-
1. Data: 2008-01-10 09:27:50
Temat: Fragment utworu na stronie internetowej - raz jeszcze
Od: m...@g...pl
Przewertowałem (może zbyt pobieżnie?) tematy na grupie poświęcone
zagadnieniu: Czy można bez zezwolenia autora, opłat itp umieścić na
stronie internetowej fragment jego utworu? Uściślijmy, że głównie
chodzić tu będzie o 'sferę mp3'. To, co znalazłem sprowadza się do
rygorystycznego stwierdzenia, że nie. W związku z tym moje pytanie:
jak to się ma do do art.29 UoPA, który wyraźnie zezwala na
umieszczanie fragmentów bądź nawet całości drobnego utworu po
spełnieniu warunków jedynie z art.34, w którym to ani o opłatach, ani
o odrębnym zezwoleniu mowy nie ma? Inaczej, chodzi mi o pojęcie
dozwolonego użytku i cytatu.
I sprawa następna: czy ktoś z grupowiczów z regulacji tych korzystał i
na jakiej interpretacji pojęć 'fragment' i 'drobny utwór' się opierał?
Co jest fragmentem np. sześciominutowego utworu muzycznego - 30
sekund, minuta, trzy minuty?
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2008-01-10 14:01:10
Temat: Re: Fragment utworu na stronie internetowej - raz jeszcze
Od: ioo <b...@i...prv-wytnijsmieci-.pl>
m...@g...pl wrote:
> Przewertowałem (może zbyt pobieżnie?) tematy na grupie poświęcone
> zagadnieniu: Czy można bez zezwolenia autora, opłat itp umieścić na
> stronie internetowej fragment jego utworu? Uściślijmy, że głównie
> chodzić tu będzie o 'sferę mp3'.
Dozwolon uzyek tutaj odpada a prawo cytatu jest ograniczone: "w zakresie
uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami
gatunku twórczości".
Prawa gatunku to moze byc wykorzystanie sampli we wlasnej muzyce, ale nie
umieszczanie cudzych utworow na swojej stronie. Nie obronisz tego.
Ewentualnie jesli to by byla praca naukowa ilustrowana fragmentami nagran,
to by sie dalo podciagnac pod "wyjasnianie" ale ja bym nie wychodzil
powyzej 30 sek (chyba tyle zaiks zwalnia z oplat).
--
pozdro,
ioo.