eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak to jest z robieniem zdjęć?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 208

  • 11. Data: 2007-07-12 20:23:03
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    Dnia 12-07-2007 o 21:59:41 Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    > Oczywiście, że ci się kojarzą, skoro nagle ci wyskoczyła pedofilia...
    jak bys nie slyszal to sotnio jest o tym dosyc glosno

    >> robie obcym dzieciom zdjecia. A to juz jest zdecydowanie podejrzane.
    > ROTFL
    skoro tak to bawi to proponuje isc na najblizszy basen i zaczac robic
    dzieciom
    zdjecia w przebieralni. zobaczymy jak szybko na komisariacie sie wyladuje.

    > A o co będziesz podejrzewał człowieka robiącego zdjęcia obcym np. kotom?
    > Albo obcym ptakom?
    > Lecz się. I to szybko.
    a odrozniech facet ludzi od zwierzat ?? bo tu jest pewna roznica
    milosnikow kotow nazywa sie kociarzami ,milosnikow nagich malych dzieci
    to juz pedofilami

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pedofil
    zwlaszcza polecam kawalek
    "A) Pojawiające się przez przynajmniej sześć miesięcy powracające, silnie
    podniecające fantazje seksualne, impulsy seksualne lub zachowania związane
    z aktywnością seksualną z osobami, które nie wkroczyły jeszcze w okres
    dojrzewania (poniżej 13 roku
    życia).
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^

    leon
    --
    Bog Bogiem, Budda Budda, a nieskonczonosc to tylko okres przejsciowy.


  • 12. Data: 2007-07-12 20:36:52
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    leon wrote:
    > Dnia 12-07-2007 o 21:59:41 Andrzej Lawa
    > <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    >> Oczywiście, że ci się kojarzą, skoro nagle ci wyskoczyła pedofilia...
    > jak bys nie slyszal to sotnio jest o tym dosyc glosno

    O czym? Robieniu zdjęć?

    >>> robie obcym dzieciom zdjecia. A to juz jest zdecydowanie podejrzane.
    >> ROTFL
    > skoro tak to bawi to proponuje isc na najblizszy basen i zaczac robic
    > dzieciom zdjecia w przebieralni. zobaczymy jak szybko na komisariacie
    > sie wyladuje.

    Co innego przebieralnia, gdzie ludzie się chowają, żeby nie paradować
    nago, a co innego bobas bawiący się na plaży.

    >> A o co będziesz podejrzewał człowieka robiącego zdjęcia obcym np. kotom?
    >> Albo obcym ptakom?
    >> Lecz się. I to szybko.
    > a odrozniech facet ludzi od zwierzat ?? bo tu jest pewna roznica
    > milosnikow kotow nazywa sie kociarzami ,milosnikow nagich malych dzieci
    > to juz pedofilami

    Bredzisz. Patrz niżej (na własny cytat).

    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Pedofil
    > zwlaszcza polecam kawalek
    > "A) Pojawiające się przez przynajmniej sześć miesięcy powracające,
    > silnie podniecające fantazje seksualne, impulsy seksualne lub zachowania
    > związane z aktywnością seksualną z osobami, które nie wkroczyły jeszcze
    > w okres dojrzewania (poniżej 13 roku
    > życia).

    No widzisz - masz fantazje/impulsy seksualne od fotografowania dzieci,
    skoro fotografowanie dzieci do dla ciebie pedofilia.

    A zdrowy człowiek od fotografowania dzieci żadnych fantazji czy impulsów
    seksualnych nie ma. Tylko robi zdjęcia dzieci.


  • 13. Data: 2007-07-12 21:51:15
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 12 Jul 2007 18:36:19 +0200, JanKo napisał(a):

    >> zbieranie takich zdjec mogloby praktycznie podpadac pod pedofilie
    > A siedzenie z nagim dzieckiem na kolanach to nie?

    No, a taka kapiel przykladowo... Gole dziecko sie przeciez dotyka... Fuj...
    Zboczency! :>>

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 14. Data: 2007-07-12 22:44:41
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 12.07.2007 Henry (k) <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał/a:
    > Dnia Thu, 12 Jul 2007 15:55:10 +0200, Maciek napisał(a):
    >> Czy prawo zezwala na zrobienie komuś (obcej osobie) zdjęcia, bez zgody
    >> tej osoby? Przykładowo siedzę sobie z praktycznie nagim dzieckiem na
    >> plaży, podchodzi sobie całkiem obcy człowiek i robi fotki. Na ich
    >> publikację musi mieć zgodę, a na samo zrobienie? Czy mogę zażądać
    >> usunięcia takiego zdjęcia?
    > Nie możesz ani zabronić, ani żądać skasowania. Jeżeli jest natrętny możesz
    > (a nawet powinieneś) zadzwonić na policję - niech go sprawdzą lub
    > poobserwują.

    Proponuję pomalować dzieciaka w jakies fantazyjne wzorki, a potem sądzić
    się długo i namiętnie z art. 17 PA.

    --
    Marcin


  • 15. Data: 2007-07-12 23:28:33
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: poreba <d...@p...pl>

    Robert Tomasik pisze:
    >>gość ma gwarantowany pobyt na komendzie+trzepanie mieszkania.
    > A potem duże odszkodowanie?
    <psp> A za co? Jaką poniósł szkodę? <psp>
    Czy młodzian z wątku o zbyt długim legitymowaniu
    też mógłby dochodzić odszkodowania gdyby się
    okazała, że niezbędna jest 'wizyta na komendzie'
    w celu wyjaśnienia wątpliwości co do tożsamości?
    (te zawsze mogą być)

    --
    pozdro
    poreba


  • 16. Data: 2007-07-13 05:06:26
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "wsm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:f75cg9$6ui$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam
    >
    > Czy prawo zezwala na zrobienie komuś (obcej osobie) zdjęcia, bez zgody tej
    > osoby? Przykładowo siedzę sobie z praktycznie nagim dzieckiem na plaży,
    > podchodzi sobie całkiem obcy człowiek i robi fotki. Na ich publikację musi
    > mieć zgodę, a na samo zrobienie? Czy mogę zażądać usunięcia takiego
    > zdjęcia?

    A życie byłoby prostsze, gdyby powszechnym stało się zapytanie rodzica o
    zgodę na wykonanie zdjęć jego dziecka i wyjaśnienie powodów. Rozpowszechniła
    się "moda" na aroganckie fotografowanie z zaskoczenia, że niby każdy ma
    prawo bo nie ma zakazu. Prawo prawem, ale są też zwyczaje międzyludzkie,
    które więcej mogą zdziałać dobrego.
    To samo dotyczy fotografowania ludzi dorosłych, prywatnych obiektów -
    terenów, domów mieszkalnych, sklepów itp.
    WSm


  • 17. Data: 2007-07-13 06:37:08
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "FlashT" <g...@l...com>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:d0gim4-rtb.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    <ciach>

    Nie chce nic mowic ale gadasz jak pedofil... idz se pofotografuj gole dzieci
    na plazy, napewno rodzice beda bardzo zadowoleni.


  • 18. Data: 2007-07-13 06:37:56
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "FlashT" <g...@l...com>


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:17ckxydv0ha6l.cx5dmhj1xjmo.dlg@40tude.net...
    > Dnia Thu, 12 Jul 2007 18:36:19 +0200, JanKo napisał(a):
    >
    >>> zbieranie takich zdjec mogloby praktycznie podpadac pod pedofilie
    >> A siedzenie z nagim dzieckiem na kolanach to nie?
    >
    > No, a taka kapiel przykladowo... Gole dziecko sie przeciez dotyka...
    > Fuj...
    > Zboczency! :>>
    >

    Ale nie robi tego obcy facet :)


  • 19. Data: 2007-07-13 06:39:33
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "FlashT" <g...@l...com>


    Użytkownik "wsm" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:f7729j$gvg$1@achot.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:f75cg9$6ui$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Witam
    >>
    >> Czy prawo zezwala na zrobienie komuś (obcej osobie) zdjęcia, bez zgody
    >> tej osoby? Przykładowo siedzę sobie z praktycznie nagim dzieckiem na
    >> plaży, podchodzi sobie całkiem obcy człowiek i robi fotki. Na ich
    >> publikację musi mieć zgodę, a na samo zrobienie? Czy mogę zażądać
    >> usunięcia takiego zdjęcia?
    >
    > A życie byłoby prostsze, gdyby powszechnym stało się zapytanie rodzica o
    > zgodę na wykonanie zdjęć jego dziecka i wyjaśnienie powodów.
    > Rozpowszechniła się "moda" na aroganckie fotografowanie z zaskoczenia, że
    > niby każdy ma prawo bo nie ma zakazu. Prawo prawem, ale są też zwyczaje
    > międzyludzkie, które więcej mogą zdziałać dobrego.
    > To samo dotyczy fotografowania ludzi dorosłych, prywatnych obiektów -
    > terenów, domów mieszkalnych, sklepów itp.


    W zwyczajach miedzyluckich jak ktos bardzo nie lubi jak go fotografowac to
    daje w ryja temu co go fotografuje... Hmm... czyzto nie fer ze to juz jest
    karalne? :)


  • 20. Data: 2007-07-13 06:42:56
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "FlashT" <g...@l...com>


    Użytkownik "wsm" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:f7729j$gvg$1@achot.icm.edu.pl...

    > A życie byłoby prostsze, gdyby powszechnym stało się zapytanie rodzica o
    > zgodę na wykonanie zdjęć jego dziecka i wyjaśnienie powodów.
    > Rozpowszechniła się "moda" na aroganckie fotografowanie z zaskoczenia, że
    > niby każdy ma prawo bo nie ma zakazu. Prawo prawem, ale są też zwyczaje
    > międzyludzkie, które więcej mogą zdziałać dobrego.
    > To samo dotyczy fotografowania ludzi dorosłych, prywatnych obiektów -
    > terenów, domów mieszkalnych, sklepów itp.


    W zwyczajach "miedzyluckich" jak ktos bardzo nie lubi jak go fotografowac to
    daje w ryja temu co go fotografuje... Hmm... czyzto nie jest nie fer ze to
    juz jest
    karalne? :)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1