-
1. Data: 2006-05-12 13:14:33
Temat: Jak pogonić Polsat
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
Witam.
Taka oto sprawa: jest sobie ładna zabytkowa kamienica a w środku piękny
ogródek. Budynek jest własnością Spółdzielni Mieszkaniowej. Od czasu do czasu
są tu kręcone reklamówki i jakieś epizody filmowe, ze względu na atrakcyjny
wygląd budynku. Oczywiście Spółdzielnia za takie coś dostaje pieniądze a sprawa
jest ustalona wcześniej i Spółdzielnia wyraża zgodę, uprzedza lokatorów itp.
Zwiedzieli się o ładnym plenerku goście z Polsatu i z rana wleźli z ekipą i
filmują sobie scenki. Bramę otworzyli na full, jak drzwi do stodoły,
poprzestawiali ławkę i inne elementy wystroju dziedzińca. Oczywiście nikogo nie
pytali o żadną zgodę, wleźli ot tak, po prostu "na chama". Ta brama została
wczoraj z wielkim trudem naprawiona, przedwczoraj było włamanie a było też
kilka napadów możliwych tylko dlatego, że jakiś baran otworzył bramę i
zablokował. Co zrobić, żeby w przyszłości filmowcy z Polsatu nie robili takich
numerków i przynajmniej spytali się o zgodę? Czy jest sens zażądać od nich
teraz opłat za nakręcony materiał? (odszkodowanie nie wchodzi w grę, bo
przecież spółdzielnia żadnej szkody nie poniosła).
Nie muszę dodawać, że to jest tzw. "studnia", zdjęcia kręcono wewnątrz a
właścicielem całego terenu jest spółdzielnia (pełna własność, nie żadne tam
użytkowania wieczyste).
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-05-12 13:30:06
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6bb0.00000165.44648a38@newsgate.onet.pl...
> Będę wdzięczny za wszelkie sugestie
> Czapla
A nie ma tam żadnego dozorcy, który zapyta taką ekipę czy mają w zwyczaju
przychodzić do obcych ludzi bez zaproszenia i przestawiać im w domu meble?
--
Paweł
uwaga na hosting tpi.pl !!
Ich oferta to oszustwo.
-
3. Data: 2006-05-12 13:35:03
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> A nie ma tam żadnego dozorcy, który zapyta taką ekipę czy mają w zwyczaju
> przychodzić do obcych ludzi bez zaproszenia i przestawiać im w domu meble?
Ona jest jedna, ich było kilku. Wezwała prezesa na pomoc, co było dalej nie
wiem, musiałem jechać do roboty.
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-05-12 13:40:18
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: "HENRICH" <m...@g...pl>
Zrób tam parę razy grilla z kolesiami w tym samym czasie zarządają zwrotu
monet od SM i się zacznie.
-
5. Data: 2006-05-12 13:44:35
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Zrób tam parę razy grilla z kolesiami w tym samym czasie zarządają zwrotu
> monet od SM i się zacznie.
E tam, wystarczy jak zaczna sobie spacerowac po "planie". Albo jak ktos
sobie muzyke przez okno na full wlaczy ;-)
Pozdrawiam,
Tiger
-
6. Data: 2006-05-12 14:05:43
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> > Zrób tam parę razy grilla z kolesiami
Przecież to "studnia". Wiesz co tam by się działo jak by sie odpaliło grila?
> w tym samym czasie zarządają zwrotu
> > monet od SM
Jakich monet...? Przecież napisałem, że wleźli "na chama" bez żadnych ustaleń z
kimkolwiek. Poza tym tu raczej nie chodzi o monetę, tylko żeby obcy goście nie
włazili na cudzy teren a przede wszystkim, żeby nie otwierali i nie blokowali
bramy. Bo wtedy to już każdy menel może wleźć. Mam głupie przeczucie, że jeśli
nie była to komercyjna sprawa, to prezes zgodziłby się bez kłopotów. Ale w
takiej sytuacji...
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2006-05-12 14:14:13
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia 12 May 2006 15:14:33 +0200, Czapla napisał(a):
> Taka oto sprawa: jest sobie ładna zabytkowa kamienica a w środku piękny
> ogródek. (...)
O ile nie jest to ogrodzony teren z domofonem albo zamykany na klucz, czyli
- kazdy moze tam sobie wejsc - to nie masz zadnej mozliwosci aby ich
pogonic.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
8. Data: 2006-05-12 14:36:25
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> O ile nie jest to ogrodzony teren
Czy wiesz jak wygląda "studnia"? Dookoła 4 piętra, w środku ogródek.
> z domofonem
Oczywiście że jest domofon. Drzwi w bramie zamykają się same, można otworzyć
tylko chipem lub domofonem (o ile jakieś pokąty nie zablokują bramy).
> albo zamykany na klucz,
Za często trzeba było zmieniać wkładkę, chipy są lepsze. Wejścia do
poszczególnych klatek można już otworzyć na 3 sposoby: kluczem, domofonem lub
wstukując kod.
> czyli
> - kazdy moze tam sobie wejsc
To wtedy w ogóle bym nic nie pisał. Może ich wpuścił jakiś lokator, dużo narodu
wynajmuje tu mieszkania. Menelstwo chcąc dostać się do środka często dzwoni do
różnych lokali i mówi, że poczta, przesyłka, hydraulik itd. Niektórzy lokatorzy
się nabierają a wynajmujących w ogóle to już nic nie obchodzi.
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2006-05-12 15:35:55
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia 12 May 2006 16:36:25 +0200, Czapla napisał(a):
>> O ile nie jest to ogrodzony teren
> Czy wiesz jak wygląda "studnia"? Dookoła 4 piętra, w środku ogródek.
Nie, mieszkam w wiosce gdzie żyje 5 rodzin i nigdy nie byłem w żadnym
mieście.
>> czyli
>> - kazdy moze tam sobie wejsc
> To wtedy w ogóle bym nic nie pisał. Może ich wpuścił jakiś lokator (...)
Skoro ich ktoś wpuścił albo było otwarte, to trudno mieć do nich pretense
że weszli.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
10. Data: 2006-05-12 15:49:20
Temat: Re: Jak pogonić Polsat
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> Nie, mieszkam w wiosce gdzie żyje 5 rodzin i nigdy nie byłem w żadnym
> mieście.
Bywa.
> Skoro ich ktoś wpuścił albo było otwarte, to trudno mieć do nich pretense
> że weszli.
Do sklepu też sobie każdy może wejść. Czy oznacza to, że może przestawiać sobie
półki? Jak zapomnisz zamknąć mieszkanie na klucz, to mogę wejść i zrobić ...
coś na środku pokoju? Nie będziesz miał pretensji?
Otwarte nic nie było, wczoraj brama została naprawiona po próbie włamania. Od
czasu do czasu menelstwo lub "wynajmujący" usiłują uszkodzić bramę. Chipy są
drogie, nie każdy wynajmujący ma go przy sobie a właściciel mieszkania nie chce
im kupować dodatkowych chipów. Poza tym właściciel wynajmuje mieszkanie jednej
osobie a mieszka 5 i wtedy dzieją się różne cuda. Jak to w mieście...:)
Problem nie polega na tym, że kręcili sobie scenki, napisałem już, że
prawdopodobnie z tym nie byłoby problemów. Kłopot że wleźli "na chama" i nikogo
nie pytali o zgodę.
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl