-
41. Data: 2005-10-15 20:31:38
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 15 Oct 2005 20:59:44 +0200, Przemek R... napisał(a):
> czego konkretnie tu nie rozumiesz?
Jesteś mistrzem copy/paste ;-)
--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
42. Data: 2005-10-15 20:47:53
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:sc88ho9txzms.dlg@olgierd.gov.pl...
> Dnia Sat, 15 Oct 2005 20:59:44 +0200, Przemek R... napisał(a):
>
>> czego konkretnie tu nie rozumiesz?
>
> Jesteś mistrzem copy/paste ;-)
moglem podac numer, ale chcialbym aby wskazal konretnie czego nie rozumie,
bo
jakby nie patrzec interwencja po 3 tygonidach , i to nie na policji a w
mediach
sie pod to nie kwalifikuje. koniec i kropka.
P.
-
43. Data: 2005-10-15 21:55:50
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Anakonda <a...@p...onet.pl>
Sat, 15 Oct 2005 22:47:53 +0200, na pl.soc.prawo, Przemek R... napisal(a):
> Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
> news:sc88ho9txzms.dlg@olgierd.gov.pl...
>> Dnia Sat, 15 Oct 2005 20:59:44 +0200, Przemek R... napisał(a):
>>
>>> czego konkretnie tu nie rozumiesz?
>>
>> Jesteś mistrzem copy/paste ;-)
>
> moglem podac numer, ale chcialbym aby wskazal konretnie czego nie rozumie,
> bo
> jakby nie patrzec interwencja po 3 tygonidach , i to nie na policji a w
> mediach
> sie pod to nie kwalifikuje. koniec i kropka.
>
> P.
już ci raz napisalem zasmarkany prawinku ,naipierw naucz się zanaczenia
podstawowych pojęć ,a później kopjuj przepisy,bo kopjujesz je i nie wiesz
co one zanczą.
JanuszHr
-
44. Data: 2005-10-15 23:02:51
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: grom <j...@w...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> poreba wrote:
>
>> Pielęgniarki były profesjonalistkami, które *powinny* wiedzieć, jakie
>> konsekwencje mogą wynikać dla wcześniaka
>
>
> Dokładnie. Widać uznały, że dziecku nic nie grozi.
>
> Uważasz się za większego fachowca od położnej z 6-letnim stażem?
Chcesz powiedziec ze do oceny tego zachowania pielegniarki podczas pracy
potrzebna jest jakakolwiek fachowa wiedza medyczna?
http://bi.gazeta.pl/im/6/2963/z2963936G.jpg
http://bi.gazeta.pl/im/1/2964/z2964161G.jpg
-
45. Data: 2005-10-16 06:35:03
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 15 paź o godzinie 22:27, na pl.soc.prawo, Olgierd napisał(a):
> Ty stary masz naprawdę jakiś problem. Jak dla mnie jesteś bucem no. 2
> wszechgrup - zgadnij kto jest no. 1?
Czyżby przemuś?
Zgadłem?
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
46. Data: 2005-10-16 12:25:18
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Anakonda wrote:
> już ci raz napisalem zasmarkany prawinku ,naipierw naucz się zanaczenia
> podstawowych pojęć ,a później kopjuj przepisy,bo kopjujesz je i nie wiesz
> co one zanczą.
Jeśli ktoś może mieć problemy z językiem polskim, to raczej ty, anonimie
od "kopjowania".
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
47. Data: 2005-10-16 12:31:22
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
grom wrote:
> Chcesz powiedziec ze do oceny tego zachowania pielegniarki podczas pracy
> potrzebna jest jakakolwiek fachowa wiedza medyczna?
>
> http://bi.gazeta.pl/im/6/2963/z2963936G.jpg
> http://bi.gazeta.pl/im/1/2964/z2964161G.jpg
Zależy o jaką ocenę - pod jakim kątem - ci chodzi.
Do oceny, że się głupawo bawiły - owszem, nie potrzeba wiedzy fachowej.
Ale głupawa zabawa sama w sobie zakazana nie jest.
Natomiast to oceny, czy jakiekolwiek zagrożenie dla dziecka było -
wypowiedź fachowca jest niezbędna. Zarówno fachowca od dzieci, jak i od
fotografii (po tych cienkich kopiach trudno np. ocenić, czy została
użyta lampa błyskowa - w każdym razie ja nie mogę się dopatrzyć ostrych
cieni charakterystycznych dla zastosowania lampy błyskowej).
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
48. Data: 2005-10-16 12:44:58
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> już ci raz napisalem zasmarkany prawinku ,naipierw naucz się zanaczenia
> podstawowych pojęć ,a później kopjuj przepisy,bo kopjujesz je i nie wiesz
> co one zanczą.
boli jak ktos wytknie blad co?
Ktorego pojecia (i dlaczego) nie rozumiem ? Wskaz konretnie.
P.
-
49. Data: 2005-10-16 13:12:40
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: luc <n...@o...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> grom wrote:
>
>> Chcesz powiedziec ze do oceny tego zachowania pielegniarki podczas
>> pracy potrzebna jest jakakolwiek fachowa wiedza medyczna?
>>
>> http://bi.gazeta.pl/im/6/2963/z2963936G.jpg
>> http://bi.gazeta.pl/im/1/2964/z2964161G.jpg
>
>
> Zależy o jaką ocenę - pod jakim kątem - ci chodzi.
zgadnij.
Na jakiej jestes grupie?
>
> Do oceny, że się głupawo bawiły - owszem, nie potrzeba wiedzy fachowej.
> Ale głupawa zabawa sama w sobie zakazana nie jest.
>
> Natomiast to oceny, czy jakiekolwiek zagrożenie dla dziecka było -
> wypowiedź fachowca jest niezbędna.
Nie jest w sprawach oczywistych. Wsadzanie do kieszeni noworodka naraza
na uszczerbek na zdrowiu. Ot, chocby takie kosci sa slabe.
> Zarówno fachowca od dzieci, jak i od
> fotografii (po tych cienkich kopiach trudno np. ocenić, czy została
> użyta lampa błyskowa - w każdym razie ja nie mogę się dopatrzyć ostrych
> cieni charakterystycznych dla zastosowania lampy błyskowej).
>
-
50. Data: 2005-10-16 13:34:58
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: luc <n...@o...pl>
Przemek R... wrote:
>>ju? ci raz napisalem zasmarkany prawinku ,naipierw naucz si? zanaczenia
>>podstawowych poj?ae ,a pó 1/4 niej kopjuj przepisy,bo kopjujesz je i nie wiesz
>>co one zancz?.
>
>
> boli jak ktos wytknie blad co?
>
> Ktorego pojecia (i dlaczego) nie rozumiem ? Wskaz konretnie.
>
> P.
>
>
niedbalstwa np.