Mam pytanie jak jest z głośnym sluchanei muzyki w godzinach dziennych (poza
godzinami ciszy nocnej). chodzi mi o ewentualne skargi sąsiadow lub ludzi
pracujących na parterze bunku - tereny biurowe. Czy są jakieś ustalenia
zabraniajace mi sluchania głośnej muzyki?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

<Czy są jakieś ustalenia
> zabraniajace mi sluchania głośnej muzyki?

Tak. Kultura

HaNkA

do góry

> Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> <Czy są jakieś ustalenia
> > zabraniajace mi sluchania głośnej muzyki?
>
> Tak. Kultura

Ehhh... pyatam sie o konkretne akty prawne - czy moje zachowanie jest
bezprawne. z drugiej strony gdybym to nie ja był tym sluchającym ale tym
któremu pzreszakdzaja odgłosy zza ściany od sasiadów: mogła by to być głosna
muzyka lub tez inne przypadki.

Przyklad który wymyślilem jest wyssany z palca - nikomu nie pzreszkadzam i nie
słucahm zbyt głośo muzyki ale zaciekawiła mnie ta kwestia. Niestety nie
dostalem odpowiedzi... może bgybym przedstawil sie jako ofiara to ktoś by
pomógł - a tak nie jestem ani ofiarą ani ta "niekulturalną" osobą.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry