-
71. Data: 2005-10-19 01:09:59
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: pcim <k...@O...PL>
Przemek R... wrote:
>>>standardem szpitala jest chodzeni w bialych a nie zoltych fartuchach,
>>
>>Nie. Standardem jest specjalny sterylny fartuch zakladany wylacznie i
>>jednorazowo dla opieki nad noworodkiem wyjetym z inkubatora. Nie mowiac o
>>zgodzie lekarza.
>
>
> naucz sie czytac ze zrozumieniem
>
>
>
>>>naraza tym na
>>>BEZPOSREDNIE , BEZPOSREDNIE, powtarzam BEZPOSREDNIE (nie posrednie)
>>>niebezpieczesntwo ?
>>>Maz ciekawy tok rouzmowania.
>>
>>Tutaj prokurator przegial i bedzie mial pod gorke. Ogolnie, wsadzanie do
>>kieszeni niemowlaka wyjetego z inkubatora jest bezposrednim narazeniem.
>>
>>NIEBEPIECZENSTWEM. powtarzam NIEBEZPIECZNESTWEM. Tylko bezpieczenstwo
>>udowadnia sie.
>
>
> udowadnia sie wszystko
w sadzie karnym, rzeczywiscie ciezar dowodowy spoczywa na oskarzeniu.
Nie mniej, ten ciezar jest zrelaksowany, powniewaz w medycynie (oraz w
zyciu) ryzyka nie udowadnia. Ogolnie, wszystko pozostale co nie jest
udowodnionym bezpieczenstwem, jest niebezpieczenstwem.
>
>
>
>>Zadnego bieglego nie potrzeba do stwierdzenia ze wsadzanie do kieszeniu
>>niewiadomego pochodzenia fartucha pielegniarskiego jest niebezpieczenstwem
>>dla inkubatorowego noworodka.
>
>
> bieglego si epowoluje by takie bydlo jak ty przypadkiem nie skazalo
> niewinnego czlowieka
> (czyt. znalazlo paragraf ktory nie ma zwiazku)
Panstwo prawa. Sokolowski cos mowi? Czy czekasz na przyznanie sie Lecha
Kutasa Gardockiego do skazania niewinnego czlowieka w procesie politycznym?
-
72. Data: 2005-10-19 07:05:52
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Kira <c...@W...pl>
pcim wrote:
> fotografa, ktory oferuje uslugi, a ktory powinien posiadac
> jakas wizytowke w sieci.
Akurat osiedlowemu wywoływaczowi zdjęć potrzebna jest jakaś
wizytówka w sieci...
Kira
-
73. Data: 2005-10-19 09:16:01
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> udowadnia sie wszystko
>
> w sadzie karnym, rzeczywiscie ciezar dowodowy spoczywa na oskarzeniu. Nie
> mniej, ten ciezar jest zrelaksowany, powniewaz w medycynie (oraz w zyciu)
> ryzyka nie udowadnia. Ogolnie, wszystko pozostale co nie jest udowodnionym
> bezpieczenstwem, jest niebezpieczenstwem.
podstawa prawna (polskie prawo karne ! - a najlepiej z Kodeksu postepowania
karnego)
>> bieglego si epowoluje by takie bydlo jak ty przypadkiem nie skazalo
>> niewinnego czlowieka
>> (czyt. znalazlo paragraf ktory nie ma zwiazku)
>
> Panstwo prawa. Sokolowski cos mowi? Czy czekasz na przyznanie sie Lecha
> Kutasa Gardockiego do skazania niewinnego czlowieka w procesie
> politycznym?
pozwol ze zacytuje goscia z filmu dzien swira...
"Ku...a mac ja pier.......ole "
po prostu rece opadaja.
P.
-
74. Data: 2005-10-19 12:44:40
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: gropus <d...@i...pl>
Przemek R... wrote:
>>>udowadnia sie wszystko
>>
>>w sadzie karnym, rzeczywiscie ciezar dowodowy spoczywa na oskarzeniu. Nie
>>mniej, ten ciezar jest zrelaksowany, powniewaz w medycynie (oraz w zyciu)
>>ryzyka nie udowadnia. Ogolnie, wszystko pozostale co nie jest udowodnionym
>>bezpieczenstwem, jest niebezpieczenstwem.
>
>
> podstawa prawna (polskie prawo karne ! - a najlepiej z Kodeksu postepowania
> karnego)
>
>
Przeciez i tak nie masz zielonego pojecia Buraczku.
>>>bieglego si epowoluje by takie bydlo jak ty przypadkiem nie skazalo
>>>niewinnego czlowieka
>>>(czyt. znalazlo paragraf ktory nie ma zwiazku)
>>
>>Panstwo prawa. Sokolowski cos mowi? Czy czekasz na przyznanie sie Lecha
>>Kutasa Gardockiego do skazania niewinnego czlowieka w procesie
>>politycznym?
>
>
> pozwol ze zacytuje goscia z filmu dzien swira...
>
> "Ku...a mac ja pier.......ole "
> po prostu rece opadaja.
>
> P.
>
>
-
75. Data: 2005-10-19 12:48:52
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> podstawa prawna (polskie prawo karne ! - a najlepiej z Kodeksu
>> postepowania karnego)
>>
>>
>
> Przeciez i tak nie masz zielonego pojecia Buraczku.
totez chetnie sie poducze POLSKIEGO PRAWA, chyba ze sam nie wiesz o czym
piszesz co jest bardzo prawdopodobne
P
-
76. Data: 2005-10-20 07:01:43
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
pcim wrote:
> w sadzie karnym, rzeczywiscie ciezar dowodowy spoczywa na oskarzeniu.
> Nie mniej, ten ciezar jest zrelaksowany, powniewaz w medycynie (oraz w
> zyciu) ryzyka nie udowadnia. Ogolnie, wszystko pozostale co nie jest
> udowodnionym bezpieczenstwem, jest niebezpieczenstwem.
ROTFL
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
77. Data: 2005-10-21 12:50:53
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2005-10-17 16:14 Zbyszek napisał(a):
> Użytkownik "Fantom" <s...@s...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:divght$clb$1@atlantis.news.tpi.pl..
>
>>ale ja mam inne pytanko. Z tego co zrozumialem ten fotograf nie poszedl z
>
> tymi zdjeciami na policje czy do podobnych sluzb, ale poszedl do mediow
> Witam serdecznie.
> moze znamy jest Wam adres tego zakładu fotograficznego ?? Chciałbym go
> omijać w odległosci ponad 2 km.
> Nie chciałbym, aby moje zdjęcie na którym zrobię śmieszną minę zaraz
> pokazało się w internecie i na grupie pl.listserv.chomor -1, bo znalazł się
> amator podgladacz, który fachowo okresla, które zdjęcia oddać właścicielowi,
> które przekazać prasie a które puścić w internet,
Wiadomo tylko, że nazywa się Bogdan S. i nie chce pokazać twarzy, a
nawet ma zmieniony głos. Może jednak się czegoś boi?
http://interwencja.interia.pl/archiwum/wiecej_interw
encja/news?inf=676872
> Ciekawe, czy zrobione zdjęcia przekazał pielęgniarce i ona mu zapłaciła za
> tę usługę a on porobił nieprawnie kopie, czy też zdjęć i negatywów nie
> oddał.
Pewnie oddał, a sobie zrobił kopię (w odwrotnej kolejności).
w.
--
http://members.chello.pl/e.szweicer/
-
78. Data: 2005-10-29 19:18:57
Temat: Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"
Od: "Dr" <j...@m...pl>
>> ale ja mam inne pytanko. Z tego co zrozumialem ten fotograf nie poszedl z
> tymi zdjeciami na policje czy do podobnych sluzb, ale poszedl do mediow
> Witam serdecznie.
> moze znamy jest Wam adres tego zakładu fotograficznego ?? Chciałbym go
> omijać w odległosci ponad 2 km.
> Nie chciałbym, aby moje zdjęcie na którym zrobię śmieszną minę zaraz
> pokazało się w internecie i na grupie pl.listserv.chomor -1, bo znalazł
> się
> amator podgladacz, który fachowo okresla, które zdjęcia oddać
> właścicielowi,
> które przekazać prasie a które puścić w internet,
> Ciekawe, czy zrobione zdjęcia przekazał pielęgniarce i ona mu zapłaciła za
> tę usługę a on porobił nieprawnie kopie, czy też zdjęć i negatywów nie
> oddał.
> Zbyszek
pytanie: a co gdyby sie okazalo ze do zdjec pozowaly one nie z dziecmi tylko
z lalkami przypominajacymi dzieci? kto by im zwrocil za straty moralne
powstale w wyniku nielegalnej publikacji w mediach? pan 'fotograf' mialby te
paredziesiat tys. zl? :)