https://www.o2.pl/informacje/5-latka-wspinala-sie-po
-tatrach-bez-kasku-gdzie-sa-rodzice-7051826815466400
a

Pięciolatka bez kasku na drabice do smoczej jamy!

Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 22 Jul 2024 17:47:52 +0200, Shrek wrote:
> https://www.o2.pl/informacje/5-latka-wspinala-sie-po
-tatrach-bez-kasku-gdzie-sa-rodzice-7051826815466400
a
>
> Pięciolatka bez kasku na drabice do smoczej jamy!
>
> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)

Ja tam nie pamietam miejsca, ale kask chyba niewymagany i mało
potrzebny ?

No ale bedzie dziecko na rowerze bez kasku, i co?

A dorosły?

J.

do góry

W dniu 22.07.2024 o 17:55, J.F pisze:

>> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)
>
> Ja tam nie pamietam miejsca, ale kask chyba niewymagany i mało
> potrzebny ?

Drabinka na jakieś 10 metrów plus kawałek łańcucha. Prawdę mówiąc nigdy
nie widziałem tak kogokolwiek w kasku. Przejrzałem pobieżnie różne
zdjęcia w necie i zdarzają się w kaskach - pewnie ci co Mylną też
zaliczają (tam akurat to niegłupi pomysł założyć coś na łeb, pod
warunkiem że jakiś nie za gruby).

> No ale bedzie dziecko na rowerze bez kasku, i co?

I to samo. Choć nie do końca - mój jeździ w kasku, bo jedziemy na rower,
to bierze kask. Jak idziemy do _Doliny_ Kościeliskiej to przecież
żadnego kasku na tą okazję przez pół Polski nie będę wiózł.

> A dorosły?

Bez różnicy.

pastaoatakunagiewotwstylualejskim.txt:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 22 Jul 2024 18:03:10 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 22.07.2024 o 17:55, J.F pisze:
>>> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)
>>
>> Ja tam nie pamietam miejsca, ale kask chyba niewymagany i mało
>> potrzebny ?
>
> Drabinka na jakieś 10 metrów plus kawałek łańcucha. Prawdę mówiąc nigdy
> nie widziałem tak kogokolwiek w kasku. Przejrzałem pobieżnie różne
> zdjęcia w necie i zdarzają się w kaskach - pewnie ci co Mylną też
> zaliczają (tam akurat to niegłupi pomysł założyć coś na łeb, pod
> warunkiem że jakiś nie za gruby).
>
>> No ale bedzie dziecko na rowerze bez kasku, i co?
>
> I to samo. Choć nie do końca - mój jeździ w kasku, bo jedziemy na rower,
> to bierze kask. Jak idziemy do _Doliny_ Kościeliskiej to przecież
> żadnego kasku na tą okazję przez pół Polski nie będę wiózł.

No ale dzieci na rowerze muszą w kasku.
Chyba, ze takie 5-letnie nie ...

>> A dorosły?
> Bez różnicy.

No ale skrytykować można.
Dzieciom kask trzeba, a dorosły to co - nie musi o siebie dbać?

J.

do góry

W dniu 22.07.2024 o 18:22, J.F pisze:

>> I to samo. Choć nie do końca - mój jeździ w kasku, bo jedziemy na rower,
>> to bierze kask. Jak idziemy do _Doliny_ Kościeliskiej to przecież
>> żadnego kasku na tą okazję przez pół Polski nie będę wiózł.
>
> No ale dzieci na rowerze muszą w kasku.

Muszą?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Shrek <...@w...pl> napisał(-a):

> https://www.o2.pl/informacje/5-latka-wspinala-sie-po
-tatrach-bez-kasku-gdzie-sa-rodzice-7051826815466400
a
> Pięciolatka bez kasku na drabice do smoczej jamy!
> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)

Wchodziłem z niewiele starszą córką na Rysy. Z uprzężą, bo jacyś
tatrospecjaliści tak poradzili. Uprząż oczywiście skończyła w plecaku, bo do
niczego niepotrzebna (chyba że ktoś chce, a nie umie albo ma lęki).
Ale kask dla dziecka to podstawa (wystarczy rowerowy, w sumie nawet najlepszy
na lato). I nawet nie po to, aby sobie nie zrobić krzywdy po uderzeniu w coś,
ale po to by idący wyżej przed tobą nie zrzucili ci niefajnego ostrego kamyka
na głowę.

Dzieci też ci sąd odbierze, zobaczysz :P

do góry

On Mon, 22 Jul 2024 19:06:43 +0200, n...@o...pl wrote:
> Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
>> https://www.o2.pl/informacje/5-latka-wspinala-sie-po
-tatrach-bez-kasku-gdzie-sa-rodzice-7051826815466400
a
>> Pięciolatka bez kasku na drabice do smoczej jamy!
>> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)
>
> Wchodziłem z niewiele starszą córką na Rysy. Z uprzężą, bo jacyś
> tatrospecjaliści tak poradzili. Uprząż oczywiście skończyła w plecaku, bo do
> niczego niepotrzebna (chyba że ktoś chce, a nie umie albo ma lęki).
> Ale kask dla dziecka to podstawa (wystarczy rowerowy, w sumie nawet najlepszy
> na lato). I nawet nie po to, aby sobie nie zrobić krzywdy po uderzeniu w coś,
> ale po to by idący wyżej przed tobą nie zrzucili ci niefajnego ostrego kamyka
> na głowę.

A sam miałeś kask ? :-)

J.

do góry

On Mon, 22 Jul 2024 18:27:02 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 22.07.2024 o 18:22, J.F pisze:
>>> I to samo. Choć nie do końca - mój jeździ w kasku, bo jedziemy na rower,
>>> to bierze kask. Jak idziemy do _Doliny_ Kościeliskiej to przecież
>>> żadnego kasku na tą okazję przez pół Polski nie będę wiózł.
>>
>> No ale dzieci na rowerze muszą w kasku.
>
> Muszą?

A chyba nie. Z nartami mi się pop* ?

Ale widzę, ze chyba niejasny jest status elektrycnych rowerów i
hulajnóg.

Ale ponoć już w Czechach, Slowacji, Chorwacji juz jest.
Więc uwaga na wakacjach.

J.

do góry

W dniu 22.07.2024 o 19:06, n...@o...pl pisze:

>> https://www.o2.pl/informacje/5-latka-wspinala-sie-po
-tatrach-bez-kasku-gdzie-sa-rodzice-7051826815466400
a
>> Pięciolatka bez kasku na drabice do smoczej jamy!
>> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)
>
> Wchodziłem z niewiele starszą córką na Rysy.

Ja z pięciolatkiem po tej konkretnej drabince w Smoczej Jamie, dlatego
tak mnie to rozbawiło:)

> Z uprzężą, bo jacyś
> tatrospecjaliści tak poradzili. Uprząż oczywiście skończyła w plecaku, bo do
> niczego niepotrzebna (chyba że ktoś chce, a nie umie albo ma lęki).

A do czego tą uprzęż chciałeś przypiąć?

> Dzieci też ci sąd odbierze, zobaczysz :P

Za miesiąc jedziemy polować na niedźwiedzie w Bieszczadach:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

Shrek <...@w...pl> napisał(-a):

> W dniu 22.07.2024 o 19:06, n...@o...pl pisze:
>
> >> https://www.o2.pl/informacje/5-latka-wspinala-sie-po
-tatrach-bez-kasku-gdzie-sa-rodzice-7051826815466400
a
> >> Pięciolatka bez kasku na drabice do smoczej jamy!
> >> Ludziom to już odpierdala! Dobrze że kiedyś nie było smartfonów;)
> >
> > Wchodziłem z niewiele starszą córką na Rysy.
>
> Ja z pięciolatkiem po tej konkretnej drabince w Smoczej Jamie, dlatego
> tak mnie to rozbawiło:)

Pewnie, przecież tam kamole nie mają skąd spaść :D
https://www.youtube.com/watch?v=42GeUc7QDPQ

>
> > Z uprzężą, bo jacyś
> > tatrospecjaliści tak poradzili. Uprząż oczywiście skończyła w plecaku, bo do
> > niczego niepotrzebna (chyba że ktoś chce, a nie umie albo ma lęki).
>
> A do czego tą uprzęż chciałeś przypiąć?

https://youtu.be/ZNBjYbPkV6c?t=257

> > Dzieci też ci sąd odbierze, zobaczysz :P
>
> Za miesiąc jedziemy polować na niedźwiedzie w Bieszczadach:P

Daj dziecku wiatrówkę, niech sobie postrzela :)

do góry