-
81. Data: 2017-08-31 15:28:51
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 31.08.2017 o 15:16, Kris pisze:
>> I w każdym z tych przypadków (nie jestem pewny US), najpierw sąd
>> rozpatruje, a potem co coś zajmują - nie na odwrót.
>
> Ale w zdecydowanej większości przypadków komornik też Twojego auta czy laptopa
fizycznie nie zabierze. Będziesz miał możliwość dalej ich używać i w międzyczasie
sprawę wyjaśnić.
Po pierwsze nie satysfakcjonuje mnie "w zdecydowanej większości". W
zdecydowanej większości to w ogóle nie będę miał pecha komornika
spotkać. Podobnie jak jest duża szansa, że samochodu też mi nikt nie
ukradnie, ale domagam się, żeby dalej pomomo tej nikłej szansy kradzież
była karalna. W państwie prawa nie powinno być takich sytuacji i właśnie
SN to potwierdził. Po drugie - mogę chcieć sprzedać, mogę chcieć
wyjechać na urlop (na przykład tym samochodem - wolno mi zagranicę
zajetym przez komornika?) a nie ciągać się po sądach.
BTW - pojawiło się już to pytanie kilakrotnie - moze wyważamy otwarte
drzwi - wie ktoś jak jest za granicą?
>> najwyżej się potem wypuści niewinnych.
> Udowodniłeś ze auto i laptop były Twoje nie dłużnika to zwalniamy je z zajęcia.
> A przypominam ze ciągle mogłeś z nich korzystać. Jedyny feler to nalepka na
laptopie;)
No to nie ma problemu - niech się komornik z poszkodowanym dogadają co
do odszkodowania za ten "feler" a jak nie bezie zgody to niech sąd
ustali kwotę, z której komornik ma wyskoczyć - wystarczająco uczciwie?
Z tym, że jest jedno ale - pamiętam, że u chłopa z Mławy to policja była
i jakieś zdjęcia traktora na lawecie widziałem...
Shrek
-
82. Data: 2017-08-31 15:30:14
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 31.08.2017 o 15:04, Kris pisze:
> Dlatego takie auto komornik powinien mieć prawo zająć i wtedy jest czas na
ustalenie właściciela. Tego nie da się zrobić w dniu zajęcia.
NIech zajmuje nawet losowe na miescie (w końcy nie da się wykluczyć że
dłużnika). A potem niech za to płaci.
Shrek
-
83. Data: 2017-08-31 15:34:55
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 31.08.2017 o 15:24, Kris pisze:
>> O to, że jak ktoś jest duży to mu nic nie zrobią, a szaremu człowiekowi
>> zabiorą samochód.
>
> Masz na to jakies wsparcie?
> Znaczy że masowo te samochody zabierają?
Nie wiem czy masowo. A jak nie masowo to wolno?
> Jeden ciągnik to chyba za mało żeby uznać że taka jest rzeczywistość.
Więcej niż jeden ciągnik, bo masz poście otwierającym wyrok w innej
sprawie. Przy okazji Mławy okazało się, że to nie był pojedynczy
przypadek a defacto zorganizowana grupa przestępcza...
Shrek
-
84. Data: 2017-08-31 15:37:36
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 31.08.2017 o 15:21, Kris pisze:
>>> Tyle teoria a praktyka jest taka, że twoja matka długo nie odzyskała, bo
komornik ma to w D4,
>
> Tak to właśnie teraz jest a przez wyrok który podlinkowałeś będzie jeszcze gorzej.
Czyli jak Liwiusz pisze- psują prawo
Znaczy jak gorzej? Twoja matka jeszcze będzie musiała zapłacić czy co?
Gorzej nie będzie:P
> Do porównania dałeś jeden incydentalny przypadek gdzie komornik prawo złamał. Więc
do D4 takie porównaie
A ty jakiś incydentalny przypadek, gdzie komornik mimo upranień nie może
odzyskać długu (żartowałem - po prostu mu się nie chce).
Shrek
-
85. Data: 2017-08-31 16:25:11
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:eee46b7c-e5c9-4987-93ce-dc7045451be9@go
oglegroups.com...
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 13:20:51 UTC+2 użytkownik J.F.
napisał:
>> Ja tam wiem swoje - jakby komornik musial zwrocic za ten ciagnik
>> pelna
>> naleznosc plus dodatkowe straty, plus zarzuty karne, to by takich
>> przypadkow nie bylo.
>> Jakby sad musial podobna kare/odszkodowanie zaplacic, za to nie
>> wstrzymal egzekucji w terminie, to by pisma rozpatrywal szybko.
>A pod uwagę nie bierzesz że może dłużnik/właściciel ciągnika w
>terminie sprzeciwu nie zgłosili itp.?
Biorac pod uwage medialne doniesienia, ze ponoc wlasiciel widzial jak
ten ciagnik zabierano, mowil asesorowi, ze to jego, a asesora to nie
przekonalo, to nie - nie biore.
Ale moze i wlasiciciel d*, nie widzial co dalej zrobic, nie dowiedzial
sie, ze musi pismo do sadu zlozyc.
Albo zawalu dostal i tydzien nie mogl ze szpitala wyjsc.
Skoro jednak asesora wyp*, to mysle, ze nie mogl sie zaslonic brakiem
sprzeciwu.
J.
-
86. Data: 2017-08-31 16:35:47
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-31 o 13:42, Wojtek pisze:
> W dniu 2017-08-31 o 13:34, Liwiusz pisze:
>>
>> Czyli likwidujemy możliwość egzekucji z ruchomości - można i tak.
>>
>
> Jeśli komornik nie chce/nie może tego zweryfikować - to tak.
Wystarczyło ograniczyć swoją odpowiedź do: tak. Co właściwie kończy
dyskusję nad tym absurdalnym pomysłem.
--
Liwiusz
-
87. Data: 2017-08-31 16:38:51
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-08-31 o 14:57, RadoslawF pisze:
> to właściciela
> pojazdu mechanicznego definiuje dowód rejestracyjny
To jest nieprawda - dlaczego nawet nie czytałem dalszego twojego wywodu.
--
Liwiusz
-
88. Data: 2017-08-31 19:03:38
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: TomN <n...@i...dyndns.org.invalid>
Kris w
<news:cb59197e-330f-4168-add8-e3244b739675@googlegro
ups.com>:
> Jakiś czas temu media lamentowały że komornik samochód strażacki w warsztacie
zajął. Niby skandal wielki bo dłużnikiem był właściciel warsztatu a komornik auto OSP
zajął w tym warsztacie więc media suchej nitki na komorniku nie zostawiły wtedy.
> A było tak:
> https://bezprawnik.pl/tvn-zly-komornik-zabral-woz-st
razacki-a-tak-bylo-naprawde/
> Miał prawo domniemywać ze te samochody należą do dłużnika czy nie miał podstaw ku
temu?
Dajesz dalej, skoro smroda ruszyłeś:
"Krajowa Rada Komornicza zbada wszystkie okoliczności, aby upewnić się że
nie doszło do przekroczenia uprawnień. Dopiero wtedy podjęte będą dalsze
kroki."
Dwa lata minęły, więc...
--
'Tom N'
-
89. Data: 2017-08-31 19:18:41
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Nadal rżniesz głupa:
Wiadomo, do kogo należą i że nie do dłużnika, lecz ten, do którego należą nie złożył
skutecznego sprzeciwu (z jakichkolwiek przyczyn, np. zapie....ał na zmywaku i o
niczym neiwieział, a matce nie wydali pisma, lub nakleił znaczek nie w tym miejscu,
lub wysłał kurierem, lub nie dołączył fafnastego odpisu, lub sąd uznał, że kserokopia
to nie odpis, lub wniósł opłatę a ksiegowa w sądzie się pi.....nęłą i źle
zaksięgowała, i wiele w innych przypadków upodlenia ludzi przez nadzwyczajną kastę).
-----
> Brak możliwości zajmowania rzeczy będących we władaniu dłużnika tylko dlatego, że w
momencie zajmowania nie wiadomo do kogo należą
-
90. Data: 2017-08-31 19:19:53
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: TomN <n...@i...dyndns.org.invalid>
Liwiusz w
<news:oo8mks$rm0$3@node2.news.atman.pl>:
> W praktyce - jeśli już mówimy o bzdurnym przykładzie zajmowania Boeinga,
> który nie wiem co miałby udowadniać - żadnemu z wierzycieli nie uśmiecha
> się ponosić tak dużych kosztów postępowania przeciwegzekucyjego (zapewne
> mielibyśmy tu do czynienia z maksymalną stawką 100 000 zł opłaty
> sądowej, o kosztach zastępstwa już nie wspominając).
Aaaa, czyli to kwota jest barierą, i wierzyciel "zleca" sto razy łupienie
maluchów, bo nie stać go na zlecenie odzyskania kasy od jednego bambra...
Albo inaczej, to ograbiony musi ponieść koszta, zanim mu zwrócą po np. 5
latach -- super
--
'Tom N'