eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMinister Prawdy pozwal › Minister Prawdy pozwal
  • Data: 2005-12-18 16:57:08
    Temat: Minister Prawdy pozwal
    Od: can <h...@i...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    http://fakty.interia.pl/news?inf=697307

    Michnik kontra Jarucka

    18.12.2005 09:08 (aktualizacja 09:36)

    Michnik wytoczył Jaruckiej proces za stwierdzenie, jakoby był on w
    Michnik wytoczył Jaruckiej proces za stwierdzenie, jakoby był on w
    "grupie trzymającej władzę" / INTERIA.PL
    W środę ma rozpocząć się proces cywilny, jaki redaktor naczelny "Gazety
    Wyborczej" Adam Michnik wytoczył Annie Jaruckiej, b. asystentce
    Włodzimierza Cimoszewicza, za jej stwierdzenie, jakoby Michnik był w
    "grupie trzymającej władzę".


    Michnik domaga się od pozwanej przeprosin w "Gazecie Wyborczej" i
    "Rzeczpospolitej" oraz wpłaty tysiąca zł zadośćuczynienia na Zakład dla
    Niewidomych w Laskach.

    Jak mówił w sierpniu, składając pozew, pełnomocnik Michnika mec. Piotr
    Rogowski, Jarucka pomówiła Michnika, zeznając w sierpniu przed sejmową
    komisją śledczą ds. PKN Orlen. - Podstawę pozwu stanowi oświadczenie
    pani Jaruckiej, które zawarła w swobodnej wypowiedzi przed komisją
    śledczą 16 sierpnia. Kilkakrotnie odnosiła się wówczas do pana Michnika,
    co najmniej dwukrotnie w sposób nieprawdziwy i obraźliwy - powiedział
    Rogowski.

    REKLAMA




    Wyjaśnił, że Jarucka pomówiła Michnika o to, iż jest "członkiem grupy
    trzymającej władzę w totalitarnym państwie"; w grupie tej mieli się
    także znaleźć ówczesny marszałek Sejmu Cimoszewicz i szef Agencji
    Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzej Barcikowski.

    - Pani Jarucka mówiła to w czasie zeznań, poważnie, wcześniej była
    pouczona o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań -
    podkreślał Rogowski. Dodał, że Jarucka zarzucała także "GW", iż jest
    dyspozycyjna wobec Cimoszewicza. Według mecenasa, "z takimi
    wypowiedziami nie sposób polemizować.

    Aby nie przegrać procesu cywilnego, pozwany musi albo udowodnić, że jego
    twierdzenia są prawdziwe, albo przynajmniej dowieść, że działał w
    interesie publicznym.

    Jarucka przerywa milczenie
    Niezależnie od tego, Jarucka ma o wiele większe problemy z prawem. Jest
    podejrzana przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie w sprawie związanej z
    oświadczeniami majątkowymi Cimoszewicza - byłego kandydata na
    prezydenta. Na początku października prokuratura przedstawiła Jaruckiej
    zarzut posłużenia się sfałszowanym dokumentem, składania fałszywych
    zeznań i ukrywania dokumentów, za co grozi jej do 5 lat więzienia. Nie
    przyznaje się ona do zarzuconych jej czynów.

    O Jaruckiej zrobiło się głośno, gdy latem oświadczyła, że Cimoszewicz
    jako szef MSZ miał ją upoważnić do zmiany jego oświadczenia majątkowego
    z 2002 r. We wrześniu Cimoszewicz zrezygnował z kandydowania na
    prezydenta. - Zmasowana akcja czarnej propagandy skierowana przeciwko
    mnie przyniosła zamierzony skutek - oświadczył. Zrezygnował "w proteście
    przeciw deprawowaniu obyczaju politycznego w Polsce przez część
    polityków i część dziennikarzy".

    Sama Jarucka zapewniała, że nie działała na niczyje zlecenie i że nie
    było jej celem "obciążanie kogokolwiek ani branie udziału w kampanii
    prezydenckiej".

    O terminie procesu Michnik-Jarucka PAP dowiedziała się w Sądzie
    Okręgowym w Warszawie.

    (PAP)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1