-
1. Data: 2008-08-01 07:05:01
Temat: Kolizja drogowa a odszkodowanie ?!
Od: "Andrzej " <m...@N...gazeta.pl>
Witam
Jestem młodym człowiekiem niezbyt zorientowanym w prawie i gąszczu przepisów...
Ciekawi mnie sprawa, mianowicie Firma posiada 2 auta dostawcze w sumie
zatrudnia 2 pracowników + właściciel.
W czasie pracy doszło do kolizji gdzie auto zostało nie z winy pracownika
zniszczone gdzie, nie nadaje się do naprawy tylko do złomowania, właściciel
firmy przed wypadkiem inwestował w auto (Gaz + Remont silnika) koszt
inwestycji to około 2-3tyś zł
Koszt używanego auta z gazem w podobnym stanie wynosi około 9-10tyś zł
(giełda, allegro, komis)
Auto posiada ubezpieczenie podstawowe w PZU, Zakład ubezpieczeń wycenił auto
na 3tyś zł jest to kwota nie wystarczająca na kupno auta tej samej marki
dostawczego spełniające kryteria wieku oraz żywotności, bo jeśli uda się kupić
za tą kwotę auto dostawcze należy je wstawić do warsztatu na kapitalny remont
gdyż auta w tej cenie są wiekowe i praktycznie wyeksploatowane.
Jak można dochodzić od Zakładu ubezpieczeń drugiego auta w podobnym wieku i
stanie technicznym lub zwrotu kosztów zakupu takowego auta ?
Lub/czy można dochodzić zadość uczynienia od sprawcy wypadku na drodze sądowej
aby te koszty się zwróciły bo nie chodzi o zarobek tylko o to aby firma
odzyskała sprawny w nie gorszym stanie samochód ...
Jeszcze jedno pytanie... jeśli firma ponosi z tego tytułu straty (zwlekanie
Zakładu ubezpieczeń/ czas postępowania) i musi wynająć auto, bo nie posiada
wystarczających środków na zakup, to czy to podlega zwrotowi ? i od kogo
należy się o to ubiegać ?
Pozdrawiam Andrzej D.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2008-08-01 08:31:09
Temat: Re: Kolizja drogowa a odszkodowanie ?!
Od: Reseller <r...@o...pl>
Andrzej pisze:
> Jeszcze jedno pytanie... jeśli firma ponosi z tego tytułu straty (zwlekanie
> Zakładu ubezpieczeń/ czas postępowania) i musi wynająć auto, bo nie posiada
> wystarczających środków na zakup, to czy to podlega zwrotowi ? i od kogo
> należy się o to ubiegać ?
>
> Pozdrawiam Andrzej D.
>
Obawiam się, że z podstawowym pakietem ubezpieczeniem niewiele
powalczysz :-(
--
Pozdrawiam,
Reseller
-
3. Data: 2008-08-01 08:46:20
Temat: Re: Kolizja drogowa a odszkodowanie ?!
Od: Maverick <k...@N...pl>
Andrzej pisze:
> Witam
> Jestem młodym człowiekiem niezbyt zorientowanym w prawie i gąszczu przepisów...
> Ciekawi mnie sprawa, mianowicie Firma posiada 2 auta dostawcze w sumie
> zatrudnia 2 pracowników + właściciel.
> W czasie pracy doszło do kolizji gdzie auto zostało nie z winy pracownika
> zniszczone gdzie, nie nadaje się do naprawy tylko do złomowania, właściciel
> firmy przed wypadkiem inwestował w auto (Gaz + Remont silnika) koszt
> inwestycji to około 2-3tyś zł
> Koszt używanego auta z gazem w podobnym stanie wynosi około 9-10tyś zł
> (giełda, allegro, komis)
>
> Auto posiada ubezpieczenie podstawowe w PZU, Zakład ubezpieczeń wycenił auto
> na 3tyś zł jest to kwota nie wystarczająca na kupno auta tej samej marki
> dostawczego spełniające kryteria wieku oraz żywotności, bo jeśli uda się kupić
> za tą kwotę auto dostawcze należy je wstawić do warsztatu na kapitalny remont
> gdyż auta w tej cenie są wiekowe i praktycznie wyeksploatowane.
>
> Jak można dochodzić od Zakładu ubezpieczeń drugiego auta w podobnym wieku i
> stanie technicznym lub zwrotu kosztów zakupu takowego auta ?
>
> Lub/czy można dochodzić zadość uczynienia od sprawcy wypadku na drodze sądowej
> aby te koszty się zwróciły bo nie chodzi o zarobek tylko o to aby firma
> odzyskała sprawny w nie gorszym stanie samochód ...
>
> Jeszcze jedno pytanie... jeśli firma ponosi z tego tytułu straty (zwlekanie
> Zakładu ubezpieczeń/ czas postępowania) i musi wynająć auto, bo nie posiada
> wystarczających środków na zakup, to czy to podlega zwrotowi ? i od kogo
> należy się o to ubiegać ?
>
> Pozdrawiam Andrzej D.
>
Opisz w jaki sposob zostalo auto zniszczone - czy ktos w nie uderzyl i
Policja stwierdzila jego wine?
Jesli tak, to masz prawo domagac sie od OC sprawcy wielu rzeczy - zasada
jest taka ze musza doprowadzic auto do stanu sprzed wypadku/stluczki
oraz nalezy sie odszkodowanie za utrate wartosci auta. Skoro auto do
kasacji to domagajcie sie kasy za podobne auto. Bo to dostaniecie.
Kazde TU pierwsza wycene daje smiesznie niska - w nadziei ze ja
przyjmiecie - wystarczy napisac odwolanie i juz dostaniecie oferte ok
5-7 tys. Ale i tak 70-80% ludzi przyjmuje pierwsza oferte - a TU sie
cieszy. Polecam ladnie napisac odwolanie - a najlepiej isc do jakiegos
prawnika - niech przybije na nim pieczatke - i na koncu dodac ze w
przypadku gdy nie dostaniecie tego co powinniscie kierujecie sprawe do
sadu. W 95% przypadkow pieczatka prawnika dziala cuda - nagle okazuje
sie ze przeciez powinniscie dostac wiecej niz pierwsza wycena itd.
>
> Jeszcze jedno pytanie... jeśli firma ponosi z tego tytułu straty
>(zwlekanie
> Zakładu ubezpieczeń/ czas postępowania) i musi wynająć auto, bo nie
>posiada
> wystarczających środków na zakup, to czy to podlega zwrotowi ? i od >kogo
> należy się o to ubiegać ?
>
Teoretycznie powinniscie dostac zwrot z OC sprawcy - ale to bedzie
jakies 3-4 lata ciagania po sadach z kilkoma odwolaniami. Zazwyczaj nie
warto. Aha - jesli tak chcecie robic to musicie wynajac jedynie cos
podobnego do waszego auta - nie moze byc wieksze, ew duzo lepsze.
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni