eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak sie pozbyc lokatorow?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 51. Data: 2007-07-26 09:17:45
    Temat: Re: Jak sie pozbyc lokatorow?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 23 Jul 2007, witek wrote:

    > "tomjas" <t...@W...onet.pl> wrote
    >
    >> A apropos podatkow - zalozmy ze nie mam dochodow a znakomita czesc
    >> wplaty ktora oni mi placa wplacam jako czynsz za mieszkanie w spoldzielni
    >> - czyli moj dochod netto jest znikomy.
    >
    > A kto ci powiedzial, ze ty placisz podatek od "netto".

    Ustawa?
    "Dopóki podatnik nie wybierze inaczej".

    > Od "brutto" kochanineki.
    > Nikogo nie interesuje ile ci zostaje tylko ile dostajesz.

    Nie pisz głupot, bo ktoś uwierzy :)
    Jak legalnie rozlicza i nie wybrał ryczałtu (a NIE WYBRAŁ :>), to
    oczywiście że od netta.
    Oczywiście może wybrać niski ryczałt od brutto - ale przymusu nie ma,
    i oczywiście wydatki muszą byc udokumentowane.
    I oczywiście zaraz się okaże, że pieniadze pobrał bezprawnie, bo bez
    zgody spółdzielni :)

    pzdr, Gotfryd


  • 52. Data: 2007-07-26 09:23:29
    Temat: Re: Jak sie pozbyc lokatorow?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 25 Jul 2007, tomjas wrote:

    > No ale np mieszkam w innym miescie - do swojego mieszkania zagladam ra
    > na pol roku. Moge twierdzic przed policja ze np dalem ogloszenie bo
    > chcialem wynajac - oni przyjechali obejrzec ale sie nie dogadalismy.
    > Nastepnie przyjezdzam do domu po 3 mies i co widze - moj klucz nie pasuje do
    > zamka. Jaki wniosek? gosc sie wlamal pod moja nieobesnosc

    NAWET w takim przypadku działa "ochrona posiadania".
    Pomijam już to co inni Ci napisali!

    pzdr, Gotfryd


  • 53. Data: 2007-07-26 09:37:38
    Temat: Re: Jak sie pozbyc lokatorow?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 23 Jul 2007, tomjas wrote:

    > i okazujac dokument ze ja jestem
    > najemca mieszkania (od spoldzielni)

    Tak w ogóle, to czytając wątek stwierdzam ze wszyscy (nie wiedzieć
    dlaczego :)) założyli a priori, że jesteś właścicielem mieszkania.
    A piszesz że jesteś najemcą.

    Wniosek z tego taki, że podstawowe jest pytanie: czy masz zgodę
    spółdzielni na podnajem? I jak się rozliczasz ze sp-nią?

    Bo JEŚLI NIE, to jak się nie mylę:

    1. nie zgłosiłeś "bytności osób" w tejże spółdzielni, co powoduje że
    spółdzielni należą się wszelkie koszta eksploatacyjne liczone
    ryczałtem "od osoby" za cały okres podnajmu; spółdzielnia w tym
    rozumieniu występuje jako "administrator"
    2. wszystko co zostało zarobione na tym podnajmie należy się spółdzielni,
    bo przecież to ICH mieszkanie podnajmowałeś :>, spółdzielnia w tym
    rozumieniu występuje jako "właściciel" (ktoremu należą się pożytki
    z rzeczy, chyba że przeniósł prawo do "pożytków" w ramach dzierżawy
    na dzierżawcę).
    3. co najwyżej należy się jakieś drobne wynagrodzenia od spółdzielni
    za "prowadzenie spraw bez zlecenia", ale wcale nie wiem czy tak :]

    Jak dla mnie nie jest oczywiste czy lepiej oberwać w takim układzie
    podatkami (ledwo 19% dochodu albo kilka % przychodu) oraz mandatem od
    US, czy procesem cywilnym od sp-ni (i należnym czynszem z odsetkami)!

    > konsekwencje wynikajace z tego ze nieuczciwi lokatorzy moga doniesc do
    > US.

    No, jak doniosą do spółdzielni to może wyjść że to Ty jesteś
    nieuczciwym lokatorem, który na czyimś majątku się dorabia!

    pzdr, Gotfryd


  • 54. Data: 2007-07-26 17:18:47
    Temat: Re: Jak sie pozbyc lokatorow?
    Od: tomjas <t...@W...onet.pl>

    On Thu, 26 Jul 2007 11:37:38 +0200, Gotfryd Smolik news
    <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Mon, 23 Jul 2007, tomjas wrote:
    >
    >> i okazujac dokument ze ja jestem
    >> najemca mieszkania (od spoldzielni)
    >
    > Tak w ogóle, to czytając wątek stwierdzam ze wszyscy (nie wiedzieć
    > dlaczego :)) założyli a priori, że jesteś właścicielem mieszkania.
    > A piszesz że jesteś najemcą.
    >
    > Wniosek z tego taki, że podstawowe jest pytanie: czy masz zgodę
    > spółdzielni na podnajem? I jak się rozliczasz ze sp-nią?
    >
    Zglosilem do spoldzielni ze mieszkam czasowo i studiuje w innym miescie
    i pod moja nieobecnoscw mieszkaniu mieszkaja inni lokatorzy - ktos mial
    przeciez odbierac roznego rodzaju rozliczenia i informacje. Kobieta w
    spoldzielni powiedziala ze nie ma problemu tylko musi miec zawsze
    zgloszone ile osob zamieszkuje. Aczkolwiek na pismie tego nie mam...


  • 55. Data: 2007-07-28 20:30:59
    Temat: Re: Jak sie pozbyc lokatorow?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>


    Uzytkownik "tomjas" <t...@W...onet.pl> napisal
    > Zglosilem do spoldzielni ze mieszkam czasowo i studiuje w innym miescie
    > i pod moja nieobecnoscw mieszkaniu mieszkaja inni lokatorzy - ktos mial
    > przeciez odbierac roznego rodzaju rozliczenia i informacje. Kobieta w
    > spoldzielni powiedziala ze nie ma problemu tylko musi miec zawsze
    > zgloszone ile osob zamieszkuje. Aczkolwiek na pismie tego nie mam...

    A wynajmujesz od spóldzielni czy Twoje wlasnosciowe? Moze nie traktowali
    tego jako podnajem. Ale warto zwrócic uwage co na to regulamin spóldzielni i
    umowa z nimi, bo Jakas Kobieta to moze róznie gadac.


strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1