Witam
Wcześniej pisałam o problemach mojej siostry z jej mężem. Ma duże zadłużenie
w ZUS-ie i nieodpowiedzialny, nie martwi się nawet jak to spłacić.
Proponowałam mu aby może pożyczyć i spłacić to a on nie chce nawet o tym
rozmawiać.
Mam już dosyć.
Co mam zrobić abym ja i nasze dzieci nie musieli odpowiadac za jego długi.
Nachodzi nas już komornik i ogląda nasz marny dobytek, który mamy głównie z
mojej pensji bo mąż rzadko dokładał się do życia.
Mieszkamy w wynajmowanym domku. A nasz dorobek to głównie kuchenka gazowa,
lodówka, dvd,meble pokojowe, komputer dzieciaków, meble kuchenne jeszcze
spłacane przez 10mies, samochód golf I
Poradźcie mi co mam zrobić żeby nie czepiali się tego co mam i nie musiała
odpowiadać za jego lekkomyślność i nieodpowiedzialność
Dziękuję za wszelkie rady
Pozdrawiam
Mariola