-
1. Data: 2003-10-18 10:25:28
Temat: Mandat za jazdę na gapę
Od: "rodzic" <N...@...pl>
Witam.
Moje dziecko to gapa.
Rok temu, pierwszego dnia miesiąca jechała autobusem miejskim i w trakcie
kontroli wyciągnęła kartę miesięczną, ale ze znaczkiem z poprzedniego
miesiąca, bo zapomniała przykleić nowy, kupiony wcześniej znaczek. Dostała
mandat.
Następnego dnia chcąc wyjaśnić, że dziecko faktycznie miało opłaconą podróż,
tylko nie wykazało tego na miejscu, udałem się do miejsca opłacania mandatów
z wyjaśnieniem sprawy. Pani odpowiedziała mi, że nie przysługuje żadna
reklamacja i bez dyskusji należy zapłacić. Nie zapłaciłem, bo wydawało mi
się to nieuczciwe. Myślałem, że sprawa po kilku wezwaniach do zapłaty w
końcu przycichnie, a tu znowu przysyłają mi wezwane do zapłaty z kolejną,
coraz większą sumą. Poradźcie co robić żeby to wyjaśnić i nie płacić.
rodzic
-
2. Data: 2003-10-18 11:51:59
Temat: Re: Mandat za jazdę na gapę
Od: kam <X...@X...plX>
rodzic wrote:
> Następnego dnia chcąc wyjaśnić, że dziecko faktycznie miało opłaconą podróż,
> tylko nie wykazało tego na miejscu, udałem się do miejsca opłacania mandatów
> Pani odpowiedziała mi, że nie przysługuje żadna reklamacja i bez dyskusji należy
zapłacić.
Trzeba było złożyć reklamcje na piśmie. Czy wszystko co powie "urzędnik"
musi być prawdziwe?
> Nie zapłaciłem, bo wydawało mi
> się to nieuczciwe. Myślałem, że sprawa po kilku wezwaniach do zapłaty w
> końcu przycichnie, a tu znowu przysyłają mi wezwane do zapłaty z kolejną,
> coraz większą sumą. Poradźcie co robić żeby to wyjaśnić i nie płacić.
Kiedy dokładnie było zdarzenie?
KG
-
3. Data: 2003-10-18 13:09:08
Temat: Re: Mandat za jazdę na gapę
Od: "rodzic" <N...@...pl>
> Kiedy dokładnie było zdarzenie?
1.10.2002 r.
Dodam, że mam jeszcze znaczek z tego miesiąca z wpisanym na nim numerem
karty.
Pozdrawiam
rodzic
-
4. Data: 2003-10-18 14:38:45
Temat: Re: Mandat za jazdę na gap
Od: "Yeti" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "rodzic" <N...@...pl> napisał w wiadomości
news:bmrf6c$166f$1@News.K.PL...
> > Kiedy dokładnie było zdarzenie?
>
> 1.10.2002 r.
>
> Dodam, że mam jeszcze znaczek z tego miesiąca z wpisanym na nim numerem
> karty.
>
> Pozdrawiam
> rodzic
>
>
Prawnie nic to nie da.
Znaczek można było równie dobrze kupić już po kontroli biletów - teraz nie
da się wykazać, że był kupiony wcześniej.
Można oczywiście pisać pisma i tak dalej. Jeżeli jakiś urzędnik będzie miał
ochotę to anuluje mandat (raczej wątpliwe, zwłaszcza po takim czasie).
Najprościej zapłacić. Albo... nie robić nic licząc na to, że sprawa nie
trafi do sądu ze względu na zbyt niską kwotę - zapewne jest to sto
kilkadziesiąt złotych.
Prowadzę firmę windykacyjną i często mam dłużników zalegających komuś (np.
tv kablowa) niskie kwoty. Straszymy ich okropnymi konsekwencjami licząc na
to że zapłacą. A jak nie to po pewnym czasie umarzamy sprawę. Koszty
postępowania sądowego przeciwko osobie fizycznej są zbyt duże żeby dochodzić
tak małych kwot.
Jeżeli jednak sprawa trafi do sądu, to zrobi się z tej kwoty nagle kilkaset
złotych i to już trzeba będzie zapłacić, "komornik nierychliwy ale
sprawiedliwy".
Pzdr
Pablo
-
5. Data: 2003-10-18 14:49:04
Temat: Re: Mandat za jazdę na gapę
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 18 Oct 2003, rodzic wrote:
>+ Witam.
>+ Moje dziecko to gapa.
>+ Rok temu, pierwszego dnia miesiąca jechała autobusem miejskim i w trakcie
>+ kontroli wyciągnęła kartę miesięczną, ale ze znaczkiem z poprzedniego
>+ miesiąca, bo zapomniała przykleić nowy, kupiony wcześniej znaczek. Dostała
>+ mandat.
"Opłatę karną", to dla porządku.
A trzeba było sprawdzić w regulaminie czy cenniku:
[...]
>+ z wyjaśnieniem sprawy. Pani odpowiedziała mi, że nie przysługuje żadna
>+ reklamacja i bez dyskusji należy zapłacić.
...czy tak jest. Czy na znaczku jest data sprzedaży ?
No i nie piszesz w jakim mieście to było - w każdym są inne
zasady !
pozdrowienia, Gotfryd
-
6. Data: 2003-10-18 14:50:45
Temat: Re: Mandat za jazdę na gap
Od: "rodzic" <N...@...pl>
> > > Kiedy dokładnie było zdarzenie?
> >
> > 1.10.2002 r.
> >
> > Dodam, że mam jeszcze znaczek z tego miesiąca z wpisanym na nim numerem
> > karty.
> >
> > Pozdrawiam
> > rodzic
> >
> >
> Prawnie nic to nie da.
> Znaczek można było równie dobrze kupić już po kontroli biletów - teraz nie
> da się wykazać, że był kupiony wcześniej.
<ciach>
Gdyby tak dochodzić, to znaczek dodatkowo ma swój własny numer.
Sprzedawca wie, że zaopatrzył się w poprzednim miesiącu w znaczki od numeru
takiego do takiego.
Byc może wie do jakiego numeru sprzedał w danym miesiącu.
Tego ja nie wiem, ale być może można udowodnić, że znaczek nie został
kupiony dopiero po jakimś czasie.
rodzic
-
7. Data: 2003-10-18 14:58:30
Temat: Re: Mandat za jazdę na gap
Od: "Yeti" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "rodzic" <N...@...pl> napisał w wiadomości
news:bmrl54$185p$1@News.K.PL...
> > > > Kiedy dokładnie było zdarzenie?
> > >
> > > 1.10.2002 r.
> > >
> > > Dodam, że mam jeszcze znaczek z tego miesiąca z wpisanym na nim
numerem
> > > karty.
> > >
> > > Pozdrawiam
> > > rodzic
> > >
> > >
> > Prawnie nic to nie da.
> > Znaczek można było równie dobrze kupić już po kontroli biletów - teraz
nie
> > da się wykazać, że był kupiony wcześniej.
> <ciach>
>
> Gdyby tak dochodzić, to znaczek dodatkowo ma swój własny numer.
> Sprzedawca wie, że zaopatrzył się w poprzednim miesiącu w znaczki od
numeru
> takiego do takiego.
> Byc może wie do jakiego numeru sprzedał w danym miesiącu.
> Tego ja nie wiem, ale być może można udowodnić, że znaczek nie został
> kupiony dopiero po jakimś czasie.
>
> rodzic
>
>
A nawet jeżeli można (a nie jest pewne czy sprzedawca prowadzi rejestr w
jaki dzień jakie numery znaczków sprzedał) to tylko przed sądem.
A iść do sądu bez adwokata raczej nie ma po co.
A ile razy więcej kosztuje adwokat niż mandat?
To jest oczywiście moje prywatne zdanie, można się z nim nie zgadzać.
-
8. Data: 2003-10-18 15:06:39
Temat: Re: Mandat za jazdę na gapę
Od: "rodzic" <N...@...pl>
> "Opłatę karną", to dla porządku.
> A trzeba było sprawdzić w regulaminie czy cenniku:
Nie rozumiem. W jakim regulaminie, czy cenniku?
> >+ z wyjaśnieniem sprawy. Pani odpowiedziała mi, że nie przysługuje żadna
> >+ reklamacja i bez dyskusji należy zapłacić.
>
> ...czy tak jest. Czy na znaczku jest data sprzedaży ?
Na znaczkach nie ma daty sprzedaży.
Znaczki na przejazdy MIESIĘCZNE należy kupować (we Wrocławiu) dużo
wcześniej, bo najczęściej na początku następnego miesiąca są już niedostępne
w sprzedaży (za 39 zł).
> No i nie piszesz w jakim mieście to było - w każdym są inne
> zasady !
j.w.
pozdrawiam
rodzic
-
9. Data: 2003-10-18 15:13:59
Temat: Re: Mandat za jazdę na gap
Od: "rodzic" <N...@...pl>
> A nawet jeżeli można (a nie jest pewne czy sprzedawca prowadzi rejestr w
> jaki dzień jakie numery znaczków sprzedał) to tylko przed sądem.
> A iść do sądu bez adwokata raczej nie ma po co.
> A ile razy więcej kosztuje adwokat niż mandat?
> To jest oczywiście moje prywatne zdanie, można się z nim nie zgadzać.
>
Chyba pójdę w zaparte, bo sprawiedliwość jest (tu powinna być) po mojej
stronie.
Dziękuję za poradę
rodzic
-
10. Data: 2003-10-18 15:31:19
Temat: Re: Mandat za jazdę na gap
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
"rodzic" <N...@...pl> wrote in message news:bmrl54$185p$1@News.K.PL...
> Tego ja nie wiem, ale być może można udowodnić, że znaczek nie został
> kupiony dopiero po jakimś czasie.
To nie ma znaczenia. W czasie kontroli masz posiadać bilet ze ważnym
znaczkiem i wpisanym numerem biletu na nim.
Tak zapewne jest to napiane w regulaminie przewozu.
To tak jakbyś w PKP się tłumaczył, że bilet kupiłeś tylko zapomniałeś zabrać
z domu, bo kupowałeś dzień wcześniej.