Mam na imię Karol, na drugie Andrzej.
Przyszedł list z sądu za potwierdzeniem odbioru, ale na imię
Andrzej. Nazwisko i adres zagadzają się.
Pracownik nie odebral listu. Nie wiedział jakie jest moje drugie imię.
Listonosz napisał na kopercie że taki adresat tu nie mieszka.
Czy takie postępowanie jest prawidłowe?
Czy też zgłosić do sądu że zrobili pomyłkę?

K.

do góry

W wiadomości news:fbpl1m$gm6$1@atlantis.news.tpi.pl lolek
<k...@o...eu> pisze:

> Mam na imię Karol, na drugie Andrzej.
> Przyszedł list z sądu za potwierdzeniem odbioru, ale na imię
> Andrzej. Nazwisko i adres zagadzają się.
> Pracownik nie odebral listu. Nie wiedział jakie jest moje drugie imię.
> Listonosz napisał na kopercie że taki adresat tu nie mieszka.
> Czy takie postępowanie jest prawidłowe?
Moim zdaniem tak. Ale to jest tylko moje zdanie, pamiętam bowiem, że
istnieje coś takiego, jak pomyłka oczywista, która nie czyni dokumentu
nieważnym. W tej chwili nie potrafię przypomnieć sobie z jakiego aktu
prawnego to wynika, ale wiem, że coś takiego istnieje (może ktoś
doprecyzuje).

Jako ciekawostka: ileś lat temu nie zapłaciłem mandatu kredytowego i po
pewnym czasie zawitał komornik z tytułem wykonawczym w którym nieco
przekręcono mi nazwisko. Na tej podstawie pogoniłem go skutecznie, mandat
zaraz zapłaciłem, a jak przylazł ponownie (bo przylazł, a jakże) to mu
pokazałem dowód wpłaty i ponownie pożegnałem. Dalszego ciągu nie było,
zaoszczędziłem na kosztach egzekucji. ;))

> Czy też zgłosić do sądu że zrobili pomyłkę?
To zależy czy czas pracuje na twoją korzyść, czy odwrotnie... ;)

--
Jotte

do góry

| Moim zdaniem tak. Ale to jest tylko moje zdanie, pamiętam bowiem, że
| istnieje coś takiego, jak pomyłka oczywista, która nie czyni dokumentu
| nieważnym. W tej chwili nie potrafię przypomnieć sobie z jakiego aktu
| prawnego to wynika, ale wiem, że coś takiego istnieje (może ktoś
| doprecyzuje).

kpk:
Art. 105. § 1. Oczywiste omyłki pisarskie i rachunkowe oraz w obliczeniu
terminów w orzeczeniu lub zarządzeniu albo w ich uzasadnieniu można
sprostować w każdym czasie.

§ 2. Sprostowania dokonuje organ, który popełnił omyłkę. Jeżeli postępowanie
toczy się przed instancją odwoławczą, może ona z urzędu sprostować
orzeczenie pierwszej instancji.

§ 3. Sprostowanie orzeczenia lub jego uzasadnienia następuje w drodze
postanowienia, a sprostowanie zarządzenia w drodze zarządzenia.

§ 4. Na postanowienie lub zarządzenie co do sprostowania wydane w pierwszej
instancji służy zażalenie.

do góry

W wiadomości news:fbps4c$ors$1@nemesis.news.tpi.pl majka <m...@w...pl>
pisze:

> kpk:
Dzięki. I to mnie naprowadziło na przeszukanie pod tym kątem KPC i KPA.

--
Jotte

do góry

Użytkownik "majka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fbps4c$ors$1@nemesis.news.tpi.pl...
>| Moim zdaniem tak. Ale to jest tylko moje zdanie, pamiętam bowiem, że
> | istnieje coś takiego, jak pomyłka oczywista, która nie czyni dokumentu
> | nieważnym. W tej chwili nie potrafię przypomnieć sobie z jakiego aktu
> | prawnego to wynika, ale wiem, że coś takiego istnieje (może ktoś
> | doprecyzuje).
>
> kpk:
> Art. 105. § 1. Oczywiste omyłki pisarskie i rachunkowe oraz w obliczeniu
> terminów w orzeczeniu lub zarządzeniu albo w ich uzasadnieniu można
> sprostować w każdym czasie.
>
> § 2. Sprostowania dokonuje organ, który popełnił omyłkę. Jeżeli
> postępowanie
> toczy się przed instancją odwoławczą, może ona z urzędu sprostować
> orzeczenie pierwszej instancji.
>
> § 3. Sprostowanie orzeczenia lub jego uzasadnienia następuje w drodze
> postanowienia, a sprostowanie zarządzenia w drodze zarządzenia.
>
> § 4. Na postanowienie lub zarządzenie co do sprostowania wydane w
> pierwszej
> instancji służy zażalenie.
>
>
>


witam

tylko że ten przepis dotyczy tylko orzeczeń i zarządzeń, a nie przesyłek
listowych z sądu adresowanych na konkretną osobę czyli to co napisane na
kopercie nie podlega temu przepisowi; pytanie bowiem brzmi w jakiej formie
wtedy sąd by ta pomyłkę co do imienia na kopercie poprawił - postanowienie
czy zarządzenie? nie moge sobie tego wyobrazić;
ja myślę, że to sam adresat musi sie udac do sądu i tę omyłkę wskazać - bo
zapewne wszystkie pisma procesowe i orzeczenia i zarządzenia są to drugie
imię, a przecież nie wykluczone że może istnieć wiele osób o takim właśnie
imieniu i nazwisku; zwrócić nalezy uwage na konsekwencje wydania decyzji nie
na te dane osobowe, które dotyczą strony decyzji - podstawa nieważności
decyzji (art.156 paragraf 1 pkt 4 kpa); skoro np. stroną postęp.admin. był
XY a wysłano na AY, to chyba może byc sytuacja, że to nie są te same osoby,
nawet jeżeli ten XY ma na drugie A, ale jednak; gdyby wysłali na XAY to tak,
ale nie w ten sposób co opisuje pytający;

pzdr
k

do góry