-
41. Data: 2024-08-08 21:00:46
Temat: Re: Jaworek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.08.2024 o 20:23, J.F pisze:
>> Na koniec się okaże że jaworek ich po prostu przechytrzył banalnym
>> sposobem - oni szukali kogoś, kto się ukrywał a jaworek się po prostu
>> nie ukrywał i cały misterny plan poszedł w pisdu;)
>
> No nie podoba ci się legitymowanie na ulicy, to co się dziwić, ze
> nikogo nie łapią? :-)
No i się tyle nalegitymowali, telefonów nasprawdzali i niespodzianka -
jaworka nie znaleźli. No kto by się spodziewał:P
> Wystarczy, ze miejscowość zmienił i mógł sobie spokojnie mieszkać,
> aczkolwiek nie wiem - bez pracy, na falszywych dokumentach, czy jednak
> pojechał za granicę, i niedawno wrócił.
Albo rzeczywiście był za granicą, albo ukrywał się jak szczur. Z
fałszywmi dokumentami to nie jest taka prosta sprawa odkąd to więcej niż
kawałek plastiku. Przy głupiej kontroli drogowej sprawdzają czy prawko
jest w systemie. Mogłby jakieś zagraniczne zalatwić, to trudniej ale on
chyba nie był taki erudyta żeby udawać przy kontroli obcokrajowca...
> Mogł tez pracować w ramach DG prowadzonej przez tą kobietę.
> W jakims sklepiku, czy w usługach ...
Jeszcze się okaże że miał w pracy ksywkę "jaworek";)
> Chociaż ... Robercie, Policja to sprawdza regularnie bazy danych ZUS,
> US, banki, operatorów tlf, czy może sobie spokojnie pracować i nikt go
> nie znajdzie ?
IMHO nie tak łatwo - jak się będzie posługiwał prostym "dowodem
kolekcjonerskim" to gdzieś to dość szybko wypłynie w jakimś zusie czy
NFZcie. A kradzież tożsamości to zupełnie inna liga.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
42. Data: 2024-08-08 21:02:35
Temat: Re: Jaworek
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 08.08.2024 o 20:23, J.F pisze:
> Policja to sprawdza regularnie bazy danych ZUS,
> US, banki, operatorów tlf, czy może sobie spokojnie pracować i nikt go
> nie znajdzie ?
Po wybuchu wojny Rosyjsko - Ukraińskiej spokojne mógł przybiec do
dowolnego urzędu, gdzie go ne znano i podać dowolne personalia. Pod tymi
personaliami mógł spokojne robić cokolwiek.
--
(~) Robert Tomasik
-
43. Data: 2024-08-08 22:20:24
Temat: Re: Jaworek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.08.2024 o 21:02, Robert Tomasik pisze:
> Po wybuchu wojny Rosyjsko - Ukraińskiej spokojne mógł przybiec do
> dowolnego urzędu, gdzie go ne znano i podać dowolne personalia. Pod tymi
> personaliami mógł spokojne robić cokolwiek.
W sensie że pójdę do urzędu i dostanę paszport na dowolne nazwisko?
Chyba nie. Papiery na ukrainca - no chyba nie dadzą tak od ręki facetowi
co ewidentnie mowi po polsku a po ukrainsku nie. Poza tym jest afera z
cofaniem dokumentów "uchylantom" przez wUkrainę, więc jakby tak po
prostu Polska rozdawała dokumenty ukrainskim facetom na słowo to nikt by
się tym nie przejął.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
44. Data: 2024-08-08 22:41:43
Temat: Re: Jaworek
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 08.08.2024 o 22:20, Shrek pisze:
> W sensie że pójdę do urzędu i dostanę paszport na dowolne nazwisko?
> Chyba nie.
Cop ja Ci poradzę.
--
(~) Robert Tomasik
-
45. Data: 2024-08-08 22:49:18
Temat: Re: Jaworek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.08.2024 o 22:41, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 08.08.2024 o 22:20, Shrek pisze:
>> W sensie że pójdę do urzędu i dostanę paszport na dowolne nazwisko?
>> Chyba nie.
>
> Cop ja Ci poradzę.
Nic. Po prostu proszę o rozwinięcie na temat tego jak to jaworek mógł
pójść do dowolnego urzędu i tam dostać dokumenty na dowolne personalia.
Wydaje mi się to jednak nieco abstrakcyjne, więc pytam o szczegóły.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
46. Data: 2024-08-08 23:15:58
Temat: Re: Jaworek
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 08.08.2024 o 22:49, Shrek pisze:
>>> W sensie że pójdę do urzędu i dostanę paszport na dowolne nazwisko?
>>> Chyba nie.
>> Co ja Ci poradzę.
> Nic. Po prostu proszę o rozwinięcie na temat tego jak to jaworek mógł
> pójść do dowolnego urzędu i tam dostać dokumenty na dowolne personalia.
> Wydaje mi się to jednak nieco abstrakcyjne, więc pytam o szczegóły.
Sądzę, że przebierając nogami. Nie będę publicznie uczył, jak to zrobić.
Ty i tak nie zrozumiesz, ale kilka mądrych osób czytających to forum może.
--
(~) Robert Tomasik
-
47. Data: 2024-08-08 23:28:36
Temat: Re: Jaworek
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.08.2024 o 23:15, Robert Tomasik pisze:
>> Nic. Po prostu proszę o rozwinięcie na temat tego jak to jaworek mógł
>> pójść do dowolnego urzędu i tam dostać dokumenty na dowolne
>> personalia. Wydaje mi się to jednak nieco abstrakcyjne, więc pytam o
>> szczegóły.
>
> Sądzę, że przebierając nogami.
Kurwa - i cały misterny plan zmiany tożsamości wpisdu... Przejrzałeś mnie:P
Nie będę publicznie uczył, jak to zrobić.
> Ty i tak nie zrozumiesz, ale kilka mądrych osób czytających to forum może.
Czyli nie masz wsparcia. Takiem żem myślał:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
48. Data: 2024-08-08 23:56:52
Temat: Re: Jaworek
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 08.08.2024 o 23:28, Shrek pisze:
>> Ty i tak nie zrozumiesz, ale kilka mądrych osób czytających to forum
>> może.
> Czyli nie masz wsparcia. Takiem żem myślał:P
Nie tyle wsparcia, tylko nie widzę sensu produkowania się w celu
zaspokojenia ciekawości osoby, która tego i tak nie pojmie.
--
(~) Robert Tomasik
-
49. Data: 2024-08-09 04:19:56
Temat: Re: Jaworek
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-08-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 06 Aug 2024 23:11:11 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-08-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> On Tue, 6 Aug 2024 20:01:18 +0200, Shrek wrote:
>>>> W dniu 06.08.2024 o 19:53, J.F pisze:
>>>>> No ale wiadomo gdzie, bo adres zameldowania jest znany.
>>>>> Tylko nie warto, bo na pewno tam nie mieszka :-)
>>>>>
>>>>> Ale wątpię, aby mieszkał, bo rodzina, sąsiedzi - ktoś by chyba
>>>>> doniósł. Dzielnicowy by się zainteresował.
>>>>
>>>> No chyba żeby nie... Brzmi absurdalnie? No tak. Szukanie roweru w
>>>> gaciach brzmi absurdalnie? No tak. Sam widzisz:P
>>>
>>> W duzym miescie może i byłoby to możliwe, ale on w jakiejs wiosce
>>> mieszkał.
>>
>> Jak się pilnował, świateł nie palił, w jakiejś piwnicy siedział, czy
>> zrobił sobie jakies ukryte pomieszczenie. Przez pierwsze kilka tygodni
>> pewnie były wycieczki, żeby zobaczyć miejsce, ale potem to nawet
>> zauważone poruszenie firanki to mogły być duchy pomordowanych. Jak
>> wioska to wioska.
>
> No ale to 3 lata. Musiał coś jeść, a więc wychodzic na zakupy,
> no chyba, ze kradł po nocy. W zimie mogło być zimno bez ogrzewania,
> dym z komina niedopuszczalny ...
>
>> Teraz to jest pewnie świetna okazja aby kupić
>> nieruchomośc po obnizonej cenie.
>
> Ojciec im umarł, nie wiem jak matka, ale przeżyło jedno dziecko brata.
> I sam Jaworek ma dzieci.
>
> Pozostaje więc chyba tylko sprawa spadku po ojcu.
Ja o czym innym. Ludzie nie lubią mieszkać w mieszkaniu gdzie popełniono
zabójstwo. Krewny czy nie krewny. Tu w Azji to wogóle jest z tym niezła
maniana, ale nie sądzę, aby to i w Polsce zwisało.
--
Marcin
-
50. Data: 2024-08-09 04:25:52
Temat: Re: Jaworek
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-08-08, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 08.08.2024 o 07:31, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Ale do kamer to tak średnio jest dostęp.
>>
>> Pewnie jedak jest.
>
> Ale nie dla osób postronnych. Powiem tak - spod kamery zajebali moto i
Ale to nie musi być osoba postronna. Ciekawość wynika z nietypowego
zachowania. A jak jest ciekawość to i jest często chęć sprawdzenia.
> nie było komu się tym zająć. Teraz wyobraź sobie co robi dyżurny jak
> zglasza się do niego typ że on widział jak ktoś coś z paczkomatu
> wyciągał w nocy:P
To nie jest nietypowe zachowanie, które układa się w pewną prawidłowość.
Dałem przykład z tą sprzątaczką. Jakby to zrobiła z raz, to bym sobie
pomyślał, że ktoś miał incydentalną potrzebę pracy o 5-6 rano. Ale jak
widzę, że to jest coś regularnego to się człowiek zastanawia o co
chodzi.
Główny problem tu pewnie byłby taki, że to byłoby z raz na miesiąc jeśli
nie rzadziej. Tu już mogło by być trudniej taką prawidłowość wychwycic
niejako w sumie przy okazji.
--
Marcin