eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2008-04-03 11:29:08
    Temat: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: "ingklient" <i...@g...pl>

    Czy legalne (nie pisze tu 'zgodne z regulaminem swiadczenia uslug bankowych'
    tylko 'leglane') jest ogranicznie dostepu do uslug dla wieloletnich klientow
    poprzez wprowadzanie dodatkowych wymagan nie zwiaznych bezposrednio z
    wlasciwa dzialanoscia banku?

    Od 18.05.2008 OBOWIAZKOWO wprowdsza zmiane metody autoryzacji uzytkownikow
    ING BankOnLine przy wykonywaniu np. przelewow - mozesz sie poddac albo
    SPADAC - nie ma wyboru. Musisz miec telefon komorkowy lub mozliwosc
    zadzwonienia do HaloŚląski inaczej nie mozesz efektywnie dzialac.

    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2008-04-03 11:35:16
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 3 Kwi, 13:29, "ingklient" <i...@g...pl> wrote:
    - mozesz sie poddac albo
    > SPADAC - nie ma wyboru. Musisz miec telefon komorkowy lub mozliwosc
    > zadzwonienia do HaloŚląski inaczej nie mozesz efektywnie dzialac.
    >
    > pozdrawiam



    Czyli jest wybor. Sa takie banki ktore daja mozliwosc robienia
    przelewow potwierdzajac jes w inny sposob niz wpisaniem kodu sms czy
    telefonicznie.


  • 3. Data: 2008-04-03 11:37:06
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 03 kwiecień 2008 13:35
    (autor SzalonyKapelusznik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak:
    <a...@i...go
    oglegroups.com>):

    > Czyli jest wybor. Sa takie banki ktore daja mozliwosc robienia
    > przelewow potwierdzajac jes w inny sposob niz wpisaniem kodu sms czy
    > telefonicznie.

    Inna sprawa, że jak mBank wprowadził te esesmanowe to błogosławiłem go
    wielokroć, bo zabawa z karteczkami czy zdrapkami, nie mówię już o koszmarze
    tokena, jest dość nieprzyjemna.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 4. Data: 2008-04-03 11:42:48
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: "LM" <l...@g...pl>

    Użytkownik "ingklient" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ft2f24$o2i$1@inews.gazeta.pl...
    > Czy legalne (nie pisze tu 'zgodne z regulaminem swiadczenia uslug
    > bankowych'
    > tylko 'leglane') jest ogranicznie dostepu do uslug dla wieloletnich
    > klientow
    > poprzez wprowadzanie dodatkowych wymagan nie zwiaznych bezposrednio z
    > wlasciwa dzialanoscia banku?
    >
    > Od 18.05.2008 OBOWIAZKOWO wprowdsza zmiane metody autoryzacji uzytkownikow
    > ING BankOnLine przy wykonywaniu np. przelewow - mozesz sie poddac albo
    > SPADAC - nie ma wyboru. Musisz miec telefon komorkowy lub mozliwosc
    > zadzwonienia do HaloŚląski inaczej nie mozesz efektywnie dzialac.
    >
    > pozdrawiam
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    > http://www.gazeta.pl/usenet/

    Bez przesady - też mam konto w ING, nie lubię ich bo wycięli mi parę głupich
    numerów, ale w tym wypadku nie masz racji. O zmianach trąbią od wielu
    miesięcy - jest aż nadto czasu, żeby poodjąć decyzję czy zgadzasz sie na
    nowe warunki, czy rezygnujesz. A co do zabezpieczeń - każdy bank stosuje
    takie metody, jakie uzna za bezpieczne i korzystne, bo odpowiada za poufność
    transakcji. Równie dobrze można się przyczepić o to, że np. login ma 10
    znaków a nie 5, że trzeba podawać drugie hasło do transakcji albo do wielu
    innych rzeczy. Tylko że akurat w tym przypadku to zwykłe czepialstwo.

    Aha - no i nie narażaj się może na śmieszność tezami, że metoda autoryzacji
    przy dokonywaniu przelewów nie ma bezpośredniego związku z właściwą
    działalnością banku. Bo to mniej więcej tak jakbyś powiedział że autoryzacja
    podpisu na czeku, który realizujesz w kasie banku nie ma związku z jego
    działalnością :-P

    LM



  • 5. Data: 2008-04-03 11:50:36
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 03.04.2008 LM <l...@g...pl> napisał/a:
    > Bez przesady - też mam konto w ING, nie lubię ich bo wycięli mi parę głupich
    > numerów, ale w tym wypadku nie masz racji. O zmianach trąbią od wielu
    > miesięcy - jest aż nadto czasu, żeby poodjąć decyzję czy zgadzasz sie na
    > nowe warunki, czy rezygnujesz. A co do zabezpieczeń - każdy bank stosuje
    > takie metody, jakie uzna za bezpieczne i korzystne, bo odpowiada za poufność
    > transakcji. Równie dobrze można się przyczepić o to, że np. login ma 10
    > znaków a nie 5, że trzeba podawać drugie hasło do transakcji albo do wielu
    > innych rzeczy. Tylko że akurat w tym przypadku to zwykłe czepialstwo.

    Ale zdajesz sobie sprawę, że w wykonaniu tego banku hasła SMSowe nie są
    bezpieczne? Wysyłają się tylko w przypadku niektórych transakcji. Reszta
    jest bez autoryzacji.
    --
    Samotnik


  • 6. Data: 2008-04-03 11:51:24
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 03 kwiecień 2008 13:42
    (autor LM
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <ft2fvr$on4$1@mx1.internetia.pl>):

    > Równie dobrze można się przyczepić o to, że np. login ma 10
    > znaków a nie 5, że trzeba podawać drugie hasło do transakcji albo do wielu
    > innych rzeczy.

    Uff jak fajnie, że nie korzystam z ING

    > Tylko że akurat w tym przypadku to zwykłe czepialstwo.

    Nie sądzę. Banki są i tak na poziomie bezpieczeństwa zerowego i mur jaki
    budują na bramie z userem za rogiem przeradza się w płotek.

    np. mBank zastosował ostatnio wobec mnie atak socjotechniczny i dziwili się,
    że mu się nie poddałem i tak długo wałkowaliśmy temat, że w końcu uległem i
    częściowo się atakowi poddałem, bo i tak kasy nie mam na koncie, więc aż
    tak się nie boję :D

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 7. Data: 2008-04-03 11:56:48
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Witam

    Tristan napisał(a) :

    > np. mBank zastosował ostatnio wobec mnie atak socjotechniczny

    Jaki i jak?

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0xC62E926B


  • 8. Data: 2008-04-03 12:10:20
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: krzysiek <a...@m...net>

    Samotnik pisze:

    > Ale zdajesz sobie sprawę, że w wykonaniu tego banku hasła SMSowe nie są
    > bezpieczne? Wysyłają się tylko w przypadku niektórych transakcji. Reszta
    > jest bez autoryzacji.

    taa... według mnie ok, wszystkie zapisane wzorcowe przelewy można szybko
    wysłać bez potwierdzenia sms, i ok. A dodanie kolejnego wzorcowego
    przelewu już wymaga potwierdzenia. Według mnie jest to usprawnienie...


  • 9. Data: 2008-04-03 12:18:34
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 03 kwiecień 2008 13:56
    (autor Zbynek Ltd.
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <ft2gm4$ned$1@news.onet.pl>):

    > Tristan napisał(a) :
    >> np. mBank zastosował ostatnio wobec mnie atak socjotechniczny
    > Jaki i jak?

    Klasyczny, podręcznikowy. Dzwoni chłop i mówi, że z banku dzwoni, bo moje
    dane są coś nie tak, więc mam mu je podać. No klasyczne wyłudzenia danych
    wydawało by się jak z podręcznika. No więc ja od razu, że nie podam mu
    moich danych, bo to on do mnie dzwoni i nie wiem kto zacz. Rozłączyłem się
    i zadzwoniłem do mBanku zgłosić atak, a oni mówią, że nie, że to nie atak,
    że faktycznie ktoś taki u nich pracuje. Nawinąłem więc nawijkę o atakach
    socjotechnicznych i że sami sobie przeczą, co innego mówią klientom, a co
    innego robią. W końcu mówię, no dobra, to teraz dzwonię ja, więc łączcie
    mnie z tym gościem, co mnie atakował. A oni że se ne da i że on musi
    zadzwonić do mnie i w ogóle byli zdziwieni, co ja chcę...

    ostatecznie jak on zadzwonił to wyjaśnił, że odsłuchał moje nagranie i że
    się zgadza z moim rozumowaniem, ale się nie da inaczej i mlinka do niego
    nie umie połączyć... No wiec uległem, skoro mlinka potwierdziła jego
    tożsamość, a rozmowa z nim wykazała, że słuchał mojej rozmowy z niąże...

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl


  • 10. Data: 2008-04-03 12:19:54
    Temat: Re: ING Bank - najgorszy bank; zdecydowanie odradzam
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek, 03 kwiecień 2008 13:56
    (autor Zbynek Ltd.
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <ft2gm4$ned$1@news.onet.pl>):

    > Tristan napisał(a) :
    >> np. mBank zastosował ostatnio wobec mnie atak socjotechniczny
    > Jaki i jak?

    Klasyczny, podręcznikowy. Dzwoni chłop i mówi, że z banku dzwoni, bo moje
    dane są coś nie tak, więc mam mu je podać. No klasyczne wyłudzenia danych
    wydawało by się jak z podręcznika. No więc ja od razu, że nie podam mu
    moich danych, bo to on do mnie dzwoni i nie wiem kto zacz. Rozłączyłem się
    i zadzwoniłem do mBanku zgłosić atak, a oni mówią, że nie, że to nie atak,
    że faktycznie ktoś taki u nich pracuje. Nawinąłem więc nawijkę o atakach
    socjotechnicznych i że sami sobie przeczą, co innego mówią klientom, a co
    innego robią. W końcu mówię, no dobra, to teraz dzwonię ja, więc łączcie
    mnie z tym gościem, co mnie atakował. A oni że se ne da i że on musi
    zadzwonić do mnie i w ogóle byli zdziwieni, co ja chcę...

    ostatecznie jak on zadzwonił to wyjaśnił, że odsłuchał moje nagranie i że
    się zgadza z moim rozumowaniem, ale się nie da inaczej i mlinka do niego
    nie umie połączyć... No wiec uległem, skoro mlinka potwierdziła jego
    tożsamość, a rozmowa z nim wykazała, że słuchał mojej rozmowy z niąże...

    Zresztą wszystkie te banki są mało co warte bezpieczeństwem. Wystarczy
    zadzwonić, powiedzieć, że się zapomniało hasła i podadzą wszystko na tacy.
    No odpytają z nazwiska panieńskiego matki, ale to przecież dana podawana
    też w milionie miejsc, podobnie jak pozostałe.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1