W dniu 17.10.2024 o 15:15, J.F pisze:
> On Thu, 17 Oct 2024 14:14:45 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 16.10.2024 o 22:25, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 16.10.2024 o 19:09, J.F pisze:
>>>>> Tu masz kolejny "dość złożony aspekt":
>>>>> https://tvn24.pl/lodz/niesiecin-pabianice-lodz-nagra
nie-szalenczej-i-
>>>>> niebezpiecznej-jazdy-droga-ekspresowa-moglo-dojsc-do
-tragedii-st8138253
>>>> No ba - to ile tam tych obywatelskich zatrzymań było?
>>>> Ale czy nie mieli prawa zatrzymać ? ??????
>>>
>>> Taki zatrzymani - nawet gdyby uznać, że to było zatrzymani obywatelskie
>>> - nie może powodować zagrożenia. W tym konkretnym wypadku spokojni
>>> wystarczyło by jechanie za nim i wezwanie pomocy Policji, która gdzieś
>>> tam by go zatrzymała. Oczywiści piszę teoretycznie, bo wyprzedzanie
>>> ciężarówki nie jest wykroczeniem.
>>>
>>> To, co oni odwalają, to jest użycie ŚPB. Tyle, że nie znam przepisu
>>> karnego.
>>
>> Ale ogarniacie, że drogę zajechał zapierdalacz?
>> Czyli twierdzicie, że zapierdalacz próbował dokonać obywatelskiego
>> zatrzymania osobówki, która mu przeszkodziła w zapierdalaniu?
>> Wydaje mi się, że nie na tym polega zatrzymanie obywatelskie...
>
> Tobie sie wydaje.
>
> Zapierdalaczowi zajechano drogę, zepchnięto na pobocze,

Dziecko drogie, zapierdalacz wpadł na pomysł wyprzedzania po trawniku,
ale zrezygnował. Jak już wyprzedzili ciężarówkę, to zapierdalacz wpadł
na drugi genialny pomysł żeby zajechać drogę i wymusić zatrzymanie się
samochodu, który wyprzedzał ciężarówkę.
To nie jest obywatelskie zatrzymanie.
Czego znowu nie rozumiesz?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 17.10.2024 o 21:44, Kviat pisze:

> Dziecko drogie, zapierdalacz wpadł na pomysł wyprzedzania po
> trawniku, ale zrezygnował. Jak już wyprzedzili ciężarówkę, to
> zapierdalacz wpadł na drugi genialny pomysł żeby zajechać drogę i
> wymusić zatrzymanie się samochodu, który wyprzedzał ciężarówkę. To
> nie jest obywatelskie zatrzymanie. Czego znowu nie rozumiesz?

Skąd Wy takie szczegóły sprawy znacie? Po prostu pytam. Bez względu na
to, jakiego przewinienia dopuścił się ten, któremu zajechano drogę, to
na pewno nie należy zatrzymywać go w taki sposób, jak to widać na
filmie. Pamiętacie sprawę radiowozu postawionego w poprzek autostrady w
okolicy Rzeszowa?

Problemem jest to, że nie ma przepisów karnych na takich oszołomów.
Takie zajechanie jest takim samym wykroczeniem, jak sytuacja, w której
ktoś przypadkowo się zagapi i komuś zajedzie bezskutkowo drogę. a
powinno być moim zdaniem pr54zestępstwem. Ja bym to dopisał gdzieś w
art. 191 kk.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On 2024-10-17, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 17.10.2024 o 15:15, J.F pisze:
>
>> Tobie sie wydaje.
>>
>> Zapierdalaczowi zajechano drogę, zepchnięto na pobocze, z czym się
>> mogło wiązać uszkodzenie samochodu.
>
>
> Nie bardzo - na poboczy wylądował kia - zapierdalacz wjechal jej w dupę
> jak próbowała mu zjechać, zgodnie z intencją zapierdalacza. To
> zapierdalacz wszystko źle zrobił. Do kii można się co najwyżej przywalić
> że jechała lewym pasem, jak inne były puste - denty zarzut tym bardziej
> że w takim samym stopniu dotyczy zapierdalacza.

To już inny podwątek.

--
Marcin

do góry

On 2024-10-17, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 17.10.2024 o 07:02, Marcin Debowski pisze:
>
>> To, że poszła majtczakowi na rekę to akurat nie musi mieć wpływu na brak
>> winy, bo kia nie powinna robic manewrów w danej sytuacji niedozwolonych,
>> nawet jakby jechał tam papierz i osobiście kiję prosił. To w kwestii
>> formalnej, bo nie twierdzę, że zrobiła.
>
> Nie jestem przekonany. Kia po prostu zjechała, bo ktoś ją światłami
> poganiał. Jej kierowca nie miał żadnych podstaw żeby sądzić że jak
> ucieknie z pasa z którego był przeganiany to przeganiacz będzie ją gonił
> po sąsiednich. Co więcej widząc błyskające z tyłu długie miał podstawy
> sadzić że poganiacz właśnie sąsiednimi pasami jechać nie będzie.

Ale o czym nie jesteś przekonany?

--
Marcin

do góry

On Thu, 17 Oct 2024 22:59:22 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 17.10.2024 o 21:44, Kviat pisze:
>
>> Dziecko drogie, zapierdalacz wpadł na pomysł wyprzedzania po
>> trawniku, ale zrezygnował. Jak już wyprzedzili ciężarówkę, to
>> zapierdalacz wpadł na drugi genialny pomysł żeby zajechać drogę i
>> wymusić zatrzymanie się samochodu, który wyprzedzał ciężarówkę. To
>> nie jest obywatelskie zatrzymanie. Czego znowu nie rozumiesz?
>
> Skąd Wy takie szczegóły sprawy znacie? Po prostu pytam.

No film był.
Co tam było widać, a co Kviat sobie dopowiedział, to niech on napisze.


> Bez względu na
> to, jakiego przewinienia dopuścił się ten, któremu zajechano drogę, to
> na pewno nie należy zatrzymywać go w taki sposób, jak to widać na
> filmie. Pamiętacie sprawę radiowozu postawionego w poprzek autostrady w
> okolicy Rzeszowa?

Czyzbys potępiał kolegów kulsonów? :-)
A przecież działali zgodnie z prawem. Na pewno zgodnie.

> Problemem jest to, że nie ma przepisów karnych na takich oszołomów.
> Takie zajechanie jest takim samym wykroczeniem, jak sytuacja, w której
> ktoś przypadkowo się zagapi i komuś zajedzie bezskutkowo drogę. a
> powinno być moim zdaniem pr54zestępstwem. Ja bym to dopisał gdzieś w
> art. 191 kk.

Zagapienie to wypadek, tzn nieumyslny przypadek.
A tu juz działanie celowe, ale czy niebezpieczne? nie wiemy jak
wyglądało.

A pamietasz zatrzymanie które Shrek tu niedawno podsyłał?
Moze przypomni ...



J.

do góry

W dniu 18.10.2024 o 00:50, Marcin Debowski pisze:

>>> To, że poszła majtczakowi na rekę to akurat nie musi mieć wpływu na brak
>>> winy, bo kia nie powinna robic manewrów w danej sytuacji niedozwolonych,
>>> nawet jakby jechał tam papierz i osobiście kiję prosił. To w kwestii
>>> formalnej, bo nie twierdzę, że zrobiła.
>>
>> Nie jestem przekonany. Kia po prostu zjechała, bo ktoś ją światłami
>> poganiał. Jej kierowca nie miał żadnych podstaw żeby sądzić że jak
>> ucieknie z pasa z którego był przeganiany to przeganiacz będzie ją gonił
>> po sąsiednich. Co więcej widząc błyskające z tyłu długie miał podstawy
>> sadzić że poganiacz właśnie sąsiednimi pasami jechać nie będzie.
>
> Ale o czym nie jesteś przekonany?

Że kiia zjeżdzając na środkowy popełniła jakiekolwiek wykroczenie. Nie
mówiac już o jakiejkolwiek winie za spowodowanie wypadku.

Zmieniała, bo BMW nalegało, środkowy wcale nie był zajęty, bo BMW było
za KIA na lewym na początku.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 18.10.2024 o 00:46, Marcin Debowski pisze:

>>> Zapierdalaczowi zajechano drogę, zepchnięto na pobocze, z czym się
>>> mogło wiązać uszkodzenie samochodu.
>>
>>
>> Nie bardzo - na poboczy wylądował kia - zapierdalacz wjechal jej w dupę
>> jak próbowała mu zjechać, zgodnie z intencją zapierdalacza. To
>> zapierdalacz wszystko źle zrobił. Do kii można się co najwyżej przywalić
>> że jechała lewym pasem, jak inne były puste - denty zarzut tym bardziej
>> że w takim samym stopniu dotyczy zapierdalacza.
>
> To już inny podwątek.

A to przepraszam:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2024-10-18, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 18.10.2024 o 00:50, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> To, że poszła majtczakowi na rekę to akurat nie musi mieć wpływu na brak
>>>> winy, bo kia nie powinna robic manewrów w danej sytuacji niedozwolonych,
>>>> nawet jakby jechał tam papierz i osobiście kiję prosił. To w kwestii
>>>> formalnej, bo nie twierdzę, że zrobiła.
>>>
>>> Nie jestem przekonany. Kia po prostu zjechała, bo ktoś ją światłami
>>> poganiał. Jej kierowca nie miał żadnych podstaw żeby sądzić że jak
>>> ucieknie z pasa z którego był przeganiany to przeganiacz będzie ją gonił
>>> po sąsiednich. Co więcej widząc błyskające z tyłu długie miał podstawy
>>> sadzić że poganiacz właśnie sąsiednimi pasami jechać nie będzie.
>>
>> Ale o czym nie jesteś przekonany?
>
> Że kiia zjeżdzając na środkowy popełniła jakiekolwiek wykroczenie. Nie
> mówiac już o jakiejkolwiek winie za spowodowanie wypadku.
>
> Zmieniała, bo BMW nalegało, środkowy wcale nie był zajęty, bo BMW było
> za KIA na lewym na początku.

Przeciez napisałem wyraxnie, że nie twierdzę, że kia coś złego zrobiła,
a tylko, że wyświadczenie komus uprzejmości zwalnia z potrzeby
przestrzegania przepisów.


--
Marcin

do góry

W dniu 18.10.2024 o 06:19, J.F pisze:
> On Thu, 17 Oct 2024 22:59:22 +0200, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 17.10.2024 o 21:44, Kviat pisze:
>>
>>> Dziecko drogie, zapierdalacz wpadł na pomysł wyprzedzania po
>>> trawniku, ale zrezygnował. Jak już wyprzedzili ciężarówkę, to
>>> zapierdalacz wpadł na drugi genialny pomysł żeby zajechać drogę i
>>> wymusić zatrzymanie się samochodu, który wyprzedzał ciężarówkę. To
>>> nie jest obywatelskie zatrzymanie. Czego znowu nie rozumiesz?
>>
>> Skąd Wy takie szczegóły sprawy znacie? Po prostu pytam.
>
> No film był.
> Co tam było widać, a co Kviat sobie dopowiedział, to niech on napisze.

LOL
Jeśli widziałeś na tym filmie coś innego, to lepiej odstaw to co bierzesz.

https://tvn24.pl/lodz/niesiecin-pabianice-lodz-nagra
nie-szalenczej-i-niebezpiecznej-jazdy-droga-ekspreso
wa-moglo-dojsc-do-tragedii-st8138253

"Kierujący osobowym audi jechał drogą z dużą prędkością, chciał
wyprzedzić inny pojazd pasem rozdziału, później dwa razy zatrzymywał się
na środku drogi."

"Na filmiku nagranym przez jednego z kierowców widać pędzące lewym pasem
drogi ekspresowej S14 audi. Samochód dojechał do innej osobówki
wyprzedzającej ciężarówkę, w pewnym momencie kierujący audi chciał
wyminąć samochód po trawie (pasem rozdziału), zmienił jednak zdanie i
wrócił na pas szybki drogi ekspresowej i wyprzedził pojazdy."

"Dalej na nagraniu widać, że zachowanie kierującego samochodem osobowym
(który wcześniej wyprzedzał ciężarówkę) nie spodobało się kierującemu
audi, który postanowił zatrzymać się na środku drogi. Za pierwszym razem
stanął na prawym pasie z włączonymi światłami awaryjnymi, drugi raz
dogonił samochód osobowy i zajechał mu drogę, zatrzymując się na środku."

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 15.10.2024 o 16:39, Kviat pisze:
> W dniu 15.10.2024 o 10:44, J.F pisze:
>
>> Co dalej - można zgadywać. Tzn z dużą szansą na poprawną wersję,
>> jak człowiek sobie przypomni ostatnie takie sytuacje :-)
>>
>> Normalnie, to bmw z tyłu zwalnia i/lub błyska długimi.
>
> Błyskanie nie jest ani poprawne, ani normalne.

Wręcz przeciwnie

"
Dz.U.2024.1251 t.j. Akt obowiązujący
...
Art. 29. [Używanie sygnału dźwiękowego lub świetlnego]
1.
Kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w
razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie.
"

> Tak samo jak nie jest normalne zapierdalanie 300km/h.
>
>> Jak błyskanie nie pomaga,
>
> Nie dość, że nie pomaga, to jeszcze wkurwia.
> Pomaga normalna i poprawna jazda z normalną prędkością.

A nie siedzenie w domu?

>
> To całe pierdolenie, to zwykłe i nic nie wnoszące do sprawy pierdolenie.
> A doszukiwanie się przez tomasika współwiny KIA, to szczyt bezczelności.

Po prostu mogło tak być, że KIA specjalnie blokowała BMW. Tacy, ja Ty są
zdolni do takich zachowań ;-) Jedynie nie da się przyjąć, że tak robią
bo to jednak bezprawne. Ale jeśli/gdyby świadkowie to właśnie zeznali to
zapewne nie uda się tego podważyć. My nic nie wiemy, nam się tylko
wydaje. "tomasik" nic do tego nie ma.

do góry