-
1. Data: 2006-04-04 12:39:34
Temat: Kupno samochodu
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Mam takie pytanie -- czy kupując samochód (zakładając, że nie jest wpisany w
rejestr zastawów) można być 100% bezpiecznym, że nagle nie pojawi się na
przykład komornik i nie zabierze pojazdu np. z powodu starych długów
poprzedniego właściciela? Lub jakichkolwiek innych powodów?
-
2. Data: 2006-04-04 22:29:26
Temat: Re: Kupno samochodu
Od: "ra9om1ak" <r...@o...pl>
Użytkownik <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:f5q432l2is94862e0v0uga7lctuf8bh2vl@4ax.com...
Mam takie pytanie -- czy kupując samochód (zakładając, że nie jest wpisany w
rejestr zastawów) można być 100% bezpiecznym, że nagle nie pojawi się na
przykład komornik i nie zabierze pojazdu np. z powodu starych długów
poprzedniego właściciela? Lub jakichkolwiek innych powodów?
Niestety tak. Komornicy czesto nie powiadamiaja WK o zastrzezeniach, albo
same WK nic nie robia w tym kierunku, bo nie maja na to podstaw prawnych. Z
drugiej strony - zgodnie z rozp. w sprawie szczegolowych czynnosci organow w
sprawach rej. pojazdow czy podobny tytul - nie pamietam, jest za dlugi heh -
nie ma takiej adnotacji w dow. rej. jak zastrzezenie komorniczne itp.
Sprawa kiedys trafila do MSWiA na wniosek Stowarzyszenia Szefow WK dlaczego
sa wpisywane zastawy bankowe w DR i takie auto nie moze byc odsprzedane, a
zastrzenia komornicze nie i auto moze byc odsprzedane. Odpowiedz byla tego
typu: minister jest adminem danych bazy CEPiK, ale info o zastrz.
komorniczych nie jest objete przepisami prawa, zas Starosta jako organ
rejestrujacy moze sobie prowadzic swoja ewidencje tego typu. Czyli - brak
podstaw prawnych, spychologia, zastoj w temacie i lipa dla petenta.
Pozdrawiam.
--
.: ra9om1ak :.
radomiak[MALPA]o2.pl
-+ Kto za mlodu glupim nie byl, ten na starosc nie zmadrzeje +-