokotow.policja.waw.pl/r2/komenda/dzielnicowi
    /12075,NASI-DZIELNICOWI-WG-ULIC.html
    http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/35405/nasi-d
    zielnicowi-grzegorz-wolny

    Chodzi, przedstawia sie, pyta ... wystepuje w telewizji...

    Poza tym jesli przetwarzajacy ma interes prawny w przetwarzaniu, to
    moze przetwarzac, a czyz nie jest interesem prawnym usuniecie z
    policji bandytow lamiacych prawo ?

    J.



  • 55. Data: 2018-07-25 10:47:46
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 24.07.2018 o 21:33, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 24-07-18 o 21:21, Kviat pisze:
    >
    >>> Jak Sejm uchwali taką ustawę i się uprawomocni. Czepiacie się naruszenia
    >>> przez PiS trójpodziału włazy, a nie potraficie pojąć, że Policja jest
    >>> organem wykonawczym i nie do policjantów należy jego stanowienie.
    >> Policjanci nie potrafią pojąć, że nie mają prawa wykonywać rozkazów
    >> niezgodnych z prawem.
    >
    > Nie Piotrze. To Tobie - i Tobie podobnym - się wydaje, że zgodne z
    > prawem jest to, na co Wy wyrażacie zgodę. Prawo, to prawo. Jest ustawa.
    > Są przepisy wykonawcze. Można z nimi się nie zgadzać, ale latanie po
    > ulicy i pranie się z policjantami nie jest najlepszym pomysłem.
    >
    > Co więcej politycy wysyłający ludzi przeciwko Policji muszą sobie zdawać
    > sprawę ze skutków. Zamiast skonsolidować ludzi wokół jakiegoś
    > ugrupowania i przejąć władzę, to tak naprawdę kilkudziesięciu ludzi
    > próbuje przekonywać, że całe społeczeństwo tego chce.
    >

    Na razie to politycy wysyłają policję przeciwko ludziom.

    I jak jesteś taki dobry w przepisach wykonawczych, to pokaż przepis, na
    podstawie którego wysłano tam policjantów (a może tylko ludzi w
    mundurach policji, skąd mam wiedzieć?) bez identyfikatorów.

    MJ


  • 56. Data: 2018-07-25 10:54:16
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b56f6e8$0$686$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Znam przykład, gdy takie hejtowanie doprowadziło niemal do dwóch
    >trupów.
    >Kilku oszołomów postanowiło kolejny raz się zemścić na policjancie za
    >interwencję (za którą zresztą zostali kilka lat wcześniej skazani
    >przez
    >sąd za napaść) i wywalić mu motocykl stojący przed blokiem. Wcześniej
    >czynili mu szereg innych drobnych "uprzejmości".

    >Brat policjanta, który przypadkowo to zauważył wyskoczył z nożem (bo
    >napastników widział trzech), ale oszołomi po kilku kieliszkach byli w
    >trybie "nieśmiertelności" i nie uciekli, tylko zaatakowali. Jeden z
    >nich
    >otrzymał cios w brzuch, a drugi 1 cm od serca. Trzeci jednak
    >postanowił
    >uciec.

    I co bylo dalej ?
    Bo jakby to nie byl brat policjanta, czy posel, to pewnie by dostal
    maly wyrok w zawieszeniu, a co najmniej propozycje ...

    Brat powinien policje wezwac, a nie rzucac sie z nozem, i to w dodatku
    w obronie nie swojego motocykla :-P

    >Gdyby to ode mnie zależało, to bym mu postawił zarzuty: podżegania do
    >naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza (222 kk),
    >wywierania
    >wpływu na czynności organu państwowego poprzez groźbę karalną (224
    >kk),
    >znieważenia funkcjonariusza publicznego poprzez pomówienie go o
    >działanie sprzeczne z prawem (226 kk). W grę wchodzi jeszcze
    >pomówienie
    >(art. 212) ale pewnie policjant nie będzie chciał się sądzić i
    >prokurator musiały to objąć ściganiem z urzędu, a poza tym chyba 226
    >kk
    >to pochłania w tym wypadku.

    A jak sad bedzie uczciwy i powie, ze nalezy skazac policjanta za
    bandyckie zachowanie, jego przelozonych do ministra wlacznie i
    prokuratora za nieuzasadnione zarzuty ? :-)


    J.


  • 57. Data: 2018-07-25 11:01:08
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> pisze:
    > Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5b5722c7$0$595$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 24-07-18 o 13:20, Kviat pisze:
    >>> Czyli nie można napisać posta/artykułu np. o ministrze środowiska,
    >>> który
    >>> wizytuje jakiś las, podając jego imię i nazwisko, bo to
    >>> przetwarzanie
    >>> jego danych osobowych?
    >
    >>inister - z założenia - jest osobą powszechnie znaną. Policjant nie.
    >
    > Nie kazdy.
    > http://mokotow.policja.waw.pl/r2/komenda/dzielnicowi
    /12075,NASI-DZIELNICOWI-WG-ULIC.html
    > http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/35405/nasi-d
    zielnicowi-grzegorz-wolny
    >
    > Chodzi, przedstawia sie, pyta ... wystepuje w telewizji...
    >
    > Poza tym jesli przetwarzajacy ma interes prawny w przetwarzaniu, to
    > moze przetwarzac, a czyz nie jest interesem prawnym usuniecie z
    > policji bandytow lamiacych prawo ?

    Czy nie jest interesem prawnym usunięcie z opozycji posłów łamiących
    prawo? ;-)

    Może bądź precyzyjny: Piszesz "ogólnie" czy konkretnie o konkretnym
    wpisie jednego takiego posła Szczerby? Ogólnie to możesz mieć sporawo
    racji ale niewiele racji w tym bardzo konkretnym przypadku.

    --
    A. Filip
    | Język i zęby są sobie najbliższe, ale nawet i one ciągle ze sobą
    | walczą. (Przysłowie somalijskie)


  • 58. Data: 2018-07-25 11:12:31
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.07.2018 o 14:59, Robert Tomasik pisze:

    >> Czyli nie można napisać posta/artykułu np. o ministrze środowiska, który
    >> wizytuje jakiś las, podając jego imię i nazwisko, bo to przetwarzanie
    >> jego danych osobowych?
    >
    > inister - z założenia - jest osobą powszechnie znaną. Policjant nie.

    To inaczej. Jest sobie powiedzmy architekt. Zaprojektował jakieś gówno,
    co zdobyło tytuł makabryły. Ktoś piesze w necie kto popełnił ten
    projekt. I co jak znany to można, jak chałturnik to nie? Można czy
    będzie cała litania cyferek z kodeksu karnego i cywilnego?

    Kto jest powszechnie znany, a kto nie? Minister, wiceminister, poseł,
    szeregowy poseł? Z racji swoich przygód czytałem sporo druków sejmowych.
    Jest tam sporo nazwisk kompletnie mi nie znanych ludzi, ale są one
    dostępne. Ba w każdym wyroku, który z zasady swojej jest jawny są
    wymienieni sędziowie i protokolant. Protokolant na 100% nie jest osobą
    powszechnie znaną, a jednak jego nzawisko się wymienia i nikt biegunki z
    numerami paragrafów od tego nie dostaje.

    Trochę dziwne jest wstydzić się swojej pracy. Może trzeba było sobie
    wybrać taki zawód, żeby się nie trzeba przed znajomymi wstydzić, a nie
    pisać bzdury o zniesławieniu, podżeganiu (do bóg wie czego), czy co tam
    jeszcze wymyśliłeś, za ujawnienie dokonań zawodowych. Jak ktoś się pracy
    wstydzi, to powinien się zastanowić nad jej zmianą. Obowiązku pracy nie
    ma. Obowiązku pracy w policji tym bardziej. Owszem - przykre jest to, że
    wasi przełożeni zrobili z was politycznych kulsonów, ale to do nich
    miejcie pretensję, nie do obywateli, którzy to zauważają. Takie ich prawo.

    Co dalej - nazwiska sędziów też chcesz utajniać, bo ktoś może się poczuć
    dotknięty albo zagrożony czy choćby zniesławiony? Sądy kapturowe?

    Shrek


  • 59. Data: 2018-07-25 11:15:46
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 25.07.2018 o 11:01, A. Filip pisze:

    > Czy nie jest interesem prawnym usunięcie z opozycji posłów łamiących
    > prawo? ;-)

    Ci co ponoć prawo złamali zostali opublikowani z mordki i nazwisk. I
    jakoś biegunki z paragrafami nie dostają. Może się swoich czynów nie
    wstydzą?

    Shrek


  • 60. Data: 2018-07-25 11:17:02
    Temat: Re: Nieanonimowy policjant
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 25.07.2018 o 10:54, J.F. pisze:

    > A jak sad bedzie uczciwy i powie, ze nalezy skazac policjanta za
    > bandyckie zachowanie, jego przelozonych do  ministra wlacznie i
    > prokuratora za nieuzasadnione zarzuty ? :-)

    Właśnie o to idzie, żeby sądy takich błędów już nie popełniały.

    Shrek

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1